Reklama

I Zjazd Rodziny Goralów

Do Ciebie zwracamy się, Goralu Władysławie…

1 lipca br., wdzięczni Bogu za owoce świętego życia i męczeńskiej śmierci bł. bp. Władysława Gorala, parafianie i przedstawiciele rodziny Goralów wspólnie uczestniczyli we Mszy św. odprawionej przez proboszcza ks. kan. Mariusza Nakoniecznego. W kaplicy, która nosi imię lubelskiego Męczennika za wiarę, w parafii pod jego wezwaniem, dziękowali za dar życia Biskupa z nadzieją na rychłe zaliczenie go do grona świętych. Uroczysta Msza św., z oprawą muzyczną organisty Marka Bochniaka i scholi „Lumina” z Dąbrowicy, wiązała się z inauguracją I Zjazdu Rodziny Goralów.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Propozycja spotkania, przygotowanego przez Katedrę Historii i Kultury Krajów Języka Hiszpańskiego KUL i parafię bł. bp. Wł. Gorala w Lublinie, spotkała się z dużym zainteresowaniem ze strony członków rodziny Błogosławionego. Przyjechali z różnych stron Polski, co ucieszyło osoby szczególnie zaangażowane w organizację zjazdu: ks. Mariana Gorala, ks. Mariusza Nakoniecznego, dr. hab. Cezarego Tarachę i Karolinę Kwaśniewską. Członków rodziny, niezależnie od wieku, połączyła chęć nawiązania kontaktu i powspominania najwybitniejszego z ich przodków. Druga część spotkania odbyła się na KUL-u, gdzie C. Taracha zapoznał członków rodziny z tematyką sympozjum o bł. bp. Goralu, przygotowanego 4 kwietnia br. w związku z 60. rocznicą śmierci Męczennika.
Zjazd rodzinny miał charakter spotkania integracyjnego, wiele czasu zajęły wspomnienia i rozmowy indywidualne. Nie żyje już nikt z ośmiorga rodzeństwa Błogosławionego (w 1991 r. zmarła ostatnia jego siostra Marianna). Większość krewnych pamięta Błogosławionego z przekazu rodziców, choć żyją osoby, które zetknęły się z Biskupem osobiście. Są to: siostrzeniec Edward Niewiadomski oraz Marian Kozieł, Stanisław Goral i podobno ponad 90-letnia kuzynka Zofia, nieobecna na spotkaniu. Członkowie rodziny, poza Lublinem, zamieszkują między innymi w miejscowościach tj.: Dąbrowica, Dys, Gutanów, Jakubowice, Jastków, Krasienin, Krępiec, Majdan Krasieniński, Marysin, Nasutów, Niemce, Piotrawin, Starościn, Stoczek, Świdnik. Od 42 lat w Pruszczu Gdańskim mieszka Halina Goral-Rybkowska, wnuczka Ignacego, stryjecznego brata ojca Błogosławionego. W jej domu wiele mówiło się o ks. Władysławie, ojciec wyrażał się o nim życzliwie. Wspominał jego „połajanki” na władze z powodu wielkiej liczby ubogich, którzy byli stałą troską Biskupa. W domu panował kult jego osoby. Pani Halina przechowuje wspomnienia jak skarb, stara się przybliżać postać Błogosławionego swoim dzieciom. Jej córka Katarzyna napisała modlitwę zaczynającą się o słów: „Do Ciebie zwracamy się, Goralu Władysławie/ Byś strzegł nas tak we śnie, jak i na jawie/ Byś nie opuszczał nas w radościach i biedzie/ Bo tak bardzo szanujemy Ciebie”.
Tomasz Świderski, niesłyszący student historii, od lat układa drzewo genealogiczne swojej rodziny. „Genealogią zainteresowałem się w 1993 r., kiedy zmarła prababka ze strony mamy - rozpoczął opowiadanie. - Miałem okazję poznać dwie prababcie ze strony taty, które jeszcze żyły. Jedna z nich, Maria z Olszewskich Filipek, była siostrzenicą Błogosławionego. Jego najstarsza siostra Aleksandra to jej matka. Dostałem od babci Marii mnóstwo zdjęć, słuchałem jej opowieści o przodkach. Niestety, nie zdążyłem zapytać jej o wiele rzeczy, gdyż nagle ciężko zachorowała i już do zdrowia nie wróciła. Zmarła w 1998 r. w wieku 89 lat. Ale to, co mam, jest dla mnie cenną pamiątką. Babcia zawsze ciepło mówiła o bp. Goralu. Z sentymentem wspominała, że w katedrze na uroczystości konsekracyjnej w 1938 r. siedziała w pierwszym rzędzie. Staram się spotykać z krewnymi, aby dowiedzieć się od nich więcej o przodkach. Mam wiele zdjęć, chciałbym zdobyć zdjęcie babki bp. Gorala, Małgorzaty z Pytków, na której pogrzeb przyjechał aż ze studiów za granicą. Często wspominał ją w listach. Co udało mi się ustalić w genealogii rodziny Błogosławionego? Fakt, że wszyscy jego przodkowie byli pochodzenia chłopskiego. I nie wywodzili się tylko z parafii Dys, jak z pozoru się wydaje. Genealogia ze strony ojca Błogosławionego jest bardziej rozbudowana, niż ze strony jego matki. To wiąże się ze stanami zachowania źródeł i z tym, czy rodzina była osiadła. Moim poszukiwaniom towarzyszą słowa Milana Kundery: „Myślicie, że przeszłość, ponieważ już się stała, jest ukończona i niezmienna? Wciąż odkrywam, że przeszłość nie jest ukończona, kryje w sobie wiele niespodzianek”.
„Piękna i szlachetna postać bp. Gorala, którą, niestety, pokrył pył zapomnienia, zasługuje ze wszech miar na ukazanie współczesnemu pokoleniu” - pisał ks. Adam Feliks Czuk, który poświęcił lubelskiemu Męczennikowi pracę magisterską w 1975 r. Spotkania w gronie rodziny Błogosławionego, sympozja poświęcone jego osobie pozwalają strząsać ten pył i zapoznawać z nim szersze grono osób. Bp Goral, który nie opuścił objętego wojną Lublina, mówiąc: „Gdzie owce, tam i pasterz”, oddany diecezji aż do ofiary z własnego życia, zasługuje na żywą obecność w naszej pamięci. Warto szerzyć kult Błogosławionego w swoich środowiskach, upowszechniać wiedzę o jego życiu, posłudze i męczeństwie, a także modlić się za jego wstawiennictwem. Wszystkich nas zachęca do tego ks. Czuk: „Chlubi się Włocławek bp. Michałem Kozalem. I słusznie, ma prawo i Lublin chlubić się bp. Goralem. Obaj ponieśli śmierć w obozie dla Boga i Ojczyzny. Tak są sobie podobni w swojej świętości biskupiej”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozpoczęła się faza wstępna procesu beatyfikacyjnego kapelanów katyńskich

