Reklama

Media

„Miesięcznik Egzorcysta”: Czy wolno dziś straszyć piekłem?

[ TEMATY ]

gazeta

egzorcysta

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Podnoszą się czasem wołania: „nie straszmy Szatanem, piekłem, wiecznym potępieniem”, bo to niechrześcijańskie. Może to i racja: nie straszmy; straszyć można kryzysem gospodarczym, kataklizmem przyrodniczym czy wojną. Diabłem i piekłem nie da się tylko straszyć. Tą rzeczywistością trzeba przerażać, bo to jest jedyna właściwa reakcja normalnego człowieka. O grozie i dramacie śmierci wiecznej mówi Zbawiciel, więc chyba trudno przytomnie utrzymywać, że jest to postawa niechrześcijańska – pisze we wstępie do styczniowego numeru „Miesięcznika Egzorcysta” redaktor naczelny, Artur Winiarczyk.

Dla czytelników „Miesięcznika Egzorcysta” czytelne staje się przesłanie: szatana należy się bać i nigdy nie wolno z nim igrać. Przed szatanem należy przestrzegać, bo tylko w ten sposób możemy ustrzec naszych bliskich przed jego zgubnym wpływem. Przesłanie to powraca w kolejnych tekstach styczniowego numeru. Autorzy artykułów przestrzegają przed złem, które tylko z pozoru wygląda bardzo atrakcyjnie i nowocześnie. Bernard B. Kwiatkowski surowo rozprawia się z organizatorami festiwalu „Castle Party”, co roku odbywającego się w Bolkowie na Dolnym Śląsku. Festiwalu, promowanego, jako regionalne wydarzenie muzyczne, który w rzeczywistości pełen jest satanistycznych symboli, agresywnej muzyki, alkoholu i narkotyków.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W tekście „Pakt o nieagresji” ks. Jarosław Cielecki opisuje swoje poruszające spotkania z osobami opętanymi i przestrzega: - w przyszłym roku w programie szkół średnich w ramach zajęć z przyrody będzie możliwość zapoznania się z różdżkarstwem, wróżbiarstwem i działaniami bioenergii. (…) Jest to otwarta droga do wejścia w głębię tajemnicy mocy ciemności.

Wiele uwagi w styczniowym numerze „Miesięcznika” poświęcono wampirom: Grzegorz Fels, autor tekstu „Ukryte życie wampira” opisuje zjawisko wampiryzmu i osobliwą modę na wampiryczne motywy, która panuje we współczesnej kulturze. Małgorzata Nawrocka, w artykule poświęconym wampirom, bohaterom sagi „Zmierzch” pyta retorycznie: - Zastanawiam się, jak wiele jeszcze zniesie literatura współczesna. Ile seksownych i uśmiechniętych demonów przebiegnie po jej kartach w tę i z powrotem ku uciesze podekscytowanych kobiet i zblazowanych mężczyzn, zanim ktoś zawoła wreszcie: „Król Lucyfer jest nagi!”. Psycholog, dr Piotr Mamcarz, ostrzega czytelników przed wampirami energetycznymi, czyli ludźmi, którzy okradają nas z życiowej energii.

Reklama

Lektura styczniowego numeru „Miesięcznika Egzorcysta” zmusza czytelników do dokonania wyboru, który najlepiej oddają słowa Artura Winiarczyka - Kto nie wierzy w istnienie diabła, ten wierzy diabłu. Wierzy jego sugestiom i podszeptom, że nie istnieje. Wystarczy wejść do księgarni czy włączyć telewizor, by się przekonać, jakie style są modne, lansowane i obowiązujące. Style życia i twórczości coraz bardziej przesiąknięte są złem moralnym, którego nie nazywa się już grzechem. Może warto się zastanowić nad powszechną dziś patologią „oswajania” zła, przyznawania mu prawa obywatelstwa wśród tego, co dobre, a nawet chronienia go jakimś przedziwnym immunitetem. Utrwalają się postawy akceptacji zła, nazywania go dobrem, a w konsekwencji jego promocji. Komu na tym najbardziej zależy?

Miesięcznik Egzorcysta sprzedawany jest w salonach Empik-u, Kolportera, Ruch-u, Relay, Inmedio i Garmond Press.

Pismo dostępne jest głównie w punktach z wejściem do środka, czyli tzw. salonach prasowych. Wydawca zapewnia też prenumeratę krajowa i zagraniczną.

Więcej informacji na temat Miesięcznika znajduje się pod adresem: miesiecznikegzorcysta.pl

2013-01-09 11:46

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prasa zagraniczna

Czy w Gwardii Szwajcarskiej będą mogły w niedalekiej przyszłości służyć kobiety? Temat ten został wywołany poza Watykanem i oparty na planach przebudowy koszar gwardii. Według projektu, mają się tam znaleźć osobne kwatery dla mężczyzn i dla kobiet. Miałoby to wskazywać, że w Watykanie przygotowują się na taką opcję. Wiadomość ta nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona. Nie wiadomo też, kiedy ruszy kosztowna (54 mln euro) przebudowa obiektu. Na razie w Szwajcarii zbierane są pieniądze na ten cel.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV u benedyktynów na Awentynie

2025-11-10 09:52

[ TEMATY ]

benedyktyni

Leon XIV

Włodzimierz Rędzioch

Opactwo i kościół św. Anzelma na Awentynie w Rzymie

Opactwo i kościół św. Anzelma na Awentynie w Rzymie

Awentyn to jedno z siedmiu wzgórz, na których założono Rzym – jest położone najbardziej na południe i odizolowane. Ma strome zbocza, które schodzą do Tybru. Na jego szczycie znajdują się dziś historyczne świątynie tak jak bazylika św. Sabiny, bazylika świętych Bonifacego i Aleksego oraz kościół św. Anzelma. Katolikom na całym świecie znany jest właśnie kościół sant’Anselmo, bo tutaj od 1962 roku papieże rozpoczynają procesję popielcową - wraz z kardynałami, biskupami oraz mnichami benedyktyńskimi i dominikańskimi, prowadzą procesję, która kończy się w kościele Santa Sabina.

Najnowasza historia tego kościoła związana jest z Leonem XIII - w 1888 roku papież powierzył arcybiskupowi Katanii, benedyktynowi Giuseppe Benedetto Dusmetowi, zadanie ponownego otwarcia zabytkowego kolegium Sant'Anselmo (św. Anzelma). Architektem budowli był pierwszy opat prymas, Ildebrando De Hemptinne, a budowę powierzono słynnemu wówczas architektowi Francesco Vespignaniemu. Nowy kościół Sant'Anselmo został ukończony i konsekrowany 11 listopada 1900 roku, dokładnie 125 lat temu, ale Papież, wówczas „więzień Watykanu” nie mógł w uczestniczyć w tej ceremonii.
CZYTAJ DALEJ

Wieczór Marcinowy w Sicinach

2025-11-10 17:24

ks. Łukasz Romańczuk

Procesja ze "św. Marcinem" na koniu

Procesja ze św. Marcinem na koniu

W przededniu liturgicznego wspomnienia św. Marcina mieszkańcy parafii z Sicin uczcili swojego patrona Eucharystią, procesją ze “św. Marcinem” oraz wieczorem z przedstawieniami i biesiadą przy ognisku.

Eucharystii przewodniczył ks. Mariusz Sajdak, proboszcz parafii św. Antoniego w Ratajnie. W homilii nawiązał do postawy miłosierdzia, pokazując na przykładzie uczynków Miłosierdzia względem duszy i ciała, jaką jest różnica między byciem dobrym a miłosiernym. - Kiedy jestem dobry wspieram jakąś grupę osób, a kiedy jestem miłosierny, czynię to względem konkretnej osoby. Jezus nie chce żebyśmy byli dobry przy okazji, ale chce żebyśmy sami stawali się dobrocią, a to już jest miłosierdzie - zaznaczył kaznodzieja.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję