Reklama

Kosynierzy z Bieździedzy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Charakterystycznym elementem obrzędowości Wielkiego Tygodnia są straże grobowe. Dawnej popularne były one w całym kraju, dziś najsilniej reprezentowane są na Podkarpaciu, ich bastionem jest Rzeszowszczyzna. Straż grobowa to z definicji honorowa formacja paramilitarna, pełniąca wartę w kościele przy Bożym Grobie od Wielkiego Piątku po południu do Rezurekcji. Zgodnie z wielowiekową tradycją, sprawują ją zazwyczaj młodzi mężczyźni ubrani w stroje nawiązujące często do historycznych mundurów wojskowych czy strażackich, bądź do dawnych ubiorów wiejskich. Obyczaj pełnienia warty przy Grobie Chrystusa urządzonym w kościele w Polsce jest obecny co najmniej od połowy XVII w., a opisywany w źródłach z XVIII i XIX wieku. - Obecność Straży Grobu Pańskiego to jeden ze zwyczajów wielkanocnych, który najprawdopodobniej ma średniowieczny rodowód i związany jest ze sprowadzeniem do Polski z Palestyny w 1163 r.
Zakonu Kanoników Regularnych Stróżów Świętego Grobu Jerozolimskiego, zwanych również Bożogrobcami - mówi Damian Drąg - kierownik Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie. - W Polsce pierwszy klasztor założyli w Miechowie, a później m.in. w Przeworsku. Bożogrobcy, zwani też w kraju Miechowitami zapoczątkowali zwyczaj budowania grobów Chrystusa w Wielkim Tygodniu i pełnili przy nich straż. Członkowie straży grobowych byli specjalnie wybierani. W wielu miejscowościach strażnikiem grobu mogli być tylko ci, którzy odbyli służbę wojskową. Przeważnie byli to młodzi chłopcy, reprezentacyjni. Wyróżniana jest też osoba, która jakby dowodzi oddziałem straży, ta funkcja przechodziła często z pokolenia na pokolenie w jednej rodzinie. Dziś straże składają się często z ochotników OSP w mundurach galowych. - Mimo że zwyczaj straży grobowej ma stosunkowo niewielki zasięg, to występuje w nim znaczna różnorodność. Różne są kostiumy, nazwy, tradycje o pochodzeniu oddziałów, a także zwyczaje towarzyszące obrzędowej oprawie - mówi Damian Drąg. Ewenementem w skali regionu, a nawet Polski są Kosynierzy z Bieździedzy koło Jasła. Strojami nawiązują oni do chłopskiej piechoty z czasów powstania kościuszkowskiego. Stanowi go m. in. mundur Kosyniera: biała sukmana, czapka rogatywka krakowska, spodnie białe w czerwone pionowe paski, buty wysokie i „broń”, kosa na tzw. kosisku osadzona na sztorc. Nie wiadomo, kiedy dokładnie powstał oddział bieździedzkich Kosynierów. Istniał on co najmniej od połowy XIX wieku. - Dowodzi tego napis na szarfie sztandarowej, który brzmi: „Gwardia Kozaków Polskich Stefana Batorego pod opieką NMP. Wiara i ojczyzna - październik 1904 r. Carnegie - Pensylwania USA”. Biało-czerwony sztandar został ufundowany przez Polaków - emigrantów ze Stanów Zjednoczonych i przysłany dla Oddziału Kosynierów w 1904 r. - podkreśla Bolesław Wójtowicz z Biedździedzy - emerytowany nauczyciel, były kosynier. Ten sztandar przetrwał do dziś, ale w 2002 r. Oddziałowi Kosynierów z Bieździedzy ufundowano nowy. - Być Kosynierem to zaszczyt i wyróżnienie, ale i obowiązek. Dyscyplina tu niemal wojskowa. Istnieje tu regulamin, honorowe stopnie wojskowe, musztra ta sama od wielu lat - podkreśla Bolesław Wójtowicz. Oddział bieździedzkich Kosynierów liczy przeważnie 24 członków. Od 1945 r. kosynierzy pełnią swoją patriotyczną służbę przy grobie Chrystusa oraz biorą udział w różnych uroczystościach religijnych i świeckich. Przede wszystkim uczestniczą w Świętach Wielkanocnych i Bożego Ciała. - Nasz region jest jednym z nielicznych, gdzie zwyczaj pełnienia warty przy Grobie Chrystusa jest tak bogaty, wciąż się rozwija i ma nowych naśladowców - podkreśla kierownik Muzeum Etnograficznego w Rzeszowie. - Z roku na rok oddziałów straży grobowych przybywa - dodaje. Straże, które w naszym regionie, zwłaszcza te z okolica Leżajska i Przeworska określane są mianem „Turki”, nie tylko trzymają straż przy grobie Chrystusa, ale w Wielką Sobotę w wielu miejscowościach asystują księdzu przy święceniu pokarmów, a w Wielką Niedzielę biorą udział w Rezurekcji odprawianej o świcie oraz organizują parady z pokazami musztry i odwiedzają domy, składając mieszkańcom życzenia świąteczne. - Straże Grobowe to świadectwo kontynuowania tradycji wielkanocnych i znak przywiązania do wiary naszych ojców - podkreśla ks. prał. Stanisław Mac - proboszcz parafii katedralnej w Rzeszowie. Całokształt zewnętrznego splendoru Bożego Grobu zmierza do pogłębienia w nas modlitwy - mówi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kolejne dzieci już wkrótce mogą zostać zabite w szpitalu w Oleśnicy

2025-05-09 20:50

[ TEMATY ]

aborcja

Oleśnica

Karol Porwich/Niedziela

Felek, któremu wstrzyknięto chlorek potasu do serca w 9 miesiącu ciąży nie był jedyny. W latach 2022-2024 w szpitalu w Oleśnicy pod pretekstem troski o zdrowie psychiczne kobiet zabito 378 dzieci, w tym wiele dzieci zdrowych oraz dzieci w zaawansowanych ciążach. Niestety, wiele wskazuje na to, że dzieci będą dalej ginąć! - alarmuje Fundacja Grupa Proelio.

Dotychczasowe protesty przyniosły pewne rezultaty: prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie uśmiercenia Felka, Naczelna Izba Lekarska przekazała sprawę do Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej a Ministerstwo Zdrowia wszczęło kontrolę w sprawie Felka. Te działania są jednak stanowczo niewystarczające, a - co więcej - wiele ostatnich wydarzeń może wskazywać na to, że są to jedynie działania pozorowane.
CZYTAJ DALEJ

Julia Osęka, delegatka z USA na Synod o synodalności: Leon XIV przedstawił się jak brat

2025-05-09 16:24

[ TEMATY ]

rozmowa

Synod o Synodalności

Papież Leon XIV

PAP/ANDREA SOLERO

Leon XIV nawet w papieskich szatach przedstawił się nam jako brat, jako pielgrzym, jako ten, który szuka Chrystusa - mówi w rozmowie z KAI Julia Osęka, studentka fizyki i teologii na Uniwersytecie św. Józefa w Filadelfii, która była najmłodszą uczestniczką Synodu o synodalności jako delegatka Ameryki Północnej. Opowiada o swoich spotkaniach z nowym papieżem, jego stylu pracy i nadziejach związanych z początkiem pontyfikatu.

Dawid Gospodarek (KAI): Kiedy po raz pierwszy usłyszałaś o kard. Robercie Prevoście? Julia Osęka: Jesienią 2023 roku, kiedy to rywalizujący z moim uniwersytetem Villanova University opublikował post o nominacji kardynalskiej ich absolwenta — biskupa Roberta Prevosta. Szybkie wyszukiwanie w Google pocieszyło mnie informacją, że młody Robert nie grał w koszykówkę przeciwko moim Saint Joe’s Hawks, ale za to studiował matematykę — swój człowiek. Data konsystorza została wyznaczona na 30 września — tylko dzień przed rozpoczęciem pierwszej sesji Synodu o synodalności, w której brałam udział jako delegatka z Ameryki Północnej. Kilka dni później, stojąc w kolejce do kontroli bezpieczeństwa na lotnisku w Filadelfii, zamieniłam kilka zdań ze znajomymi augustianami, którzy wybierali się do Rzymu tym samym lotem co ja, żeby świętować razem z ich współbratem. Wspominali go ciepło, jako dobrego współbrata, administratora, misjonarza i generała ich zakonu. Pomyślałam wtedy, że dobrze mieć w naszym Kościele kardynałów, którzy mają nie tylko doktoraty i tytuły, ale też dobrych kumpli z Filadelfii - to dobrze świadczy o człowieku. Na konsystorz ostatecznie nie poszłam, wybrałam warsztaty z grupą z Taizé w ramach spotkania młodych przed modlitwą ekumeniczną, która odbyła się wieczorem 30 września 2023, otwierając tym samym zgromadzenie generalne Synodu o synodalności. Teraz myślę, że gdyby papież Leon mógł wybrać, to pewnie też poszedłby z nami na te warsztaty.
CZYTAJ DALEJ

Nowa książka „HABEMUS PAPAM. LEON XIV”

2025-05-09 20:24

[ TEMATY ]

Papież Leon XIV

Mat.prasowy/Rafael

Dom Wydawniczy Rafael z radością prezentuje premierową książkę „Habemus Papam. Leon XIV”, jedną z pierwszych polskich publikacji poświęconych nowemu papieżowi – Robertowi Francisowi Prevostowi OSA, który 8 maja 2025 roku został wybrany na Stolicę Piotrową i przyjął imię Leon XIV.

To postać niezwykła – pierwszy w historii papież ze Stanów Zjednoczonych, zakonnik augustiański, misjonarz i biskup Peru, a wcześniej przełożony generalny zakonu. Znany z prostoty, pokory i głębokiej duchowości, papież Leon XIV staje dziś na czele Kościoła w czasie niepewności, napięć społecznych i poszukiwania jedności. Jego pontyfikat zapowiada się jako powrót do korzeni Ewangelii – do cichości, modlitwy i służby najuboższym. Książka o człowieku modlitwy i misji.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję