Reklama

Kino

Baśń o Geralcie

Niedziela warszawska 48/2001

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na temat filmu Wiedźmin napisano już wiele recenzji i omówień, z reguły bardzo krytycznych. Przeniesienie na ekran prozy Andrzeja Sapkowskiego z gatunku fantazy wymagało od realizatorów jakiegoś pomysłu na kształt formalny filmu. Sapkowski odniósł od swego debiutu w 1985 r. wielki sukces czytelniczy, jego książki wyszły u nas łącznie w nakładzie ponad miliona egzemplarzy.

Fanatyczni wielbiciele twórczości pisarza podczas produkcji zasypywali twórców filmu i powstającego jednocześnie serialu propozycjami i żądaniami dotyczącymi kształtu utworu i obsady aktorskiej. Wydaje się, że realizatorzy nie byli w stanie podołać wymaganiom widzów. Sapkowski łączy w swych utworach piękną polszczyznę (rodem z najlepszych wzorów naszych klasyków) z poetyką fantastycznej baśni. Akcja filmu rozgrywa się w umownej scenerii średniowiecznej, tytułowy Wiedźmin jest ludzkim mutantem, stworzonym po to, aby zabijał wrogów człowieka, głównie rozmaite potwory. Jest kimś w rodzaju błędnego rycerza, samuraja, połączonego z mechanicznym robotem. Jednak cechy ludzkie cały czas dają znać w jego postępowaniu, a w pewnym sensie Wiedźmin staje się rycerzem sprawiedliwości ratując życie małej królewnie Ciri. Niestety, film może wydać się niezrozumiały dla widzów, którzy nie czytali książek Sapkowskiego z cyklu o Wiedźminie, bowiem poszczególne epizody nie bardzo składają się w logiczną całość, zaś niektóre postacie ( pojawiające się i szybko znikające) zostały zarysowane powierzchownie. Jest to główna wada filmu, która wynika z tego, że reżyser zrealizował mnóstwo materiału na 13-odcinkowy serial i nie bardzo wiedział jak z tego zmontować pojedynczy film. Dlatego film przypomina pośpiesznie zrobiony bryk książek popularnego pisarza. Trzeba powiedzieć jednak, że Michał Żebrowski w roli Wiedźmina odniósł sukces, jest bowiem sprawny fizycznie i charyzmatyczny wizualnie.

Jednakże publiczność nie bardzo przejęła się złymi recenzjami i w pierwszym tygodniu wyświetlania tłumnie odwiedzała kina. Wielka premiera w Sali Kongresowej z udziałem ekipy realizacyjnej również cieszyła się powodzeniem. Wynika z tego, że na film chodzą na razie miłośnicy książki Sapkowskiego, którzy bezwzględnie musieli ten utwór poznać. Zobaczymy co będzie później.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włoskie "Il tempo" podaje: uruchomiono "alarm" dot. stanu zdrowia kard. Pietro Parolina

2025-05-01 22:47

[ TEMATY ]

konklawe

kard. Pietro Parolin

Vatican News

Jak czytamy we włoskim serwisie iltempo.it, wczoraj po południu Watykan ogłosił „alarm” dotyczący stanu zdrowia Sekretarza Stanu i jednego z „papabili” kard. Pietro Parolina. Do 70-letniego kardynała dołączył zespół medyczny, który pomagał mu przez godzinę.

Według wielu źródeł, wczoraj po południu w Watykanie uruchomiono „alarm” dotyczący stanu zdrowia byłego sekretarza stanu Watykanu, kardynała Pietro Parolina, który jest uważany za jednego z głównych kandydatów na papieża. Podobno 70-letni kardynał nagle zachorował z powodu podwyższonego ciśnienia krwi i został objęty opieką zespołu medycznego, który pomagał mu przez godzinę. O incydencie poinformował włoski dziennikarz.
CZYTAJ DALEJ

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

2025-04-30 12:36

[ TEMATY ]

Msza św.

3 Maja

Karol Porwich / Niedziela

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, 3 maja, choć wskazany jest udział we Mszy św., nie jest obowiązkowy, gdyż nie jest to tzw. święto nakazane.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.
CZYTAJ DALEJ

Kalisz: przedstawiciele świata pracy modlili się u św. Józefa

2025-05-01 16:15

[ TEMATY ]

Kalisz

Karol Porwich/Niedziela

Narodowe Sanktuarium św. Józefa

Narodowe Sanktuarium św. Józefa

- Dzisiaj potrzeba nam męstwa, abyśmy mieli odwagę stanąć w obronie niepodważalnych ludzkich wartości opartych na Ewangelii i prawie naturalnym - mówił wikariusz biskupi ks. kan. Paweł Guździoł, który przewodniczył Mszy św. w intencji pracowników i pracodawców w Narodowym Sanktuarium św. Józefa w Kaliszu. Tegoroczna pielgrzymka odbyła się pod hasłem „Św. Józefie zjednocz nas w pielgrzymce nadziei”.

W zorganizowanych już po raz 33. ogólnopolskich modlitwach świata pracy w Kaliszu uczestniczyły delegacje pracodawców, robotników i rzemieślników, m.in. hutników, górników, stoczniowców, kolejarzy, rybaków. W pielgrzymkę po raz 19. włączyło się Duszpasterstwo Pracodawców i Przedsiębiorców „Talent”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję