Reklama

Dzieje kultu Matki Bożej w rzeszowskim kościele pw. Świętego Krzyża

Niedziela rzeszowska 33/2005

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W czasach przedrozbiorowych Rzeszów stanowił jeden z najsłynniejszych ośrodków kultu Matki Bożej w Rzeczypospolitej. Jak podają urzędowe akta biskupa przemyskiego Wacława Hieronima Sierakowskiego (1742-60), w święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny 1513 r. Matka Boża objawiła się Jakubowi Ado. Na miejscu objawienia wybudowano początkowo drewnianą kaplicę, w której odbierała cześć cudowna figura Matki Bożej Rzeszowskiej. W I poł. XVII w. wzniesiono w tym miejscu okazały kościół i klasztor Ojców Bernardynów z fundacji Mikołaja Spytka Ligęzy († 1637). Jednak dopiero bp W. H. Sierakowski uznał figurę za łaskami słynącą i ukoronował ją na prawie papieskim w 1763 r. już jako arcybiskup metropolita lwowski. Warto podkreślić, że była to trzecia koronacja w historii diecezji przemyskiej obrządku łacińskiego.
W cieniu rzeszowskiego sanktuarium pozostawały lokalne ośrodki kultu maryjnego w mieście i jego okolicy. Do takich należał niewątpliwie rzeszowski kościół pw. św. Jana Chrzciciela (obecnie pw. Świętego Krzyża). Wzniesiony w połowie XVII w. został przekazany Ojcom Pijarom przez właściciela Rzeszowa Jerzego Sebastiana Lubomirskiego.
Zakon Pijarów położył ogromne zasługi w dziedzinie oświaty w wielu krajach europejskich. W Rzeszowie zakonnicy prowadzili słynne kolegium (od 1658 r.), gdzie nauczali wybitni profesorowie, m.in. ks. Stanisław Konarski. Jednym z głównych rysów wychowawczych zakonu było propagowanie wśród uczniów kultu Matki Najświętszej. Dlatego przy kościele już w 1661 r. powstało Bractwo Szkaplerza Świętego, do którego należała młodzież kolegium. Bractwo to posiadało własny ołtarz boczny z wizerunkiem Matki Bożej Szkaplerznej. Wizerunek ten zachował się do dziś. Na uwagę zasługuje fakt, że umieszczono na nim herby Zakonu Pijarów oraz Karmelitów. O rozwoju kultu Matki Bożej Szkaplerznej świadczą uroczyste obchody jej święta przez profesorów i uczniów. Kronika zakonna przechowywana w Bibliotece Czartoryskich w Krakowie zawiera również opisy łask za wstawiennictwem Matki Bożej, bez podania, na którym wizerunku zawieszono wota. Dane źródłowe nie pozwalają na szczegółowy opis kultu Matki Bożej Szkaplerznej. Prawdopodobnie miała tu miejsce prawidłowość znana z innych kościołów diecezji przemyskiej i krakowskiej, gdzie czcią wiernych cieszyły się nawet trzy łaskami słynące wizerunki, jak to miało miejsce w pobliskim Czudcu.
Szczególną cześć w rzeszowskiej świątyni pijarów odbierała Matka Boża Niepokalanie Poczęta. Dedykowano Jej ołtarz boczny. Opiekowali się nim uczniowie należący do tzw. oratorianów. Wiadomo, że w 1765 r. wizerunek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanie Poczętej przybrany był w srebrną sukienkę wysadzaną szlachetnymi kamieniami, a o wyjątkowej czci, jaką się on cieszył, świadczyły 64 wota zawieszone wokół postaci Matki Bożej. Na skronie Matki Najświętszej nałożono złoconą koronę.
Warto zaznaczyć, że w kościele pijarskim uroczyście obchodzono święta maryjne: Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny oraz Imienia Maryi. Uroczystościom przewodniczyli najczęściej kanonicy kapituł katedralnych, a uczestniczyli w nich m.in. właściciele Rzeszowa oraz okoliczna szlachta.
Kasata rzeszowskiego klasztoru pijarów przez zaborców oraz ograbienie wizerunków z wotów przez monarchię austriacką położyło kres czci Matki Bożej w kościele Świętego Krzyża. Odrodzenie kultu nastąpiło w ostatnich latach dzięki staraniom obecnego proboszcza ks. prał. Władysława Jagustyna. Cześć dla Najświętszej Maryi Panny koncentruje się wokół wizerunku Matki Bożej Szkaplerznej. Warto zaznaczyć, że 1 lipca 2002 r. generał zakonu karmelitów bosych o. Camillus Maccise erygował na nowo Bractwo Szkaplerzne przy świątyni, a w ciągu trzech lat (2002-05) wstąpiło do bractwa 70 osób. Również od 2002 r. istnieje rodzina szkaplerzna, skupiająca obecnie ok. 300 wiernych.
Należy więc mieć nadzieję, że odrodzenie się dawnego sanktuarium maryjnego w kościele Świętego Krzyża w Rzeszowie wpisze się na trwałe w dzieje naszego miasta i diecezji, a według bp. Kazimierza Górnego, „działalność Bractwa szerzącego cześć Najświętszej Maryi Panny z Góry Karmel przyczyni się do pożytku duchowego wiernych i wzrostu świętości”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2005-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Franciszek: z popiołem na głowie podążajmy ku nadziei Paschy

2025-03-05 17:27

[ TEMATY ]

Wielki Post

Franciszek

Vatican Media

Na znaczenie gestu posypania głów popiołem, ożywającego w nas pamięć o tym, kim jesteśmy, ale także nadzieję na to, kim będziemy wskazał papież w odczytanym przez kard. Angelo de Donatisa tekście homilii przygotowanej na Mszę św. Środy Popielcowej w bazylice św. Sabiny na Awentynie. Tradycyjnie świątynia ta, gdzie mieści się kuria generalna dominikanów, jest pierwszym kościołem stacyjnym Wiecznego Miasta. Ojciec Święty od 14 lutego jest hospitalizowany w klinice Gemelli. Celebransowi głowę posypał popiołem dziekan Kolegium Kardynalskiego, kard. Giovanni Battista Re.

Na wstępie kard. De Donatis zachęcił zgromadzonych, aby słuchając homilii papieża Franciszka poczuli się głęboko z nim zjednoczeni, dziękując jemu za ofiarowanie swoich modlitw i cierpień dla dobra całego Kościoła na całym świecie.
CZYTAJ DALEJ

Papież dobrze wypoczął w trakcie nocy. Włoski dziennik: Franciszek to wojownik

2025-03-05 08:45

[ TEMATY ]

Watykan

papież Franciszek

Poliklinika Gemelli

Vatican Media

Poliklinika Gemelli

Poliklinika Gemelli

W porannym komunikacie Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej informuje w środę, że Papież dobrze wypoczął tej nocy, zbudził się nieco po godzinie 8. Dzień wcześniej stan zdrowia Franciszka pozostawał stabilny.

Jak informowano we wtorek wieczorem, Papież tego dnia nie miał gorączki, przez cały czas był przytomny, współpracujący w terapii i w pełni zorientowany.
CZYTAJ DALEJ

Stan zdrowia Papieża stabilny, bez incydentów niewydolności oddechowej

2025-03-05 19:55

[ TEMATY ]

Franciszek

PAP

Ojciec Święty również dzisiaj pozostawał w stanie stabilnym, nie wykazując incydentów niewydolności oddechowej. Papież uczestniczył w obrzędzie posypania głowy popiołem, który został mu nałożony przez celebransa, a następnie przyjął Komunię Świętą.

"Ojciec Święty również dzisiaj pozostawał w stanie stabilnym, nie wykazując incydentów niewydolności oddechowej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję