Reklama

Z posługą wśród chorych

Dom Pomocy Społecznej w Jabłonnej Lackiej prowadzony przez Siostry Albertynki zamieszkują kobiety starsze, cierpiące, schorowane, odrzucone przez innych. Opiekę nad nimi sprawują nie tylko siostry zakonne, ale także osoby zatrudnione na stałe i wolontariusze, do których należą również klerycy WSD w Drohiczynie.

Niedziela podlaska 6/2007

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Od października 2006 r. dwa razy w tygodniu alumni odwiedzają Dom Pomocy Społecznej w Jabłonnej Lackiej. Ich posługa polega na byciu pośród podopiecznych, rozmowie z nimi, wspólnej modlitwie, a także na zabawie.
W listopadzie alumni przygotowują wieczór andrzejkowy, w grudniu organizują spotkanie ze św. Mikołajem, a w czasie karnawału bal kostiumowy. Te spotkania sprawiają wielką radość nie tylko paniom mieszkającym w ośrodku, ale również i nam, klerykom. Dzięki tej posłudze możemy bardziej poznać ludzkie problemy, doświadczyć, co to znaczy cierpienie, odrzucenie. To wspólne przebywanie jest dla nas wielką lekcją i zachętą, aby nie patrzeć z dystansem na tych, którzy cierpią, lecz umieć współczuć i darzyć miłością, zobaczyć, jak potrzebni są ludzie, którzy potrafią służyć drugiemu, wesprzeć go swoim słowem.
Nasza obecność pośród tych ludzi sprawia im radość. Oni otwierają się na nas, wierzą, że każdy wesprze ich i zrozumie. Takie spotkania zmieniają nasze patrzenie na chorych, na choroby, na cierpienie. Pomagają nam bardziej wzrastać, umacniać się w formacji ku kapłaństwu. Obecność wśród chorych jest łaską, którą Bóg daje nam do uświęcenia siebie. Często ta posługa staje się metanoią - przemianą naszego życia i patrzenia na innych. Otwiera nasze serca na potrzebujących.
Nasz pobyt w ośrodku w Jabłonnej Lackiej jest dla mieszkańców doświadczeniem miłości, której może nie zaznali w swoim życiu. Ci ludzie zmieniają swoje patrzenie na świat, nie czują się wyobcowani, lecz potrzebni, zauważają, że komuś na nich zależy. Od nich możemy uczyć się wiele, bo życie każdego z nich jest bogate w różne doświadczenia, te dobre i te złe. Oni chętnie dzielą się swoim życiem, tym, co osiągnęli, co było dla nich nieraz ciężarem. My przez to możemy szerzej patrzeć na świat, na ludzi, na ich problemy, bo często sami ich doświadczamy. Każdemu z nas na pewno przyjdzie się zmierzyć z jakimś problemem.
Już niedługo zostaniemy posłani do ludzi, by swoją osobą, postawą, słowem wspierać ich, a przez takie doświadczenie jesteśmy o wiele bogatsi. Łatwiej nam będzie pomóc ludziom, którzy tej pomocy będą od nas potrzebować. Prawdziwa miłość chrześcijańska przejawia się w dawaniu, a nie w braniu. Jest ona bezinteresowna, pochodzi od Boga i dzięki temu można dzielić się nią z innymi. Potwierdzeniem tego jest radość, która udziela się przy każdym spotkaniu z drugą osobą.
Człowiek poprzez bezinteresowne oddanie się innym, a szczególnie cierpiącym i chorym, poznaje bardziej siebie i udoskonala się w prawdziwej miłości Bożej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu

2025-05-08 09:19

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Kapłan rodzi się z miłości, nie z obowiązku czy przymusu. O miłość zaś trzeba zabiegać. Trzeba o nią prosić i troszczyć się, kiedy zaczyna kiełkować, aby się pięknie i bujnie rozwijała.

Jezus powiedział: «Moje owce słuchają mego głosu, a Ja znam je. Idą one za Mną, a Ja daję im życie wieczne. Nie zginą na wieki i nikt nie wyrwie ich z mojej ręki. Ojciec mój, który Mi je dał, jest większy od wszystkich. I nikt nie może ich wyrwać z ręki mego Ojca. Ja i Ojciec jedno jesteśmy».
CZYTAJ DALEJ

Suplika do Maryi w Pompejach

[ TEMATY ]

nowenna

nowenna pompejańska

Adobe Stock

Znasz Nowennę Pompejańską nazywaną „nowenną nie do oparcia”?

8 maja trwa wielkie święto w Sanktuarium w Pompejach i uroczyście odczytuje się supliki do Królowej Różańca z Pompejów. Koniecznie się przyłącz, aby uzyskać wielkie łaski za przyczyną matki Bożej Królowej Różańca Świętego.
CZYTAJ DALEJ

Kolejny czarny dym nad Watykanem!

2025-05-08 11:52

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

W drugim i trzecim głosowaniu na konklawe w czwartek kardynałowie nie wybrali papieża. Z komina na dachu Kaplicy Sykstyńskiej uniósł się przed południem czarny dym.

W konklawe uczestniczy 133 kardynałów z całego świata, wśród nich czterech Polaków: kardynałowie Stanisław Ryłko, Kazimierz Nycz, Konrad Krajewski i Grzegorz Ryś.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję