- Taka trzynastka w postaci najniższej emerytury 1100 zł dla każdego emeryta - zapowiedział Jarosław Kaczyński.
Prezes PiS zapowiedział, że program 500 plus od pierwszego dziecka ruszy już za kilka miesięcy od lipca 2019 roku. Natomiast emeryci swoją dodatkową trzynastą emeryturę otrzymają w maju. - Zaczynamy! Kampania wyborcza 2019 r. będzie w dwóch turach. Każda z nich jest ważna. Stawką tych kampanii jest to, jaka będzie przyszłość Polski i przyszłość Polaków - mówił Jarosław Kaczyński.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Prezes PiS podkreślił, że równość to prawo do godnego życia wszystkich Polaków. Pytał czy o tę równość trzeba zabiegać i czy wszyscy w Polsce tę równość akceptują. - Nie wszyscy, bo ciągle trwa zaciekła obrona różnego rodzaju przywilejów, różnych grup, różnych kast i dlatego ten problem jest tak ważny - mówił Kaczyński.
Reklama
Podczas konwencji nazwanej "nową areną programową" wśród inwestycji prorodzinnych i wsparcia seniorów znalazły się także obietnice progospodarcze i rozwojowe. Wśród nich zwolnienie z PIT dla pracujących do 26 roku życia oraz obniżenie kosztów uzyskania przychodu - podniesienie kwoty wolnej od podatku. Kolejna obietnica to przywrócenie komunikacji zbiorowej w mniej zurbanizowanych rejonach Polski. - W Polsce w ciągu ostatnich kilkunastu lat połączenia autobusowe, głównie PKS, zostały zredukowane o połowę z prawie miliarda przejechanych kilometrów do niespełna pół miliarda. Przywrócimy to, przywrócimy ten miliard, przywrócimy połączenia - wskazał Kaczyński.
Artur Stelmasiak
Prezes PiS zaprezentował główne elementy programu, a premierowi Mateuszowi Morawickiemu przypadła rola lidera realizacji tych planów. Premier zaakcentował po co jest w polityce i co jest głównym celem rządu i partii. Chodzi o dogonienie Zachodu pod kątem standardu życia Polaków. Ale nie za lat 30 czy 20, lecz w kolejnej kadencji. Jego zdaniem gonimy bogatszych i możemy za kilka lat żyć jak Hiszpanie, Włosi, Francuzi a nawet Niemcy. - Nasza droga do Europy jest drogą poprzez wzrost zasobności portfeli, spadek bezrobocia, wzrost wynagrodzeń Polaków, najszybszy wzrost gospodarczy wśród dużych gospodarek europejskich. Miało się to wszystko nie udać, ale udowodniliśmy, że potrafimy, że wiemy, jak rozwijać Polskę dla dobra obywateli, wszystkich obywateli i dla dobra przyszłości polskiej gospodarki - podkreślił Morawiecki. - Jesteśmy na drodze do zwycięstwa. Do tego zobowiązuje nas nasza wspaniała historia, ale też nasze spojrzenie w przyszłość, nasz plan, nasza strategia, wszyscy Polacy. I zrobimy to dla Europy i dla Polski.
Reklama
Morawiecki akcentował, że Polska jest w połowie drogi do celu. Dlatego potrzebna jest kolejna kadencja, która utrwali wprowadzone przez PiS zmiany i uchroni Polaków przed kontestacyjną likwidacją zdobyczy społecznych i instytucjonalnych. - Bo przecież to Platforma obiecywała obniżenie podatków, tymczasem my obniżyliśmy każdy istotny podatek. Oni podnieśli VAT, a my obniżyliśmy podatek CIT dla wszystkich małych i średnich firm z 19 na 9 proc. Obniżyliśmy podatek akcyzowy ze względu na energię. Oni obiecywali bon edukacyjny, a my wdrożyliśmy wyprawkę "Dobry Start", "300 plus", dobry start dla wszystkich naszych uczniów. Oni obiecywali państwo cyfrowe, a my wdrożyliśmy po raz pierwszy teraz e-recepty, elektroniczne recepty i elektroniczne zwolnienia. I to są usługi realne dla milionów obywateli, usługi, które usprawniają państwo, oni obiecali, a my to wykonujemy - mówił premier.
Podczas konwencji minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński mówił o sukcesach polskiej gospodarki. - Byliśmy na samym końcu rankingu w wykorzystaniu funduszy europejskich na początku 2016 r., mówiono że nie jesteśmy europejscy ale proszę państwa, to teraz my wszędzie w Europie jesteśmy stawiani jako przykład nie tylko takim krajom jak Rumunia, Chorwacja ale również krajom rozwiniętym, jak chociażby Włochy - wskazał Kwieciński.
Minister mówił, że jednym z kluczy do sukcesu jest skuteczniejsze zbieranie podatków, zwłaszcza podatku VAT, gdyż luka w VAT oceniania była na 250 mld zł w poprzednich dwóch kadencjach rządowych. To odpowiada mniej więcej dofinansowaniu z UE w poprzedniej perspektywie finansowej. - Pokazaliśmy, że nie jesteśmy państwem teoretycznym, że administracja skarbowa potrafi działać, że potrafimy odbierać pieniądze mafiom, a te pieniądze kierować na rozwój gospodarczy i kierować do wszystkich mieszkańców naszego kraju - mówi minister.
Reklama
Wicepremier Beata Szydło podkreśliła, że pieniądze które trafiają do budżetu nie są marnotrawione, ale są doskonale wykorzystane. - Dzięki programowi 500 plus wiele polskich rodzin mogło po raz pierwszy wyjechać z dziećmi na wymarzone wakacje, wiem, że dzięki temu posyłacie dzieci na dodatkowe zajęcia i wiem, że dzięki niemu wiele dobrego dzieje się w waszych rodzinach - mówiła. - A wiecie państwo gdzie narodził się pomysł programu 500 plus? Oczywiście tam, gdzie rodzą się wszystkie najlepsze projekty dla Polski, czyli na Nowogrodzkiej.
Wicepremier przypomniała, że płaca minimalna wynosiła w 2015 r. 1750 zł, w tej chwili to jest 2250 zł. W ciągu czterech lat rząd Prawa i Sprawiedliwości podniósł płacę minimalną o 500 zł. - Podnieśliśmy też minimalne emerytury wtedy to było 880 zł, teraz to jest 1100 zł" - wskazała Szydło.
Na zakończenie konwencji głos ponowie zabrał prezes Jarosław Kaczyński, który zachęcił Polaków do głosowania na PiS zarówno w najbliższych wyborach do parlamentu europejskiego, jak i w jesiennych do parlamentu polskiego. - Chociaż nie jesteśmy stowarzyszeniem aniołów, to jednak nam idzie. Teraz znów musimy przekonać Polaków i zdobyć społeczne zaufanie - mówił prezes PiS.