Reklama

Przystanek Karmel

Niedziela podlaska 9/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pomysł na ferie? Grupa młodych dziewczyn z różnych stron Polski nie miała wątpliwości. Kierunek: Siemiatycze. Miejsce: dom Sióstr Karmelitanek Dzieciątka Jezus położony na „ekumenicznym wzgórzu” między farą a prawosławną cerkwią. To właśnie tutaj w dniach 1-5 lutego odbyły się rekolekcje, podczas których dziewczęta w towarzystwie sióstr i o. Noego postanowiły zgłębić temat modlitwy.

Życie na dzwonek

Reklama

Jest 7 rano. Na korytarzu rozlega się dzwonek. Delikatny posmak klasztornej dyscypliny, a także zaproszenie na poranną modlitwę. Zbiegając po schodach, mijamy obrazy, z których spogląda na nas uśmiechnięta karmelitanka. To św. Tereska od Dzieciątka Jezus, główna patronka zgromadzenia. Pierwsze kroki kierujemy do kaplicy, pierwsze myśli do Pana Boga. Każdy dzień pozornie zaczyna się tak samo, ale każdy jest wyjątkowy. Co tu robimy? Plan naszych rekolekcji jest napięty: Msza św., konferencja, adoracja Najświętszego Sakramentu, zajęcia warsztatowe, wieczór modlitewny. Znajdujemy też czas na odwiedziny osób niepełnosprawnych z Warsztatów Terapii Zajęciowej, prowadzonych przez siostry karmelitanki z tutejszej wspólnoty. Dla sióstr to pasja i jedna z form posługiwania, dla nas cenna lekcja prostej radości. Codziennie na wiele sposobów - czy to poprzez seans filmowy, czy wysłuchanie ciekawego świadectwa - przyglądamy się różnym powołaniom: życiu zakonnemu, małżeństwu i samotności. Ciszę karmelitańskich korytarzy czasem przerywa śpiew. Śpiewamy nie tylko po polsku, ponieważ oprócz rodzimego języka rozbrzmiewa tu także język naszych koleżanek z Łotwy. Taniec w Karmelu? Trudno o lepszy pomysł na pogodny wieczór. Razem z siostrami próbujemy opanować kroki tańców żydowskich i belgijki. Kto jest lepszy na parkiecie? Oczywiście, że prym wiodą karmelitanki! Jednoczą nas przyjemności i obowiązki, ale przede wszystkim jednoczy nas Ten, dla którego tu przyjechałyśmy.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Modlitwa jest trudną sztuką

W kaplicy każda z nas ma swoje miejsce. To przede wszystkim tutaj chcemy się zadomowić. Tematem rekolekcji jest modlitwa, a najpełniejszą wiedzę o niej zdobywa się na kolanach. O modlitwie można wiele przeczytać - przypomniał o. Noe, karmelita bosy z Lublina, nasz rekolekcjonista - ale prawdziwa wiedza przychodzi dopiero wtedy, gdy człowiek zaczyna się naprawdę modlić. Modlitwa jest trudną sztuką. Warto się jej uczyć właśnie w Karmelu, bo należy ona do najcenniejszych skarbów tego zakonu. Siostry przybliżyły nam podstawy modlitwy terezjańskiej i metodę lectio divina, która pomaga w bardziej świadomej lekturze Pisma Świętego. Grunt to praktyka, a okazji do praktykowania nie brakowało: spontaniczne uwielbienie, dziękczynienie i prośba podczas wieczoru modlitewnego, kiedy każdy może wyrazić to, co ważne w najprostszych słowach. Adoracja krzyża przy akompaniamencie kanonów z Taizé... I w końcu sacrum silentium - święta cisza, w której dajemy szansę sobie i Bogu. Bogu - żeby mógł przemówić, sobie - żebyśmy w końcu usłyszały Jego głos. Różnorodność środków, jeden cel: prawdziwe spotkanie z Panem Bogiem. Niemożliwe do zrealizowania w zgiełku współczesnego świata? Kiedy wyjeżdżamy stąd, jesteśmy już innego zdania.

Życie na serio

Kto decyduje się na zamknięte rekolekcje w ciągu roku? Stereotyp podpowiada, że tylko przyszłe siostry zakonne. Trzeba to uznać za banalne uproszczenie. Siostry nas nie „werbują”, ale pomagają odkryć to, do czego naprawdę wzywa nas Bóg. „Kim jestem?”, „Jakie jest moje prawdziwe powołanie?”. Od odpowiedzi na te fundamentalne pytania zależy kształt i jakość naszego życia. A my traktujemy życie serio. Siostry Karmelitanki Dzieciątka Jezus wiedzą o tym doskonale, dlatego z wielką otwartością udzielają nam rady i służą swoją cichą modlitwą. Większość z nas niejednokrotnie powraca do karmelitańskiego zacisza. Co nas tu przyciąga? Trzeba by jeszcze wielu słów, aby to opisać. Karmel to rzeczywistość, którą trzeba zobaczyć z bliska.

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wielki Piątek zostawia nas nagle samych na środku drogi... Zapada cisza

Agnieszka Bugała

Te godziny, które dzieliły świat od śmierci do zmartwychwstania musiały być czasem niepojętego napięcia...

Święte Triduum to dni wielkiej Obecności i... Nieobecności Jezusa. Tajemnica Wielkiego Czwartku – z ustanowieniem Eucharystii i kapłaństwa – wciąga nas w przepastną ciszę Ciemnicy. Wielki Piątek, po straszliwej Męce Pana, zostawia nas nagle samych na środku drogi. Zapada cisza, która gęstnieje. Mrok, w którym nie ma Światła. Wielka Sobota – serce nabrzmiewa od strachu, oczekiwanie zadaje ból fizyczny. Wróci? Przyjdzie? Czy dobrze to wszystko zrozumieliśmy? Święte Triduum – dni, których nie można przegapić. Dni, które trzeba nasączyć modlitwą i trwaniem przy Jezusie.
CZYTAJ DALEJ

Co z postem w Wielką Sobotę?

Niedziela łowicka 15/2004

[ TEMATY ]

post

Wielka Sobota

monticellllo/pl.fotolia.com

Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.

Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów - ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”. Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą pościć”
CZYTAJ DALEJ

Wielkanoc to cząstka wieczności – mówił ks. Jan Twardowski

2025-04-19 13:07

[ TEMATY ]

Wielkanoc

Milena Kindziuk

Red

Nie umiem / być srebrnym aniołem / ni gorejącym krzakiem / tyle Zmartwychwstań już przeszło / a serce mam byle jakie. / Tyle procesji z dzwonami / tyle już alleluja / a moja świętość dziurawa / na ćwiartce włoska się buja – pisał ksiądz poeta Jan Twardowski w wierszu pt. „Wielkanocny pacierz”. Gdy zapytałam go kiedyś, na czym według niego polega zmartwychwstanie Chrystusa, odpowiedział: „na tym, że Chrystus, który umarł, żyje!”.

Była to dla niego „prawda porażająca”. Bo przecież Pan Jezus po zmartwychwstaniu był niby ten sam, ale już zupełnie inny. Nawet Apostołowie nie mogli Go poznać. Wskrzeszona dziewczynka czy Łazarz z Ewangelii pozostali tacy sami. Po wskrzeszeniu - wrócili do normalnego życia, kiedyś potem znów poumierali. Natomiast Pan Jezus po zmartwychwstaniu był zupełnie inny – tłumaczył ks. Twardowski, dodając że właśnie dlatego w Komunii świętej przyjmujemy Zmartwychwstałego Pana Jezusa, a więc przemienionego przez śmierć i zmartwychwstanie. Ktoś, kto przechodzi przez śmierć, już jest inny – to bardzo ważna prawda wiary”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję