Reklama

Legnica gościła relikwie serca św. Jana Marii Vianneya

Niedziela legnicka 24/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

We wtorek, 25 maja br., w godzinach popołudniowych, relikwie świętego Proboszcza z Ars powitano w kościele stacyjnym w parafii Ojców Franciszkanów. Z niego wyruszyła procesja do legnickiej katedry, w której dziękczynnej Eucharystii za przeżywany
Rok Kapłański, z udziałem prawie 240 księży przewodniczył biskup legnicki Stefan Cichy. Relikwie pozostały w Legnicy do czwartku, 27 maja br.
W kościele stacyjnym zgromadzeni wcześniej prezbiterzy wzięli udział w nabożeństwie oczekiwania, podczas którego modlitwie nieszporami przewodniczył biskup pomocniczy Marek Mendyk. Po przybyciu relikwii wraz z wędrującą po diecezji od 6 kwietnia figurą św. Jana Vianneya, modlitwie adoracyjnej przewodniczył ojciec duchowny legnickiego seminarium ks. dr Marek Osmulski.
Po nabożeństwie z kościoła wyruszyła procesja ulicami miasta Legnicy do katedry. Figura i relikwie niesione były na przemian przez prezbiterów obchodzących swoje jubileusze święceń, pracowników kurii oraz przedstawicieli zgromadzeń zakonnych męskich.
W sprawowanej dziękczynnej Eucharystii wziął udział także pierwszy biskup legnicki Tadeusz Rybak i biskup pomocniczy Marek Mendyk.
W wygłoszonej homilii Biskup legnicki podkreślił, że jest to centralny w diecezji obchód Roku Kapłańskiego, tym bardziej radosny, że towarzyszą temu momentowi relikwie świętego proboszcza z Ars, które znajdowały się przed rokiem na Placu św. Piotra w Rzymie, kiedy Ojciec Święty ten Rok uroczyście ogłaszał.
Przypomniał, że na rozpoczęcie Roku Kapłańskiego prosił prezbiterów w diecezji o branie wzoru ze świętego Patrona, naśladując go w gorliwym sprawowaniu Eucharystii, spełnianiu posługi sakramentu pokuty, a także osobistej modlitwy przed Najświętszym Sakramentem. Dlatego też podjętej w diecezji w ciągu ostatnich dwóch miesięcy peregrynacji figury św. Jana M. Vianneya po dekanatach towarzyszyła specjalna księga postanowień, w której prezbiterzy wpisywali swoje zobowiązania do osobistej, stałej adoracji Najświętszego Sakramentu, w wybranej porze w ciągu tygodnia,
Tym razem zwrócił uwagę na duchowość świętego Proboszcza, płynącą z karmienia się słowem i Ciałem Pańskim i z osobistej modlitwy. Zachęcał, aby w ciągu każdego dnia księża, obok za każdym razem uroczyście sprawowanej Eucharystii i podejmowanych różnych obowiązków, nie zapominali o rozwoju swojej osobistej duchowości, tak jak ich przygotowywano do tego w seminarium. Zaapelował też do wiernych o dalszą modlitwę w intencjach powołań i samych kapłanów.
„Prośmy dziś w szczególny sposób św. Jana Marię Vianneya, by ogarniał nas swoją wstawienniczą modlitwą, by jego serce - którego relikwie dziś gościmy u nas - które płonęło tak wielką miłością do Pana Boga i do ludzi, przyczyniło się do tego, że i nasze serca będą pełne miłości. Oddane w całości służbie Panu Bogu i ludziom” - apelował Biskup legnicki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przewodniczący Episkopatu skierował do wiernych Słowo pożegnalne po śmierci papieża Franciszka

2025-04-21 15:01

[ TEMATY ]

abp Tadeusz Wojda SAC

śmierć Franciszka

Karol Porwich/Niedziela

Przez ponad 12 lat prowadził wspólnotę Kościoła, naśladując w posługiwaniu Piotrowym wzór biedaczyny z Asyżu - napisał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda SAC w Słowie pożegnalnym po śmierci Ojca Świętego Franciszka.

CZYTAJ DALEJ

Papieżem nie musi zostać kardynał; może zostać wybrany jeden z biskupów, a nawet ksiądz

2025-04-21 12:10

[ TEMATY ]

konklawe

papież Franciszek

śmierć Franciszka

Agata Kowalska

Papież ma być wybrany większością dwóch trzecich głosów kardynałów elektorów. Na następcę św. Piotra może zostać wybrany biskup spoza grona kardynalskiego, a nawet ksiądz - powiedział PAP dominikanin o. Stanisław Tasiemski, publicysta, tłumacz tekstów papieskich, wiceprezes KAI.

W poniedziałek, 21 kwietnia zmarł papież Franciszek - ogłosił kardynał Kevin Farrell w komunikacie podanym przez watykańskie biuro prasowe. Papież miał 88 lat.
CZYTAJ DALEJ

Jak wyglądały ostatnie godziny Papieża Franciszka?

2025-04-22 13:07

[ TEMATY ]

śmierć Franciszka

Włodzimierz Rędzioch

Gestem podniesionej ręki rankiem w Poniedziałek Wielkanocny Papież Franciszek pożegnał się ze swym osobistym asystentem medycznym, potem zapadł w śpiączkę i odszedł. Nie cierpiał – relacjonują osoby, które były do ostatnich chwil przy Franciszku w momencie jego śmierci. Wcześniej dziękował za powrót na Plac Świętego Piotra.

Wśród ostatnich słów Ojca Świętego znalazło się podziękowanie dla osobistego asystenta medycznego, Massimiliano Strappettiego, za to, że zachęcił go do odbycia ostatniego przejazdu papamobile, w niedzielę, po błogosławieństwie Urbi et Orbi. „Dziękuję, że zabrałeś mnie z powrotem na Plac” – powiedział Franciszek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję