Reklama

Przypominają o Bogu, zapraszają do modlitwy

Niedziela lubelska 42/2010

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Wzniesiona przez nas świątynia i dzwony pozostaną na pokolenia. Przez wieki będą przypominać, że na tej ziemi żyliśmy i pracowaliśmy, wierni Chrystusowi i Jego Matce”
ks. kan. Adam Wełna

Od 26 września na lubelskim Czechowie rozbrzmiewa głos czterech nowych dzwonów. Odlane w ludwisarni Felczyńskich w Taciszowie na Śląsku, prezentują się dostojnie w specjalnie przygotowanej dzwonnicy. Ich głos rozlega się wśród bloków, zwołuje mieszkańców na modlitwę lub w codziennym zabieganiu przypomina im o Bogu.
Uroczystej Mszy św., z poświęceniem ufundowanych przez parafian dzwonów,przewodniczył abp Józef Życiński. Modlitewne spotkanie, długo oczekiwane przez wiernych z parafii Najświętszej Maryi Panny Nieustającej Pomocy, zgromadziło wielu gości, w tym kapłanów z sąsiednich parafii. Wszystkich serdecznie witał proboszcz, ks. kan. Adam Wełna. - Kościół bez dzwonów jest jak człowiek bez duszy. Dziś nasza radość jest wielka, bo dzwony, które mamy dzięki ofiarności parafian, będą nam przypominać o Bogu i zapraszać do modlitwy - mówił Ksiądz Proboszcz. - Dzwon żywych zwołuje, zmarłych opłakuje, bohaterów sławi, a wszystkim przypomina o obowiązkach względem Boga. Każdy dzwon, słyszalny o różnych godzinach, wzywa nas do tego, by uwielbiać Boga przez wstawiennictwo naszej Patronki, Matki Bożej Nieustającej Pomocy.
Radość Księdza Proboszcza podzielali parafianie, niecierpliwie wyczekując pierwszych uderzeń nowych dzwonów, poświęconych i uruchomionych przez Metropolitę. - Dzisiejsze święto zamyka kolejny etap budowy naszej świątyni. Cieszymy się, bo doczekaliśmy się okazałych dzwonów, które ubogacą naszą codzienną liturgię - mówili przedstawiciele parafii. - Jeden z dzwonów ukazuje Jezusa Miłosiernego, drugi św. Józefa, a trzeci upamiętnia Jana Pawła II. Czwarty, największy z nich, z wizerunkiem naszej Patronki, to dar parafii z okazji nawiedzenia rodzin przez kopię obrazu Matki Bożej Częstochowskiej”.
Dzieląc radość mieszkańców najmłodszej czechowskiej parafii, abp Józef Życiński mówił: - Proszę Boga, by głos dzwonów wywoływał żywy rezonans w waszych sercach; żeby był silniejszy niż odgłosy wskazujące na przyziemny wymiar działań.
Sprawując Mszę św. w intencji parafian, Metropolita modlił się o to, by „głos dzwonów zawsze kierował ludzkie myśli ku Bogu”. W homilii Pasterz przypomniał, że „głos dzwonów ma znajdować przedłużenie w codziennym życiu mieszkańców, prowokując ich do dawania świadectwa życia Ewangelią”. Świadectwo usłyszenia i przyjęcia Dobrej Nowiny wyraża się m.in. przez dostrzeżenie bliźnich potrzebujących pomocy. Metropolita prosił szczególnie o „serdeczną więź z cierpiącymi” oraz o konkretne wsparcie rodzin wielodzietnych i rodziców wychowujących dzieci chore i niepełnosprawne: - Wyrazem naszej chrześcijańskiej odpowiedzialności niech będzie więź z rodzinami wielodzietnymi, gdzie zagląda bieda oraz nasz szacunek dla matki wychowującej dziecko z zespołem Downa.
Pasterz zwrócił też uwagę na ten przejaw chrześcijańskiej kultury, który wyraża się w regularnym czytaniu prasy katolickiej i książek religijnych. - I w tej dziedzinie jest wiele do zrobienia, by głos Boży rozbrzmiewał w naszych środowiskach - mówił, zachęcając wiernych do codziennej lektury. Wspólnocie parafialnej, która wespół ze swoim proboszczem wzniosła piękny kościół, Metropolita życzył, by zachowała „solidarność oraz wrażliwość serc” i w tym duchu uformowała nowe pokolenie. - Bądźcie ludźmi „Bożymi”, podążajcie za sprawiedliwością, wiarą i miłością, a nowe dzwony niech wam przypominają o Chrystusie i najważniejszych wartościach - apelował Pasterz.
Dziękując wszystkim za wysiłek włożony w przygotowanie tak wyjątkowej uroczystości, ks. A. Wełna mówił: - Każde uderzenie dzwonu będzie dla nas wspomnieniem dnia ich poświęcenia. Każde uderzenie będzie dla nas wezwaniem do gorliwego słuchania Słowa Bożego i przyjmowania Chrystusa w codziennym życiu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków/ Taksówkarz został zaatakowany nożem przez pasażera; trwa obława

2025-08-22 21:33

[ TEMATY ]

Kraków

Adobe Stock

W Krakowie trwają poszukiwania mężczyzny, który w trakcie kursu zaatakował taksówkarza nożem i uciekł. Poszkodowany obcokrajowiec, który prowadził pojazd, z ranami ciętymi trafił do szpitala.

Według informacji małopolskiej policji, w piątek ok. godz. 17 w pobliżu Tauron Areny Kraków zatrzymała się taksówka, z której wybiegło dwóch mężczyzny - kierowca i pasażer. Taksówkarz, który miał rany cięte szyi, przedramienia i ręki, zemdlał. Policja przekazała, że jest to obcokrajowiec. Mężczyzna w stanie stabilnym trafił do jednego z krakowskich szpitali.
CZYTAJ DALEJ

Kwiat świętości

Niedziela przemyska 34/2012

[ TEMATY ]

święta

wikipedia.org

Św. Róża z Limy

Św. Róża z Limy

Prawdę mówiąc to trochę egzotyczna święta... Nieczęste jej wizerunki znajdujemy głównie w świątyniach dominikańskich. Isabel Flores de Oliva bo tak brzmi pełne nazwisko Róży z Limy urodziła się 20 kwietnia 1586 r. w dalekiej peruwiańskiej Limie, mieście liczącym wówczas 25 tys. mieszkańców, założonym przez słynnego konkwistadora - Francisco Pizarro.

Dziewczynka od najmłodszych lat oczarowywała wszystkich swoją urodą. Niezwykle delikatna twarz była powodem, dla którego opiekująca się nią niania nazwała dziewczynkę Różą. Inne notki z biografii Świętej wspominają, że to z powodu zamiłowania do rosnących w przydomowym ogrodzie kwiatów nazywano ją Różą. Dziewczynka zapragnęła od najmłodszych lat poświęcić swoje młode życie Bogu; w ogrodzie miano wybudować specjalnie przeznaczoną dla niej altankę, w której zamieszkała, a która z czasem przekształcona została w pustelnię. Róża wstąpiła również do Trzeciego Zakonu Dominikanów.
CZYTAJ DALEJ

Szwecja/ W Kirunie przeniesienie zabytkowego kościoła o 5 km zakończyło się sukcesem

2025-08-23 09:11

[ TEMATY ]

Kościół

Screen/x

W Kirunie 113-letni drewniany kościół po przebyciu 5 km na ponad 200 kołach dotarł w środę po południu do nowego centrum miasta. Spektakularna przeprowadzka była konieczna z powodu szkód wyrządzanych przez miejscową kopalnię rudy żelaza.

Szczęśliwy finał przetransportowania ważącej 672 tony świątyni podziwiał król Szwecji Karol XVI Gustaw, a także tłumy mieszkańców oraz turystów. Wydarzenie było transmitowane na żywo przez szwedzką telewizję publiczną SVT.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję