Tegoroczna Pasterka nie była zwyczajna dla mieszkańców osiedla Centrum w Ostrołęce. Dlaczego? O niezwykłości tej Eucharystii świadczył nie tylko czas jej trwania (ponad 2 godz.) i licznie zgromadzeni parafianie i goście. Pasterka została odprawiona w nowo wybudowanym kościele przez samego Pasterza naszej diecezji. Wprawdzie w czasie tej Mszy św. nie padło ani razu stwierdzenie„nadeszła ta wiekopomna chwila”, jednak wszyscy zdawali sobie sprawę z historycznego wymiaru tej uroczystości.
Świątynia zapełniła się już ok. godz. 23.30. Podczas wspólnego kolędowania wierni łamali się opłatkiem, składając świąteczne i noworoczne życzenia. O północy rozpoczęła się uroczysta Msza św., którą celebrował bp Stanisław Stefanek. Uroczyście przywitał go m.in. wicemarszałek województwa mazowieckiego Arkadiusz Czartoryski. W swojej mowie porównał świątynię do gospody, która jest jednak inna niż ta z Betlejem. Ostrołęcka „gospoda” jest otwarta dla Jezusa.
Bp Stefanek w wygłoszonej homilii poruszył m.in. problem epidemii naszych czasów jakimi są terroryzm i laicyzacja. Przytoczył wiele faktów, które znakomicie zobrazowały starania ludzi, których celem jest zepchnięcie Boga na ostatni plan, a nawet pod ziemię, np. historia katedry w stolicy Brazylii. Tamtejsza świątynia prawie w całości znajduje się pod ziemią, a w jej wnętrzu przez wiele lat nie było krzyża. Karygodne jest zmuszanie ludzi do ukrywania swego wyznania, żeby„ przypadkiem” symbole religijne nie uraziły uczuć jakiegoś ateisty. Ocenzurowane kolędy, zakaz dekoracji świątecznych w sklepach, likwidowanie tradycyjnych haseł typu Wesołych Świąt to tylko nieliczne przykłady tej paranoi.
W czasie uroczystości został przedstawiony dekret błogosławieństwa nowo wybudowanej świątyni, który podpisali m. in.: bp Stanisław Stefanek, ks. proboszcz Witold Kamiński, Arkadiusz Czartoryski, Janusz Kotowski, Komendant Główny Policji w Ostrołęce, Prezes Firmy BETON STAL, księża wikariusze i 80-letnia, zawsze radosna i pełna energii mama Księdza Proboszcza. Pragnę tu wspomnieć, że pani Czesława Kamińska jako jedyna przedstawicielka płci pięknej podpisała ten dokument i cieszyła się zainteresowaniem pośród zebranych.
Być może dla osób postronnych wybudowana świątynia jest kolejnym budynkiem, który trzeba zaznaczyć na mapie. Jednak dla osób, które w jakikolwiek sposób pomagały przy jej budowie, ma ona inny wymiar. To dar ludzi dla Boga i potomnych. Pewne jest, że św. Franciszek doczekał się pięknego otwarcia świątyni.
Pomóż w rozwoju naszego portalu