2025-07-07 17:10

[ TEMATY ]

Katyń

beatyfikacja

Karol Porwich/Niedziela

Bp Wiesław Lechowicz

Bp Wiesław Lechowicz

Jak informuje Stowarzyszenie Pamięć Kapelanów Katyńskich, Biskup Polowy Wojska Polskiego, bp dr Wiesław Lechowicz wydał dekret powołujący ks. prałata płk. Straży Granicznej dr. Zbigniewa Kępę na postulatora fazy wstępnej sprawy beatyfikacyjnej kapelanów katyńskich. Postępowaniem wstępnym zostało objętych 29 kapelanów armii II RP, to jest 26 księży rzymskokatolickich i 1 ksiądz greckokatolicki - mianowanych duszpasterzy z lat 1919 -1939 oraz 2 kleryków rzymskokatolickich - sanitariuszy września 1939 r.

Dekret powołujący ks. dr. Zbigniewa Kępę na postulatora fazy wstępnej sprawy beatyfikacyjnej kapelanów katyńskich wydany został 18 czerwca br. Dekret został publicznie odczytany przez kanclerza Kurii Polowej ks. mjr Rafała Koneckiego 26 czerwca 2025 r. w katedrze polowej WP w Warszawie w czasie Mszy św. . o godz. 18.00. Następnie bp Lechowicz wręczył dokument księdzu postulatorowi.
CZYTAJ DALEJ

Diecezjalna pielgrzymka do Rzymu w relacji bp. Ignacego Deca

2025-07-07 15:27

[ TEMATY ]

bp Ignacy Dec

rok jubileuszowy

pielgrzymka do Rzymu

ks. Andrzej Adamiak

Bp Ignacy Dec, pierwszy biskup świdnicki

Bp Ignacy Dec, pierwszy biskup świdnicki

W refleksji po czerwcowej pielgrzymce do Rzymu (23–30 czerwca) bp senior diecezji świdnickiej Ignacy Dec dzieli się z Czytelnikami „Niedzieli Świdnickiej” duchowymi przeżyciami i spostrzeżeniami związanymi z trwającym Rokiem Jubileuszowym.

Naszą refleksję o diecezjalnej pielgrzymce do Rzymu rozpocznijmy od przypomnienia, że papież Franciszek ogłosił rok 2025 Rokiem Jubileuszowym, czyli Rokiem Świętym. Ogłoszenia tego dokonał bullą papieską Spes non confundit, „Nadzieja zawieść nie może” (Rz 5,5), z dnia 9 maja 2024 r. – w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Zgodnie z wiekową tradycją, papieże ogłaszają lata jubileuszowe co dwadzieścia pięć lat. Starsi pamiętają, że 25 lat temu obchodzony był w Kościele powszechnym Jubileusz Roku 2000. Warto przypomnieć, że podczas tego jubileuszu św. Jan Paweł II przyjmował pielgrzymki z całego świata. Zwykle przybywały w nich grupy społeczne: biskupi, kapłani, klerycy, siostry zakonne, małżonkowie, młodzież, chorzy, rolnicy, przemysłowcy, nauczyciele akademiccy, pracownicy służby zdrowia, wymiaru sprawiedliwości, służby mundurowe i inne grupy społeczne – ludzie różnych zawodów.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania na niedzielę ks. Mariusza Rosika: Samarytanie w sercu Argentyny

2025-07-07 14:58

[ TEMATY ]

rozważania

Ks. Mariusz Rosik

źródło: pixabay.com

W książce pt. "Jezuita. Papież Franciszek" dwoje argentyńskich dziennikarzy przedstawiło zapis wielogodzinnych rozmów przez dwa lata prowadzonych z prymasem Argentyny kardynałem Bergoglio. Książka jest bardzo osobista i odsłaniająca nie tylko fakty biograficzne papieża, ale nade wszystko jego wrażliwość, sposób postrzegania świata, odwagę i bezkompromisowość w podążaniu za Bogiem, któremu on ufa i który jemu zaufał.

Odpowiadając na wiele pytań kardynał powtarza, że utrata poczucia grzechu utrudnia spotkanie z Bogiem. Mówi, że są ludzie, którzy uważają się za sprawiedliwych, na swój sposób przyjmują katechezę, wiarę chrześcijańską, ale nie mają doświadczenia bycia zbawionymi. „Bo co innego – tłumaczy – gdy ktoś opowiada, że pewien chłopak topił się w rzece i jakaś osoba rzuciła mu się na ratunek, co innego, gdy to widzę, a jeszcze co innego, gdy to ja jestem tą osoba, która się topi i ktoś mnie ratuje. Są osoby, którym ktoś opowiedział, co się działo z chłopcem. One jednak same tego nie widziały, nie doświadczyły więc na własnej skórze, co to oznacza. Myślę, że tylko wielcy grzesznicy mają taką łaskę. Mam zwyczaj powtarzać za św. Pawłem, że chlubić się możemy tylko z naszych słabości” – mówił przyszły papież Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję