Reklama

Złożyli życie na ołtarzu Ojczyzny

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Takiej ilości wiernych nie gościła już dawno lubaczowska konkatedra. 16 kwietnia br. przed ołtarzem stanęło 30 pocztów sztandarowych, Sybiracy, w mundurach - kombatanci, harcerze, drużyny Strzelców, młodzież ze wszystkich szkół, dorośli. „Naszą modlitwą chcemy otoczyć wszystkie ofiary Katynia, tych, którzy przed 70 laty z rąk sowieckich oprawców tragicznie zginęli na ziemi katyńskiej. Naszą modlitwą chcemy otoczyć wszystkich, którzy 70 lat temu byli deportowani na nieludzką ziemię. W tej Mszy św. łączymy się z naszą Ojczyzną w smutku i bólu, modląc się za wszystkie ofiary tragedii, która rozegrała się opodal ziemi katyńskiej. Modlić się będziemy za Parę Prezydencką, byłego Prezydenta Rzeczypospolitej na Uchodźstwie, senatorów, posłów, wszystkich ministrów i te osoby, które pełniły w państwie ważne funkcje społeczne i kombatanckie, a które zginęły pod Smoleńskiem 10 kwietnia” - powiedział dziekan lubaczowski ks. kan. Andrzej Stopyra. Delegacje, na czele ze starostą lubaczowskim Józefem Michalikiem, burmistrzem Lubaczowa Jerzym Zającem, wójtem gminy Lubaczów Wiesławem Kaplem i kombatantów, przed tablicą poświęconą ofiarom zbrodni katyńskiej z 1940 r. - mieszkańcom powiatu lubaczowskiego, na środku której znajduje się urna z ziemią katyńską, złożyły wiązanki kwiatów. Tablica ta umieszczona jest na ścianie zewnętrznej sanktuarium Matki Bożej Łaskawej. Licznie przybyli kapłani, pod przewodnictwem bp Mariusza Leszczyńskiego, sprawowali Eucharystię w wymienionych intencjach. W homilii Biskup zauważył, że podczas trzech deportacji w 1940 r., dwóch w 1941 r. oraz w latach 1944-56 w głąb Związku Radzieckiego wywieziono ok. 1,7 tys. osób. Niektórzy przebywali tam 6-15 lat. Ziemia lubaczowska była terenem szczególnej represji sowieckiego okupanta. Na nieludzką ziemię 10 lutego 1940 r. wywieziono do obwodu omskiego z tego powiatu 89 rodzin, ponad 470 mieszkańców, którzy tam pracowali przy wyrębie lasów, spławianiu drzewa rzeką Irtysz i innych ciężkich pracach. Podczas drugiej deportacji, która miała miejsce 13 kwietnia 1940 r. z rejonu lubaczowskiego wywieziono 36 rodzin, 116 osób i z rejonu horynieckiego 17 rodzin - 48 osób. W czasie trzeciej deportacji, 29 czerwca 1940 r., wywieziono z Lubaczowa 9 rodzin - 27 osób i dwie siostry zakonne, józefitki - Władysławę Krzyszkowską i Janinę Szczepaniak, które pracowały jako pielęgniarki w lubaczowskim szpitalu. Są to niepełne dane. Ok. 700 osób, z czego 84 zmarły tam z głodu, zimna i pracy ponad siły. Wielu wracało do kraju walcząc wcześniej w armii gen. Andersa lub Berlinga. W świadomości narodowej tamten okres kojarzy się z poniewierką, cierpieniem, tragedią, nieludzką ziemią, innym światem. Dzieje Sybiru - jak mówił Biskup - to zwycięstwo ducha nad materią, świadomości nad bytem, to czas bezpośredniego kontaktu ze Stwórcą, odkrywanie Boga w życiu człowieka. Ufność pokładana w Bogu, mocna wiara, pielęgnowanie praktyk religijnych, pozwoliło tym ludziom przetrwać potęgę Sybiru, podtrzymać łączność z rodziną, Kościołem. Naszym obowiązkiem jest pamięć o ofiarach katyńskich, Sybirakach poległych na nieludzkiej ziemi, poległych w ostatniej katastrofie lotniczej, gdyż wszyscy złożyli życie na ołtarzu Ojczyzny.
Pod koniec tej Najświętszej Ofiary proboszcz ks. A. Stopyra wyraził nadzieję, że ta modlitwa wspólnotowa zacieśni więzy wzajemnej życzliwości, miłości, zrozumienia i staniemy się społeczeństwem jeszcze bardziej ze sobą zjednoczonym. Również bp M. Leszczyński wyraził przekonanie, że ta tragedia czegoś nas nauczy, wyzwoli dobro. Podziękował wszystkim za udział w nabożeństwie, które było żywą lekcją historii, patriotyzmu, przekazem pięknego dziedzictwa wiary, historii ojczystej i tradycji. Udzielił błogosławieństwa Bożego.
Następnie wszyscy przeszli pod Pomnik Niepodległości, Bohaterów i Ofiar II Wojny Światowej, gdzie pod przewodnictwem bp. Mariusza Leszczyńskiego modlono się na Różańcu za ofiary Katynia, Sybiru, katastrofy lotniczej oraz za ich rodziny i żyjących świadków okrutności tamtych lat wojny i okupacji. Przed pamiątkową tablicą umieszczoną na tym pomniku licznie przybyłe delegacje, nie tylko z Lubaczowa, ale i całego powiatu, złożyły wiązani kwiatów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dziś Wielki Piątek - patrzymy na krzyż

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

Karol Porwich/Niedziela

Wielki Piątek jest dramatycznym dniem sądu, męki i śmierci Chrystusa. Jest to dzień, kiedy nie jest sprawowana Msza św. W kościołach odprawiana jest natomiast Liturgia Męki Pańskiej, a na ulicach wielu miast sprawowana jest publicznie Droga Krzyżowa. Jest to dzień postu ścisłego.

Piątek jest w zasadzie pierwszym dniem Triduum Paschalnego. Dni najważniejszych Świąt Kościoła są bowiem liczone zgodnie z tradycją żydowską, od zachodu słońca.
CZYTAJ DALEJ

Wielki Piątek w Jerozolimie: relikwiarz Krzyża na Golgocie

Wielkopiątkowej liturgii w Jerozolimie, odprawionej w porannych godzinach w bazylice Kalwarii i Bożego Grobu, przewodniczył łacińskiego patriarchy kard. Pierbattista Pizzaballa. Uczestniczyli w niej hierarchowie i wierni lokalnego Kościoła oraz pielgrzymi z różnych stron świata. Celebracja Męki Pańskiej na Kalwarii pokreśliła najistotniejszą charakterystykę jerozolimskiej liturgii, która oprócz sakramentalnego „dzisiaj” włącza w swoją modlitwę wskazanie geograficznego „tutaj”.

Wielkopiątkowa liturgia w Jerozolimie wyróżnia się dwoma elementami podkreślającymi miejsce celebracji. W kaplicy strzegącej skałę Golgoty patriarcha położył się na posadzce nie przed krucyfiksem, ale przed relikwiarzem Krzyża Świętego, który był następnie adorowany przez uczestników liturgii.
CZYTAJ DALEJ

Msza Krzyżma Świętego

2025-04-18 22:48

Biuro Prasowe AK

    - Te święte trzy dni, które otwierają się dzisiaj przed nami, to szczególna okazja, by wejść, na ile się da, w głębię tajemnic Jezusa Chrystusa, Jednorodzonego Syna Bożego, Boskiego Logosu, który dla nas i dla naszego zbawienia przyjął ciało z Maryi Dziewicy – mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy Krzyżma Świętego w Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie.

Na początku homilii arcybiskup postawił pytanie: kim jest Jezus Chrystus? Podkreślił, że nurtowało ono mieszkańców już Nazaretu w odczytanej w Liturgii Słowa ewangelicznej scenie. Dla nich jednak Chrystus na zawsze miał pozostać tylko synem Józefa – cieśli. – Czytając Ewangelię, zdajemy sobie sprawę, że wielokrotnie, mimo cudów dokonywanych przez Jezusa, mimo nadzwyczajnej mądrości Jego nauczania, wracał problem, kim On jest – zauważył metropolita i wskazał, że prawda o Jezusie – Synu Bożym przyjęła swój najbardziej dramatyczny wyraz przed sądem Kajfasza.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję