Antonina Krzysztoń po raz kolejny udowodniła, że jest artystką nietuzinkową. W dobie plastikowych, sztucznie wykreowanych gwiazdeczek śpiewających nie wiadomo o czym, ona wciąż czaruje krystalicznie czystym głosem i niebanalnymi tekstami. O tym, że wokalistka nadal jest we wspaniałej formie, 16 maja mogli się przekonać parafianie ze Złotych Łan podczas koncertu w kościele św. Józefa.
Koncert w bielskiej świątyni artystka rozpoczęła od dwóch najbardziej rozpoznawalnych utworów ze swego repertuaru. Na powitanie zaśpiewała „Jest inny świat”, a zaraz potem „Światłość w ciemności świeci”. Później zrobiło się nieco bardziej lirycznie i nostalgicznie. Każda z piosenek opatrzona była krótkim komentarzem i dedykacją. A to ofiarowana była dla osób znajdujących się na życiowym wirażu, przeżywających ciężkie chwile, czy dokonujących ważnych wyborów.
Mimo repertuaru, który jest raczej do słuchania niż do zbiorowego śpiewania, artystce udało się namówić publiczność do wspólnego wykonania refrenów co bardziej znanych piosenek. Całość zwieńczyła kompozycja „Perłowa łódź”, a na bis, na specjalną prośbę przybyłej na koncert nastolatki, „Hymn do miłości”. Po występie można było nabyć dotychczasowe wydawnictwa muzyczne firmowane przez Antoninę Krzysztoń. Jak zapowiedziała artystka, niebawem znów będzie można ją usłyszeć w nowym repertuarze. Po sześciu latach nieobecności na rynku fonograficznym szykuje ona nową płytę, która ma się pojawić na przełomie czerwca i lipca. W intencji właściwej finalizacji tego projektu wokalistka poprosiła o modlitwę.
Koncert w świątyni na Złotych Łanach był wspólnym przedsięwzięciem Urzędu Miasta Bielsko-Biała i Akcji Katolickiej. Występ nosił tytuł „Światłość w ciemności”. Wstęp na koncert był wolny. W trakcie jego trwania Antoninie Krzysztoń towarzyszył na gitarze Marcin Majerczyk.
O Antoninie Krzysztoń po raz pierwszy zrobiło się głośno na Festiwalu Piosenki Zakazanej w Hali Oliwii w Gdańsku. Owocem tego występu był jej kontrakt z kabaretem „Pod Egidą”. Rok 1983 przyniósł artystce dwie nagrody główne, na FAMIE i na Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowie. W tzw. drugim obiegu A. Krzysztoń wydała swe trzy pierwsze płyty. W wolnej Polsce zadebiutowała w 1990 r. albumem „Inne światy”. Później było jeszcze dziewięć innych krążków, z czego ostatni „Dwa księżyce” ukazał się w 2004 r.
1 listopada 2025 r. mija już 79. rocznica święceń kapłańskich Karola Wojtyły - późniejszego Jana Pawła II. Tego dnia, w uroczystość Wszystkich Świętych w 1946 r., młody Wojtyła przyjął święcenia kapłańskie z rąk metropolity krakowskiego, Adam Stefan Sapieha, w prywatnej kaplicy arcybiskupów krakowskich przy ul. Franciszkańskiej 3.
Jan Paweł II pisał w „Darze i tajemnicy”: „W dniu Wszystkich Świętych stawiłem się rankiem w rezydencji Arcybiskupów Krakowskich przy ul. Franciszkańskiej 3… Przyjmowałem święcenia sam, w prywatnej kaplicy Biskupów Krakowskich… W tej ceremonii uczestniczyła niewielka grupa moich krewnych i przyjaciół… W czasie śpiewu Veni Creator Spiritus oraz Litanii do Wszystkich Świętych, leżąc krzyżem, oczekiwałem na moment włożenia rąk. Jest to chwila szczególnie przejmująca… Jest coś dogłębnie przejmującego w tej prostracji ordynantów: symbol głębokiego uniżenia wobec majestatu Boga samego, a równocześnie ich całkowitej otwartości, ażeby Duch Święty mógł zstąpić”.
Przez cały listopad w parafiach odprawiamy tzw. wypominki. To nic innego, jak modlitwa polegająca na wyczytywaniu imion i nazwisk naszych bliskich i dalszych zmarłych
Wypominki są jednorazowe, oktawalne, półroczne i roczne. Wypisujemy na kartkach nazwiska zmarłych i przynosimy je do swoich duszpasterzy. Wypominki jednorazowe odczytuje się na cmentarzu, oktawalne przez 8 dni od dnia Wszystkich Świętych (często połączone z nabożeństwem różańcowym), a roczne przez cały rok przed niedzielnymi Mszami. Tradycja ma długą historię. W liturgii eucharystycznej sprawowanej w starożytnym Kościele odczytywano tzw. dyptyki, na których chrześcijanie wypisywali imiona żyjących biskupów, ofiarodawców, dobrodziejów, ale także świętych męczenników i wyznawców, oraz wiernych zmarłych. Imiona odczytywano głośno i trwało to bardzo długo. Drugą listę, listę świętych, odczytywał już sam biskup.
Zabytkowe mogiły - dzieła sztuki, zbiorowe groby z kwaterami przypominającymi bloki mieszkalne, nagrobki pełne uśmiechniętych fotografii tych, którzy odeszli - monumentalny Campo Verano, największy cmentarz w Rzymie, ale i w całych Włoszech jest miejscem gdzie 2 listopada Leon XIV sprawować będzie Mszę św. za zmarłych. Pochowani są tutaj także wielcy Polacy.
Podziel się cytatem
Są tu pochowani są artyści, duchowni oraz działacze polonijni. To między innymi rzeźbiarz Antoni Madejski, malarz Aleksander Gierymski, Zofia Katarzyna Odescalchi z rodu Branickich, Urszula Ledóchowska założycielka Urszulanek Serca Jezusa Konającego, Karolina Lanckorońska, arystokratka, która była jednym z inicjatorów założenia Polskiego Instytutu Historycznego w Rzymie. Stanęła również na jego czele jako dyrektor.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.