Reklama

Telewizja - najbardziej domowy środek przekazu

Niedziela łódzka 52/2006

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ks. Waldemar Kulbat: - Księże Redaktorze, przeżywamy Święta Bożego Narodzenia, najbardziej rodzinne ze świąt. Z tej właśnie okazji wszyscy domownicy gromadzą się najpierw przy wigilijnym stole, a później razem - w domu i świątyni - przeżywają tajemnicę przyjścia na świat Syna Bożego. Trzeba przyznać, że zwłaszcza telewizja ma duży udział w tworzeniu podniosłej atmosfery: przekazuje transmisje z nabożeństw, kolędy, przypomina o ludziach samotnych, opuszczonych.

Ks. Jarosław Nowak: - Nie będzie chyba nadużyciem stwierdzenie, że telewizja jest najbardziej domowym środkiem przekazu. Skupia domowników przed małym ekranem. Choć telewizja nie rozwija wyobraźni tak jak literatura i nie uczy krytycznego myślenia w takim stopniu jak prasa, poprzez swój zasięg pozostaje medium wywierającym największy wpływ na społeczeństwo. W wielu domach właśnie telewizja ma najwięcej do powiedzenia - więcej niż radio i prasa. Często program telewizyjny narzuca członkom rodziny porządek i rytm zajęć.

- O czym trzeba pamiętać przy przekazywaniu treści religijnych, aby były one przyjęte przez telewidzów?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

- Zadaniem katolickiej redakcji programów telewizyjnych jest takie wykorzystanie możliwości telewizji, aby goszcząc w polskim domu, mogła weń wnieść wiele ewangelicznych wartości i dokonać w nim wiele dobra. Nie dysponujemy oczywiście zbyt rozległym czasem antenowym, ale mocno ufamy, że już sama obecność tematyki religijnej na antenie Telewizji Polskiej, a także działalność katolickich dziennikarzy w swym zawodowym środowisku, przyczyni się stopniowo nie tylko do ewangelizacji poprzez media, ale także do ewangelizacji mediów.

- 24 grudnia 2006 r. mija 11 lat działalności Redakcji Programów Katolickich w łódzkim Oddziale Telewizji Polskiej. Czego w tym czasie udało się dokonać?

- W tym czasie przygotowaliśmy 570 wydań „Katolickiego Tygodnika Informacyjnego”, 460 cotygodniowych „Depozytów Wiary” i 110 odcinków comiesięcznego programu z cyklu „Dialogi”. Przez 6 lat transmitowaliśmy także pierwszopiątkową Mszę św. dla chorych, która była wielką pomocą w duchowym przygotowaniu się osób chorych i niepełnosprawnych do przyjęcia, roznoszonej im w tym dniu przez kapłanów, Komunii św.

- W ciągu tych 11 lat ekipa Redakcji Programów Katolickich działała nie tylko w Polsce. W jakich krajach były nagrywane programy?

- Nasze programy dane nam było realizować w wielu krajach świata. Z kamerą byliśmy obecni nie tylko na Alasce i Kamczatce, ale także w takich krajach, jak: Egipt, Izrael, Bośnia i Hercegowina, Ukraina, Kanada czy Francja. Kilkakrotnie gościliśmy w Watykanie, gdzie Jan Paweł II za pośrednictwem naszej kamery błogosławił archidiecezji łódzkiej, i gdzie w Ogrodach Watykańskich, w dniu nałożenia paliusza abp. Władysławowi Ziółkowi, nagraliśmy z nim program „Dialogi”. Często gościmy w domach osób, których nie znamy, i z którymi raczej nigdy w życiu się nie spotkamy. Życie reżyseruje jednak miłe wyjątki od tej reguły. Pamiętam jeden ze swych pobytów w Medjugorje. Zafascynowała mnie tam 80-letnia zakonnica irlandzka, która przez 10 lat od swego pierwszego przyjazdu do Medjugorje zajmowała się niesieniem materialnej i duchowej pomocy ofiarom wojny, która pozostawiła wiele zniszczeń i ran pośród cywilnej ludności Mostaru i wiosek położonych wokół Medjugorje. Okazało się, że s. Miriam miała tego roku do pomocy pewną Amerykankę, która zrezygnowała z pracy zawodowej w biurze rządowym w Waszyngtonie i przyjechała do Medjugorje, by pomagać Zakonnicy w jej pracy charytatywnej. Pytałem ją o motywy tej niezwykłej decyzji. Powiedziała, że oglądała kiedyś w katolickiej telewizji w Nowym Jorku reportaż o s. Miriam, zrobiony przez polskiego księdza. Okazało się, że oglądała mój program, który kilka lat wcześniej zrealizowałem w Medjugorje i wymieniłem później ze współpracującą z nami amerykańską stacją telewizyjną. Nie przyznałem się podczas tamtej rozmowy do autorstwa tego reportażu, ale poczułem ogromną wdzięczność wobec Boga, że pozwala mi widzieć owoce mojej pracy.

- Księże Redaktorze, z okazji 11. rocznicy tak ważnej i owocnej działalności Redakcji Programów Katolickich proszę przyjąć od nas i naszych Czytelników najlepsze gratulacje i życzenia.

2006-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Carlo Acutis modlił się też po polsku

2025-09-06 08:58

[ TEMATY ]

beatyfikacja

Carlo Acutis

modlił się

po polsku

Beata Sperczyńska

Zdjęcia: archiwum prywatne Beaty Sperczyńskiej

Beata Anna Sperczyńska z małym Carlem

Beata Anna Sperczyńska z małym Carlem

Beata Sperczyńska wprowadziła Carla Acutisa w świat wiary. Ta opiekunka z Polski nauczyła go pierwszej modlitwy: „Aniele Boży, Stróżu mój”. Carlo odmawiał ją kilka razy dziennie w języku polskim – wyznaje w rozmowie z Vatican News Krzysztof Tadej, dziennikarz TVP Polonia na podstawie relacji Beaty Sperczyńskiej. W niedzielę 7 września Carlo zostanie kanonizowany jako pierwszy z milenialsów.

Beata Sperczyńska, młoda Polka z południa kraju, wyjechała do Włoch w poszukiwaniu pracy i w ten sposób trafiła do rodziny Acutisów. Jej rola w życiu Carla okazała się fundamentalna – również w kontekście jego kanonizacji.
CZYTAJ DALEJ

Święty, który łączy

Niedziela Ogólnopolska 35/2019, str. 32

[ TEMATY ]

patron

opr. graficzne Karolina Szecówka

Był „świetlanym przykładem ewangelicznej wytrwałości, który powinniśmy mieć przed oczyma, kiedy stajemy wobec trudnych i ryzykownych wyborów, jakich nie brak także dzisiaj” – powiedział św. Jan Paweł II o św. Melchiorze Grodzieckim podczas kanonizacji męczenników koszyckich

Melchior Grodziecki urodził się w 1584 r. w Cieszynie. Wywodził się z rodu Grodzieckich herbu Radwan. Pobierał nauki w kolegium jezuickim w Wiedniu, a następnie w Brnie, gdzie wstąpił do nowicjatu Towarzystwa Jezusowego. Przebywał w klasztorach jezuickich w Kłodzku, Czeskich Budziejowicach i Pradze. Właśnie w tym ostatnim miejscu w 1614 r. przyjął święcenia kapłańskie, a później został wychowawcą młodzieży. Śluby wieczyste złożył 16 czerwca 1619 r. Zakon skierował go do Koszyc, gdzie został kapelanem wojsk cesarskich. Poniósł śmierć męczeńską na początku wojny trzydziestoletniej, we wrześniu 1619 r., z rąk żołnierzy księcia Siedmiogrodu Gábora Bethlena, dowodzonych przez gen. Jerzego Rakoczego. Śmierć Melchiora Grodzieckiego była wynikiem nienawiści, podziałów narodowych i wyznaniowych.
CZYTAJ DALEJ

Od 100 km o świcie do rodzinnego biegu w blasku księżyca

2025-09-07 16:55

[ TEMATY ]

Fetiwal Biegowy w Piwnicznej

Fundacja Instytut Studiów Wschodnich

Drugi dzień Festiwalu Biegowego w Piwnicznej

Drugi dzień Festiwalu Biegowego w Piwnicznej

Drugi dzień 16. Festiwalu Biegowego w Piwnicznej-Zdroju dobiegł końca. Sobota przyniosła uczestnikom i kibicom cały wachlarz sportowych wrażeń – od ultradługiego dystansu w górach, przez maraton i „najszybszą dychę w Polsce”, po rodzinne bieganie pod gwiazdami. Do tego barwne występy zespołów regionalnych, aromaty lokalnych potraw i przestrzeń regeneracji dla zmęczonych biegaczy. Piwniczna znów stała się miejscem wielkiego sportowego święta.

Nocą z piątku na sobotę, punktualnie o godzinie 2:00, z Miasteczka Biegowego wystartował Bieg 7 Dolin na 100 km – najbardziej wymagający dystans całego wydarzenia. Zawodnicy zmierzyli się z trasą prowadzącą przez malownicze zakątki Beskidu Sądeckiego: Przehybę, Halę Łabowską, Wierchomlę, Rytro czy Krynicę. Piękne widoki szły w parze z trudnym, górzystym terenem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję