Litwa: Z powodu koronawirusa z kościołów usunięto wodę święconą
Kościół katolicki na Litwie zrezygnował tymczasowo z umieszczania wody święconej w kropielnicach przy drzwiach świątyń; nie zaleca się też całowania krzyża i relikwii – są to działania prewencyjne, powzięte w związku z zagrożeniem koronawirusem.
„Ten środek zapobiegawczy obecnie jest konieczny” - powiedział podczas wtorkowej konferencji prasowej sekretarz generalny Konferencji Biskupów Litwy ks. Kestutis Smilgeviczius.
Ks. Smilgeviczius przypomniał, że niedzielna msza święta jest obowiązkowa wyłącznie dla tych, którzy czują na siłach przyjść do świątyni. Dodał, że kościół na razie nie rezygnuje z udzielania komunii świętej, jednak wraz ze wzrostem poziomu zagrożenia będzie rozważane wręczania komunii świętej do rąk.
„Kościół współpracuje z państwem” - zaznaczył ks. Smilgeviczius. Poinformował, że w świątyniach i parafiach zostaną umieszczone informacje o tym jak zminimalizować ryzyko zakażenia koronawirusem.
Podziel się cytatem
W związku z rozprzestrzenianiem się na świecie Covid-19 rząd Litwy już przed dwoma tygodniami ogłosił w kraju sytuacją nadzwyczajną. Ułatwia to m.in. wykorzystywanie rezerwy państwowej do zarządzania kryzysem i nabywanie potrzebnych środków bez ogłaszania przetargów publicznych; wydano także zalecenie, by zrezygnować z organizowania imprez masowych.
Litewski Sejm odwołał do 30 kwietnia wszystkie zaplanowane w budynku parlamentu wydarzenia, w tym uroczystości z okazji 30-lecia niepodległości, które miały się odbyć w środę 11 marca z udziałem delegacji zagranicznych.
Na Litwie odnotowano na razie tylko jeden przypadek zainfekowania koronawirusem.
Są trzy nowe przypadki zarażenia koronawirusem, potwierdzone pozytywnymi wynikami testów laboratoryjnych - poinformowało w niedzielę wieczorem Ministerstwo Zdrowia. To kobieta z województwa śląskiego i dwaj mężczyźni z woj. dolnośląskiego i mazowieckiego. Chorzy przebywają w szpitalach w Raciborzu, Wrocławiu i Warszawie.
Jak wynika z komunikatu MZ pacjentka to "osoba w sile wieku", która była na kwarantannie i trafiła z niej prosto do szpitala. Z kolei pacjent z Wrocławia to osoba starsza, po kontakcie z osobą bliską, która jest obecnie hospitalizowana za granicą. Trzecia osoba - pacjent z Warszawy - jest osobą młodą, która wróciła w ostatnim czasie z Włoch.
Jego ojciec był rzymskim trybunem wojskowym. Gdy miał 15 lat, wstąpił do armii Konstancjusza II. Jako żołnierz Marcin oddał połowę swej opończy żebrakowi, który prosił o jałmużnę u bram miasta Amiens. Następnej nocy ukazał mu się Chrystus, odziany w ten płaszcz, mówiący do aniołów: „To Marcin okrył mnie swoim płaszczem”. Marcin przyjął chrzest i opuścił wojsko; miał wtedy ok. 20 lat. W jednej z katechez Benedykt XVI powiedział: „Miłosierny gest św. Marcina wynika z tej samej logiki, która skłoniła Jezusa do rozmnożenia chlebów dla zgłodniałych rzesz, a przede wszystkim do dania samego siebie jako pokarmu dla ludzkości w Eucharystii, będącej najwyższym znakiem miłości Boga, Sacramentum caritatis. Jest to logika dzielenia się z innymi, która w autentyczny sposób wyraża miłość bliźniego”.
„De Roberto a León: Amistad, memoria y misión” (Od Roberta do Leóna: przyjaźń, pamięć i misja) - pod takim tytułem ukazała się w hiszpańskim wydawnictwie Mensajero w Bilbao nowa książka o życiu Leona XIV w Ameryce Łacińskiej. Jej autor, Armando Jesús Lovera Vázquez, pochodzi z Iquitos w Peru i przyjaźnił się z przyszłym papieżem ponad trzy dekady. Opisuje różne mało znane epizody z jego życia, jak choćby dzień, w którym wielu parafian w Trujillo w Peru sądziło, że ksiądz Robert Prevost zmarł.
„W rzeczywistości był to pewien młody człowiek, kandydat do zakonu augustianów, który zginął w wypadku autobusowym w drodze do Limy na Nowy Rok” - wyjaśnił Lovera w wywiadzie dla hiszpańskojęzycznej agencji ACI Prensa. Rodzice młodzieńca, pochodzący z wiejskiego obszaru na północ od Trujillo nie mieli środków, by odebrać ciało syna, więc poprosili o. Roberta Prevosta by je przywiózł do ich wioski. Przejechał on ponad 2000 kilometrów tam i z powrotem, by wyświadczyć im tę przysługę. Jednak przy załatwianiu formalności błędnie wpisano jego nazwisko i umieszczono je na liście ofiar, która została opublikowana w lokalnej gazecie w Trujillo.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.