Wydarzenia opisujące stacje Drogi Krzyżowej Jezusa zostały zaprezentowane przez młodzież z Ruchu Światło-Życie, której opiekunem jest wikariusz parafii ks. Łukasz Mazurek, oraz przez Rycerzy Kolumba.
Zachęcając wszystkich zgromadzonych, wśród których był bp Andrzej Przybylski i redaktor naczelny Tygodnika Katolickiego „Niedziela” ks. dr Jarosław Grabowski, do modlitewnego przeżycia tego spotkania, ks. Łukasz powiedział. - Niech czas spędzony w naszym kościele będzie okazją, aby na nowo zachwycić się miłością do Pana Jezusa i skorzystać ze zdrojów miłosierdzia, zwłaszcza podczas adoracji, uwielbienia Go w Najświętszym Sakramencie. Podziękował wszystkim zaangażowanym w przygotowanie Misterium, przede wszystkim autorce scenariusza – Idze Orman, tegorocznej maturzystce, za gorliwość i odpowiedzialność za wspólnotę parafialną, młodzieży z oazy, Rycerzom Kolumba, siostrom zakonnym oraz księdzu proboszczowi Andrzejowi Sobocie za pomoc i wsparcie.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Tradycja wystawiania Misterium w tej parafii sięga 10 lat. Trzeci rok scenariusz pisała Iga Orman. - Przygotowując Misterium Męki Pańskiej, stawiamy na zróżnicowanie, bo najtrudniejsze jest to, aby za każdym razem przedstawić inaczej te same stacje. To, co wydarzyło się 2 tysiące lat temu, jest nadal aktualne, dlatego nawiązujemy do współczesności – mówi Iga. Gdzie szuka inspiracji? - Pisanie scenariusza zaczynam od modlitwy do Ducha Świętego. Chcę, żeby to nie było widowisko, w którym młodzież się pokaże, ale przede wszystkim, aby to przedstawienie niosło przekaz. Głównym naszym celem jest przybliżenie ludzi do Boga. Uświadomienie sobie, że Droga Krzyżowa jest nadal aktualna, bo każdy z nas niesie krzyż, każdy z nas jest również grzesznikiem. Oczywiście potrzebowałam także „ziemskiego” wsparcia. Z ks. Łukaszem i innymi spotykaliśmy się, aby doskonalić ten przekaz. Gdyby nie oni, mój scenariusz do dziś leżałby w szufladzie – dodaje Iga. - Chciałabym podkreślić, że to wspólna praca i w imieniu młodzieży podziękować naszym księżom za zaufanie nam.
Misterium Męki Pańskiej odgrywane było nie tylko w prezbiterium, ale w całym kościele. Rozpoczęło się sceną na chórze, gdzie została zaprezentowana Ostatnia Wieczerza. Zakończyło się pantomimą, symbolicznym przesłaniem ukazującym ludzi grzesznych, ubranych w czarne stroje, oddalonych od Boga, spierających się z Nim. Po spotkaniu z Nim, w Jego miłosiernych ramionach, przybierali białe ubrania jako znak nowego życia.
Pantomima nie kończyła spotkania – było jeszcze spotkanie z żywym Jezusem ukrytym w Najświętszym Sakramencie. Uczestnicy spotkania, zachęceni przez ks. Łukasza, podeszli bliżej ołtarza, aby klęcząc, uwielbiać Boga w codzienności, we wszystkich spotkanych ludziach i wydarzeniach. Spontaniczna modlitwa dziękczynna, m.in. za każdą łzę, która popłynęła podczas przeżywania Misterium, była podziękowaniem dla tych, którzy je przygotowali.
Bp Andrzej Przybylski zakończył spotkanie słowami: Chrystus żyje. Podkreślił, że papież Franciszek tak właśnie zatytułował adhortację apostolską, będącą podsumowaniem synodu nt. młodzieży. Poprosił o modlitwę za młodych, zwłaszcza tych, którzy żyją tak, jakby Boga nie było, jakby On nie miał wpływu na ich życie. I powiedział do zgromadzonych: - Naszym zadaniem jest tak żyć, tak świadczyć, tak działać, żeby ludzie widzieli, że naprawdę Jezus żyje – podsumował Ksiądz Biskup.