Reklama

Wiadomości

W 2021 r. Narodowy Spis Powszechny - GUS zapyta m.in. o wyznanie i stan cywilny

Od 1 kwietnia do 30 czerwca 2021 r. zostanie w całej Polsce przeprowadzony Narodowy Spis Powszechny. Rachmistrzowie Głównego Urzędu Statystycznego zapytają mieszkańców naszego kraju m.in. o stan cywilny, narodowość czy wyznanie, a więc przynależność do Kościoła lub związku wyznaniowego.

[ TEMATY ]

społeczeństwo

©I rob z – stock.adobe.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zakres informacji zbieranych w Narodowym Spisie Powszechnym Ludności i Mieszkań określa ustawa uchwalona w tym celu w sierpniu br. (przed każdym spisem uchwalany jest osobny akt prawny).

Rachmistrzowie zbiorą przede wszystkim podstawowe dane biograficzne jak płeć, wiek, adres zamieszkania, kraj urodzenia i kraj obywatelstwa oraz stan cywilny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Co ciekawe, podczas poprzedniego spisu (2011) w odpowiedniej ustawie określono, że pytania mają dotyczyć nie tylko dat zawarcia i ewentualnego rozwiązania związku małżeńskiego, ale też daty powstania aktualnego związku nieformalnego.

Związek nieformalny zdefiniowano wtedy jako "dwie osoby żyjące w tym samym gospodarstwie domowym, które nie zawarły związku małżeńskiego w formie przewidzianej prawem polskim, ale wzajemne relacje tych osób są natury małżeńskiej". Jednak w 2021 r. pytanie ma dotyczyć po prostu "stanu cywilnego".

Ponadto GUS zapyta o aktywność ekonomiczną (m.in. wykonywany zawód, czas pracy i źródło utrzymania), poziom wykształcenia, niepełnosprawność, gospodarstwa domowe i rodzina, a także zasoby mieszkaniowe.

Rachmistrzowie zadadzą też pytanie o kwestie związane z migracjami zewnętrznymi i wewnętrznymi, jak przebywanie kiedykolwiek za granicą, rok przyjazdu lub powrotu do Polski czy miejsce zamieszkania rok przed spisem.

Reklama

GUS będzie także pytał o charakterystykę etniczno-kulturową osób czasowo lub na stałe mieszkających w Polsce. Chodzi tu o przynależność narodowo-etniczną oraz język, którym posługują się osoby w kontaktach domowych, a także wyznanie – przynależność do Kościoła lub związku wyznaniowego.

Zgodnie ze spisem z 2011 r., większość społeczeństwa polskiego identyfikowała się z instytucjami wyznaniowymi. Prawie 34 mln 222 tys. (97,4%) mieszkańców Polski uznała się za członków – wiernych, sympatyków – kościołów, związków wyznaniowych, denominacji i ruchów religijnych. Zbiorowość nienależących do żadnego wyznania liczyła 929 tys. osób (2,6%).

Wiernych Kościoła katolickiego było 33 mln 729 tys. (96%) osób o rozpoznanym statusie wyznaniowym. Przynależność do Kościoła prawosławnego zadeklarowało 156 tys. (0,44%), Świadków Jehowy było 137 tys. (0,39%), luteran 71 tys. (0,2%), a grekokatolików 33 tys. (0,09%). Na pytanie o wyznanie odmówiło odpowiedzi 2 mln 733 tys. osób.

Zaplanowany na 2021 r. Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań będzie w pełni realizowany przy użyciu interaktywnego formularza spisowego dostępnego na stronie GUS. Samospis internetowy będzie przeprowadzany od 1 kwietnia do 16 maja 2021 r.

Jeżeli osoba fizyczna, np. ze względu na stan zdrowia, nie może uczestniczyć w spisie, jej dane będą zebrane metodą wywiadu telefonicznego lub wywiadu bezpośredniego.

Ustawa o najbliższym spisie powszechnym informuje o obowiązku przekazania GUS przez odpowiednie podmioty i urzędy rejestrów, baz danych i systemów informacyjnych, które na co dzień gromadzą informacje na temat ludności i mieszkań.

Reklama

Są to dostawcy publicznie dostępnych usług telekomunikacyjnych oraz m.in. o ministerstwa (np. MEN dane o liczbie uczniów i nauczycieli z systemu informacji oświatowej), powiatowe urzędy pracy (zatrudnienie i bezrobocie), Urząd ds. Cudzoziemców (dane o pobycie cudzoziemców w Polsce), ZUS (dane z konta płatnika składek) czy jednostki samorządu terytorialnego (dane o ewidencji ulic i mieszkańców).

Spis ma zostać wykonany "z wykorzystaniem bezpiecznych technologii informatycznych" oraz "w sposób zapewniający poufność, integralność i dostępność informacji, z uwzględnieniem ich autentyczności, rozliczalności, niezaprzeczalności i niezawodności".

Aby zapobiec sytuacji, w której zobowiązany do spisu mieszkaniec Polski nie ma możliwości dokonania samospisu (np. z powodu braku dostępu do urządzeń i Internetu), ustawa zobowiązuje m.in. urzędy statystyczne, urzędy wojewódzkie i urzędy obsługujące wójtów, burmistrzów, prezydentów miast do umożliwienia realizacji samospisu.

W szczególnych przypadkach (gdy osoba objęta obowiązkiem spisowym nie będzie mogła wypełnić w żaden sposób formularza elektronicznego) rachmistrze będą kontaktowali się z tymi osobami telefonicznie lub osobiście, aby pomóc w dopełnieniu obowiązku spisowego.

Przekazanie danych w ramach spisu jest obowiązkowe i nieodpłatne. Ustawa wskazuje (art. 28), że należy udzielać "dokładnych, wyczerpujących i zgodnych z prawdą odpowiedzi".

Zgodnie z przepisami spis obejmie "osoby fizyczne stale zamieszkałe i czasowo przebywające w mieszkaniach, budynkach i innych zamieszkanych pomieszczeniach nie będących mieszkaniami na terenie Polski, osoby fizyczne nie mające miejsca zamieszkania" oraz "mieszkania, budynki, obiekty zbiorowego zakwaterowania i inne zamieszkane pomieszczenia nie będące mieszkaniami".

Spisem nie obejmuje się natomiast szefów oraz cudzoziemskiego personelu przedstawicielstw dyplomatycznych i urzędów konsularnych państw obcych, członków ich rodzin oraz innych osób korzystających z przywilejów i immunitetów na mocy ustaw, umów międzynarodowych lub powszechnie uznanych zwyczajów międzynarodowych.

Z obowiązku spisowego wyłączone są także mieszkania oraz budynki będące własnością przedstawicielstw dyplomatycznych i urzędów konsularnych państw obcych.

2019-12-04 13:23

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Trudna miłość

Jak katolik może ocalić swoje małżeństwo? I co z tymi, którzy zostali już porzuceni? Dorota opowiada: – Ratowałam, bo kochałam. Nawet wtedy, gdy mąż powiedział, że nic do mnie nie czuje. Nawet gdy oznajmił, że spotkał kobietę swojego życia. Nawet gdy rzucił mi w twarz, że się mną brzydzi... Nie pomogły terapie małżeńskie, ustawienia Hellingerowskie, nie pomogli specjaliści od naprawiania uczuć, którzy brali stawki jak wybitni kardiolodzy. Została mi tylko rozpacz. I pewnie bym popłynęła z jej rwącym nurtem, gdybym gdzieś w środku, w samym centrum siebie samej nie słyszała cichutkiego głosu: nie odpuszczaj... Mój mąż mówił: „Nie mogę cię znieść”, a ja słyszałam: nie odpuszczaj... I jakoś – nie wiem dlaczego – bardziej wierzyłam temu głosowi niż pogardzie męża. Kiedyś stanęłam pod ścianą i wiedziałam, że nie mam już pola manewru. Skończyło się. Sąd orzekł rozwód z winy męża, bez mojej zgody. W kościele ktoś mnie pocieszał: „Niech się pani nie przejmuje, przecież to on złożył pozew. Pani jest czysta”. Nie czułam się czysta, raczej jak ofiara pobicia ze szczególnym okrucieństwem. Kobieta porzucona chce jedynie mieć z powrotem męża w domu. Ojca moich dzieci. Opokę rodziny! Żeby było tak jak dawniej. Ja nie znalazłam sposobu na zatrzymanie męża. Przez długi czas czułam się gorsza, głupsza, brzydsza. Dorota jest od 7 lat samotna, ma 2 synów, prowadzi własną firmę. – Nie znalazłam wtedy w Kościele specjalnego wsparcia. Moja bezsilność doprowadziła mnie do konfesjonału – i to był jedyny realny zysk. Dużo się wtedy modliłam, codziennie odmawiałam Różaniec, chodziłam na Mszę św. Modlitwa działała jak środek przeciwbólowy i uspokajający. Czułam wewnętrzną pełnię, rodzaj nasycenia. Ale ponad tym było przemożne pragnienie wygadania się. Zadać kilka ważnych pytań komuś, kto ma lepszy kontakt z Panem Bogiem. Komuś, kogo dręczy ten sam rodzaj bólu. Myślę, że księża nie bardzo wiedzą, jak z nami postępować. Ma się wrażenie, że zostawiono nas trochę samym sobie i każdy z nas musi odnaleźć sam swoją drogę ewakuacji. Ks. Marek Dziewiecki twierdzi: – Są tacy księża, którzy w swoich parafiach tworzą duszpasterstwo osób żyjących w związkach niesakramentalnych, ale nie tworzą duszpasterstwa skierowanego do małżonków skrzywdzonych i porzuconych, którzy pozostają w samotności, gdyż żyją w czystości i trwają w wierności małżeńskiej. Jedna z porzuconych kobiet opowiadała mi niedawno o tym, że jej małżonek pozostawił ją z trójką dzieci i związał się z kochanką, a mimo to jest animatorem w duszpasterstwie osób rozwiedzionych, które zawarły ponowne związki. Ów mężczyzna towarzyszy swojemu duszpasterzowi w różnych wyjazdach rekolekcyjnych i formacyjnych, głosi konferencje w różnych parafiach w Polsce i jest traktowany jako moralny autorytet. Tymczasem porzuconej przez niego żonie i innym osobom znajdującym się w podobnej sytuacji żadna parafia nie oferuje specjalistycznej pomocy duszpasterskiej. To jest poważne zaniedbanie i nieświadome wpisywanie się w politycznie „poprawną” obecnie większą troskę o katów niż o ich ofiary.
CZYTAJ DALEJ

Leon XIV: Nie bójmy się prosić, zwłaszcza gdy wydaje nam się, że na to nie zasługujemy

2025-09-03 10:29

[ TEMATY ]

audiencja generalna

Leon XIV

Vatican Media

„Nie wstydźmy się wyciągać ręki. To właśnie w tym pokornym geście kryje się zbawienie” - powiedział Ojciec Święty podczas dzisiejszej audiencji ogólnej. W swej katechezie papież skoncentrował się na dwóch słowach zawartych w opisie Męki Pańskiej: „Pragnę” ( J 19,28) i „Dokonało się” ( J 19,30).

Leon XIV podkreślił, że na krzyżu Jezus nie jawi się jako zwycięski bohater, lecz jako żebrzący o miłość. Zaznaczył, że pragnienie Ukrzyżowanego jest przede wszystkim wyrazem głębokiego pragnienia miłości, relacji, komunii. Zwrócił uwagę, iż „na krzyżu Jezus uczy nas, że człowiek nie spełnia siebie we władzy, lecz w ufnym otwarciu się na drugiego, nawet jeśli jest on nam wrogi i nieprzyjazny. Zbawienie nie polega na autonomii, lecz na pokornym uznaniu własnej potrzeby i umiejętności jej swobodnego wyrażania” - powiedział.
CZYTAJ DALEJ

Czy zmarli nas widzą i słyszą?

2025-09-03 19:54

[ TEMATY ]

śmierć

Agata Kowalska

Kościół uczy, że istnieje pewna forma łączności pomiędzy światem żyjących a światem tych, którzy odeszli. Jest to kontakt realny. Możemy sobie wzajemnie pomagać.

W wyznaniu wiary wypowiadamy słowa: „Wierzę w świętych obcowanie”. To krótkie zdanie zawiera w sobie jedną z najpiękniejszych tajemnic naszej wiary – prawdę o duchowej jedności wszystkich członków Kościoła: zarówno tych, którzy żyją na ziemi, jak i tych, którzy już przeszli do wieczności. Obcowanie świętych to nie poetycka metafora ani pobożne wspomnienie o zmarłych, ale rzeczywista więź, która łączy nas w jednym Ciele Chrystusa, niezależnie od czasu i przestrzeni.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję