Reklama

Przyjaciele na święta

Świąteczny koncert charytatywny i kiermasz ozdób świątecznych na rzecz uczniów potrzebujących wsparcia i ich rodzin zorganizowany został 10 grudnia w Szkole Podstawowej nr 18 w Zielonej Górze. Inicjatorem przedsięwzięcia pod hasłem: „Wszystko jest wtedy, kiedy nic dla siebie” było Stowarzyszenie Przyjaciół Szkoły Podstawowej nr 18

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Grudniowa inicjatywa w formie koncertu i kiermaszu przygotowywana była przez stowarzyszenie, dzieci, rodziców i nauczycieli od wielu tygodni. Pomysłowe, misterne i pracochłonne dekoracje i ozdoby bożonarodzeniowe powstawały podczas zajęć pozalekcyjnych, kół plastycznych i popołudniowych spotkań z rodzicami. Na kiermaszu można było nabyć wszystko, co wiąże się ze świętami Bożego Narodzenia - od choinki, przez szopki, anioły, wieńce, pierniki, po pudełka na prezenty. Anielski personel - uczniowie z klas III - obsługujący stoiska skutecznie zachwalał i zapraszał do kupowania, bo cel przecież szczytny. Rodziców, dziadków i przyjaciół przybyło sporo, więc bożonarodzeniowe gadżety sprzedawały się jak świeże bułeczki.
Obok kiermaszu znalazł się również czas na występy artystyczne. Uczniowie szkoły oraz zaproszeni goście - studenci Wydziału Muzycznego Uniwersytetu Zielonogórskiego podczas koncertu podzielili się swoimi talentami, a przy okazji wprowadzili świąteczny nastrój.
- Pomysł zorganizowania koncertu i kiermaszu wyszedł od członków Stowarzyszenia Przyjaciół SP nr 18 - mówi Małgorzata Dmuch, dyrektor szkoły. - Celem kiermaszu było zebranie funduszy na paczki świąteczne dla najuboższych uczniów naszej szkoły.
Stowarzyszenie Przyjaciół Szkoły Podstawowej nr 18 w Zielonej Górze założone zostało w roku szkolnym 2009/2010 i skupia ok. 20 członków. - Stowarzyszenie to była potrzeba i rodziców, i nauczycieli - mówi Gabriela Radzik, przewodnicząca stowarzyszenia, a prywatnie mama trzecioklasisty. - Na razie niewiele osób zaangażowało się, ale myślę, że właśnie poprzez takie działania charytatywne, kiedy dzieci dla dzieci tworzą coś pięknego, zwrócimy uwagę innych i razem zrobimy wiele dobrego. Chcielibyśmy, żeby to dobro się mnożyło.
Stowarzyszenie postawiło sobie za cel m.in.: działania, dzięki którym szkoła będzie promowana w środowisku lokalnym, akcje na rzecz dzieci oraz tworzenie coraz lepszej bazy poprzez doposażenie szkoły. - Stowarzyszenie ma przede wszystkim pomagać wzrastać szkole. Trzeba w tym celu zaangażować rodziców, bo to ma być wspólnota prężna, świadoma swoich celów, służąca innym, odważna, zdyscyplinowana i otwarta na nowe pomysły. Nasze pomysły są śmiałe, bo szkoła, w której uczą się nasze dzieci, potrzebuje jeszcze wielu rzeczy. Ale najpierw trzeba zebrać ludzi, wspólnie ustalić, czego nam trzeba, i myślę, że razem z dyrekcją szkoły zrobimy rzeczy porządne, konkretne i trwałe. To musi być jeden z najlepszych ośrodków edukacyjnych w województwie - tłumaczy Remigiusz Marczuk, tata drugoklasistki zaangażowany w działania stowarzyszenia. - Szkoła osiąga wysokie wyniki nauczania, my chcielibyśmy zadbać też o inną sferę, np. o porządny parking czy nowy wizerunek szkoły na zewnątrz, bo zależy nam na tym, aby nasze dzieci miały poczucie, że chodzą do dobrej i nowoczesnej szkoły.
Stowarzyszenia wspomagające działania szkół powstają coraz częściej i mają ambitne plany, które powoli realizują. - Dbamy i troszczymy się o swoje, bo przecież tu uczą się nasze dzieci. Szkoły nie wykorzystują potencjału, który tkwi w rodzicach uczniów, a bez połączenia rodziców ze szkołą nie będzie pełnego efektu edukacyjnego i dlatego tu jesteśmy - podkreślają rodzice z zielonogórskiego stowarzyszenia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2010-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojciec Jordan ze Szkoły Dla Spowiedników: spowiedzi dzieci są proste i piękne

2025-04-15 10:35

[ TEMATY ]

spowiedź

spowiedź dzieci

Karol Porwich/Niedziela

O tym, jak przeżyć spowiedź przed Wielkanocą i w Jubileuszowym Roku Nadziei oraz czy rzeczywiście sakrament pokuty jest jakimkolwiek ryzykiem dla najmłodszych mówi o. Jordan ŚliwińskiOFMCamp ze Szkoły Dla Spowiedników. - Spowiedzi dzieci są proste i piękne, co dzieje się przede wszystkim wtedy, kiedy spowiednik umie nawiązać z nimi odpowiedni kontakt i używać zrozumiałego dla nich języka - podkreśla kapucyn w rozmowie z KAI.

Łukasz Kaczyński (KAI): Kończy się okres Wielkiego Postu, w którym wierni przed Wielkanocą tłumnie korzystają z sakramentu pokuty i pojednania. Podobnie jest tuż przed Bożym Narodzeniem. Jak zmienić takie „świąteczne” podejście wierzących do spowiedzi?
CZYTAJ DALEJ

Rewolucyjny dokument Watykanu? Pokazujemy prawdę

2025-04-14 16:13

[ TEMATY ]

Msza św.

Karol Porwich/Niedziela

W Niedzielę Palmową media obiegła wiadomość o rzekomo „rewolucyjnym dokumencie Watykanu”, biły po oczach „klikbajtowe” tytułu o tym, że papież czegoś zakazał, że postanowił, zdecydował, nakazał itd. A jak to jest naprawdę? Zobaczmy zatem!

W wielu miejscach przyjął się zwyczaj celebracji tzw. Mszy świętych zbiorowych, czyli takich, gdzie podczas jednej celebracji jeden kapłan sprawuje ją w kilku różnych intencjach przyjętych od ofiarodawców. Trzeba tu odróżnić ją od Mszy koncelebrowanej, gdy dwóch lub więcej kapłanów celebruje wspólnie, każdy w swojej indywidualnej intencji. Stolica Apostolska zleca, by w ramach prowincji (czyli metropolii) ustalić zasady dotyczące ewentualnej częstszej celebracji takich właśnie zbiorowych Mszy świętych. Zasady ustalone w roku 1991 na mocy dekretu Kongregacji ds. Duchowieństwa o intencjach mszalnych i mszach zbiorowych Mos iugiter przewidywały, że taka celebracja może odbywać się najwyżej dwa razy w tygodniu. Tymczasem biskupi mogą zdecydować, by można było takie zbiorowe Msze święte sprawować częściej, gdy brakuje kapłanów a liczba przyjmowanych intencji jest znaczna. Oczywiście ofiarodawca musi wyrazić wprost zgodę, by jego intencja została połączona z innymi w jednej celebracji. Celebrans może zaś pozostawić dla siebie jedynie jedno stypendium mszalne (czyli ofiarę za jedną intencję). Wszystkie te zasady – oprócz uprawnienia dla biskupów prowincji do ustalenia innych reguł – już dawno obowiązywały, zatem… rewolucji nie ma.
CZYTAJ DALEJ

Biskup legnicki odwiedził więźniów

2025-04-16 06:12

Monika Poręba-Zadrożna

Tradycyjnie już w Wielki Poniedziałek biskup legnicki Andrzej Siemieniewski odwiedził jedyny na terenie diecezji legnickiej Zakład Karny w Zarębie koło Lubania.

Była to już 29. wizyta w jednostce, którą zapoczątkował pierwszy biskup legnicki Tadeusz Rybak. Biskup Siemieniewski spotkał się z dyrekcją zakładu, odwiedził chorych w izolatkach, miał też okazję obejrzeć krótki program artystyczny przygotowany przez więźniów. Później odprawił Mszę św. w kaplicy więziennej pw. św. Józefa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję