Chmielnik Rzeszowski położony jest w odległości 13 km na płd.-wsch. od Rzeszowa. Teren pagórkowaty, malowniczy. Osada Chmielnik powstała na przełomie XI i XII wieku. Natomiast parafię ufundował około 1373 r. właściciel wsi Otto Pilecki z Pilczy, który otrzymał tę wieś na własność od księcia Władysława Opolczyka. Pierwszym rektorem kościoła - jeszcze wówczas drewnianego - był ks. Mikołaj Laurini.
W 1624 r. spadła na Chmielnik prawdziwa klęska. W czasie oktawy Bożego Ciała Tatarzy napadli na Polskę, doszli do Chmielnika, spalili kościół, zamordowali księdza. Wiele ludzi uprowadzili do niewoli. Po tych przykrych doświadczeniach, została wybudowana przez ks. Drozdowicza drewniana kaplica, potem wzniesiono kościół drewniany i usytuowano go na górce, tu gdzie stoi obecny kościół.
W latach 1740-55 ks. Stanisław Wacławski, proboszcz w Chmielniku, wybudował z parafianami kościół murowany, jednonawowy. W roku 1755 kościół ten, pw. św. Bartłomieja, został konsekrowany przez bp. W. Sierakowskiego. W późniejszych latach został rozbudowany. W okresie proboszczowania ks. Władysława Rękasa dokonano remontu kościoła. Zabezpieczono sklepienie i więź dachową, przebudowano chór, wykonano polichromię. Parafianin Stanisław Ziaja - organista wykonał 32-głosowe organy.
Cudowny obraz Matki Bożej Łaskawej jest wielkim skarbem naszej parafii. Pochodzenie jego jest nieznane. Być może jest on darem fundatora parafii, gdyż istniał dawniej zwyczaj, że fundator sprawiał do kościoła obrazy, które bardzo często przenoszono z rodowych kaplic. Według miejscowej, do dziś żywej tradycji, obraz Matki Bożej Łaskawej cudownie ocalał w 1624 r., gdy kościół spalili Tatarzy. W zgliszczach kościoła odnaleziono wizerunek Matki Bożej Łaskawej. W drugim z kolei kościele drewnianym umieszczono obraz w specjalnym ołtarzu bocznym. Obraz cieszył się czcią wiernych. Biskup przemyski Szembek w czasie wizytacji w 1721 r. napisał, że obraz ma 12 wotów i powszechnie jest uznawany za cudowny.
Po wybudowaniu murowanego kościoła w połowie XVIII w. biskup przemyski Wacław Sierakowski nakazał umieścić obraz Matki Bożej Łaskawej w ołtarzu głównym, mimo że patronem kościoła był św. Bartłomiej. Proboszczowi ks. Stanisławowi Wacławskiemu nakazał zaprowadzić „Księgę Łask” i spisywać w obecności świadków wszystkie doznane przez ludzi łaski, a więc istniał już wtedy żywy kult obrazu. Niestety, ten bardzo cenny dokument żywej wiary zaginął. W czasie II wizytacji w 1755 r. tenże biskup zapisał, że przy obrazie są umieszczane wota dziękczynne ofiarowane przez ludzi doznających łask. Obecna „Księga Łask” prowadzona jest od 1942 r. Jest w niej wiele podziękowań za otrzymane łaski, za uzdrowienia, za nawrócenia, a wota obok Obrazu Matki Bożej Łaskawej świadczą o mnogości doznanych łask.
Szczególnie wiele opieki Matki Bożej Łaskawej doznali parafianie w czasie II wojny światowej. W roku 1943 Niemcy wpadli na trop organizacji zbrojnej AK - kryptonim „Wedeta”. W odwecie we wrześniu tegoż roku dokonali brutalnej pacyfikacji wsi. Byli pobici, aresztowani i wywiezieni do obozów koncentracyjnych. Wcześniej dla zastraszenia ludności przeprowadzono dwukrotną pozorację pacyfikacji wsi. Parafianie gorąco modlili się za pośrednictwem Matki Bożej Łaskawej, a także ci, którzy przebywali w więzieniu i obozach doznali za Jej przyczyną pomocy. Składali później gorące podziękowania. W 1956 r. cała parafia wypełniła przyrzeczenie, jakie złożyła publicznie w kościele wraz ze swym duszpasterzem ks. Janem Kuźniarem w 1939 r. Przyrzeczenie to związane było z prośbą zanoszoną do Boga przez ręce Pani Łaskawej o uchronienie ludzi od ofiar wojennych, pożogi i zniszczeń. Parafianie w dowód wdzięczności odnowili wielki ołtarz, sprawili srebrno-złote korony i sukienki.
W 50. rocznicę tragicznych wydarzeń związanych z pacyfikacją wsi przez Niemców 24 października 1993 r. byli żołnierze Armii Krajowej złożyli Bogu i Matce Najświętszej uroczysty „Akt Dziękczynienia” za ocalenie. Jako wotum wdzięczności ofiarowali Pani Łaskawej srebrny ryngraf z orłem w koronie i napisem „W dowód wdzięczności - żołnierze Armii Krajowej - Wedeta”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu