Nauczyciele będą w gotowości do pracy, natomiast nie będziemy wymagali, żeby przychodzili do szkoły; zgodnie z kodeksem pracy należy im się za to wynagrodzenie - poinformował w środę minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski.
Szef MEN podkreślił, że decyzja o czasowym zamknięciu placówek oświatowych ma zapobiec szybkiemu rozprzestrzenianiu się wirusa.
"Jeśli chodzi o nauczycieli, to oni - zgodnie z kodeksem pracy - będą w gotowości do pracy, natomiast nie będziemy wymagali, żeby przychodzili do szkoły. Będziemy natomiast apelowali o to, aby zgodnie z tym, co mówił minister zdrowia, także zapewnili uczniom pewne możliwości kształcenia" - mówił Piontkowski.
Wśród alternatywnych sposobów kształcenia wymienił platformy cyfrowe, e-learningowe czy prace zdalne.
"Apeluję zarówno do rodziców, jak i do tych młodych ludzi, którzy już często sami podejmują decyzję - nie traktujcie tych dwóch tygodni jako dodatkowych ferii. To jest czas, który ma zabezpieczyć waszych bliskich przed ewentualnym zarażeniem; wykorzystajcie to, jako szansę na pogłębienie waszej wiedzy" - mówił szef MEN.
Piontkowski pytany o to, czy nauczyciele za okres zamknięcia placówek oświatowych, otrzymają wynagrodzenie odpowiedział, że "zgodnie z kodeksem pracy należy im się za to wynagrodzenie"
85. Ogólnopolska Pielgrzymka Nauczycieli i Wychowawców już jutro rozpocznie się na Jasnej Górze. Będzie okazją do przybliżenia, ogłoszonej w marcu patronką polskich pedagogów, bł. Natalii Tułasiewicz. Dwudniowe spotkanie zainauguruje poświęcone jej sympozjum. Błogosławiona to także jasnogórska pątniczka i czcicielka Matki Bożej.
Bł. Natalia Tułasiewicz polonistka, nauczycielka i poetka. W czasie II wojny światowej w 1943 r. wyjechała jako pełnomocnik - emisariusz Rządu Londyńskiego i świecki apostoł do Hanoweru, by pomagać przerażonym i zagubionym pracownikom przymusowym. Po wielu godzinach codziennej, ciężkiej pracy w fabryce, realizowała w skrajnie trudnych warunkach, posługę religijno-społeczno-oświatową. W wyniku dekonspiracji po wizycie kuriera z Polski więziono ją i torturowano w Hanowerze, potem w Kolonii. W 1944 r. odesłano ją z wyrokiem śmierci do obozu w Ravensbrück. Tam nie ustawała w misji ewangelizacyjnej. 30 marca 1945 r. podczas ostatniej selekcji w obozie zakwalifikowano ją do stracenia, a 31 marca zabrano ją do gazu.
Portierka zaatakowana przez 22-letniego sprawcę na kampusie UW miała ponad 60 lat. Ranny został także ochroniarz, który jest w stanie krytycznym – dowiedziała się PAP.
O godz. 18.40 na kampusie Uniwersytetu Warszawskiego przy Krakowskim Przedmieściu doszło do wydarzenia o charakterze kryminalnym – powiedział PAP kom. Rafał Rutkowski z Komendy Stołecznej Policji.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.