Reklama

Uczniowie budowali szopki D zieciątku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tradycja wystawiania szopek sięga średniowiecza, kiedy to św. Franciszek zlecił wykonanie szopki pewnemu zacnemu mężowi z Greccio. I tak w nocy z 24 na 25 grudnia 1223 r. w położonym na skale, ubogim i nieprzystępnym włoskim miasteczku po raz pierwszy unaoczniono cud narodzin Jezusa, wbrew wszystkim heretykom i niedowiarkom, którym trudno było uwierzyć, że oto Bóg stał się człowiekiem. Noc rozświetlały świece i pochodnie, żłóbek wymoszczono siankiem, wprowadzono bydlęta do groty, radość wypełniła serca biednych mieszkańców, a jeden ze świadków doznał widzenia, że oto mąż Boży zbliża się do zmartwiałego Dzieciątka i budzi go ze snu, jak to opisuje biograf Franciszka, Tomasz z Celano.

Skomercjalizowane Święta

Reklama

Dziś jeszcze trudniej jest nam powtórzyć i przeżyć prawdziwie Boże Narodzenie. Święta skomercjalizowano, wystawiono na sprzedaż, poddano prawom rynku. Święta to promocje w sklepach, blichtr i pstrokacizna na wystawach, rubaszny, hollywoodzki Mikołaj, suto zastawiony stół i prezenty w błyszczących papierkach. Przepych i bogactwo. Mało kto pamięta, że Jezus narodził się w stajni, a nie w sterylnym szpitalu, że Maryja wycieńczona podróżą, nie miała czym otulić Dzieciątka, a Jej szczęście mąciło przeczucie przyszłego bólu. Że Józef, oniemiały na widok cudu narodzin, bał się, być może, że nie podoła roli opiekuna. Jezus nie wybrał pałacu i atłasowej pościeli, przyszedł jako ubogi do ubogich. Grzał się w cieple bydlęcego ciała i zasypiał przy dźwiękach fujarki pastuszków. Dziś ustawiamy kupioną szopkę pod choinką, nie zastanawiając się nad tym, co ona symbolizuje i bezmyślnie śpiewamy kolędy. Nie przyjmujemy Jezusa, tylko celebrujemy święta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przywrócić tradycję

Przywróceniu tradycji, namysłowi nad Świętą Rodziną i przyjściem na świat Dzieciątka Jezus ma służyć Wojewódzki Konkurs Szopek Bożonarodzeniowych, który w tym roku odbył się już po raz osiemnasty. Organizatorką i pomysłodawczynią konkursu jest dyrektor Gimnazjum nr 8 w Rzeszowie Stanisława Bajorska. Pani Stanisława skromnie podkreśla, że do zorganizowania pierwszej edycji zainspirował ją bp Kazimierz Górny i fakt utworzenia w 1992 r. diecezji rzeszowskiej, która obejmuje patronat nad konkursem. Kilka lat temu do akcji włączyli się również: Podkarpacki Kurator Oświaty i Rada Rodziców Gimnazjum nr 8. Konkurs nie odbyłby się, gdyby nie hojność wielu osób, instytucji, firm - dodaje pani Stanisława. Akcja jest skierowana do uczniów wszystkich typów szkół oraz dzieci i młodzieży skupionej przy domach kultury i innych placówkach województwa. Rozstrzygnięcie i uroczyste rozdanie nagród odbyło się 10 stycznia 2011 r. - 43 laureatów I miejsca pojedzie do Krakowa, laureaci II i III miejsca otrzymali nagrody rzeczowe, a pozostałym uczestnikom wręczono upominki. 236 szopek, z 60 szkół i placówek województwa podkarpackiego można było podziwiać w niedzielę 9 stycznia.

Przygotwanie szopek angażuje całe rodziny

W przygotowanie szopek angażowały się całe rodziny, zwłaszcza że szopki musiały być wykonane samodzielnie, bez możliwości wykorzystania gotowych elementów. Własnoręcznie zbijano lichą stajenkę z deseczek, wkładano sianko do żłóbka lub mech, żeby Dzieciątku było wygodniej i nakrywano go wyhaftowanym kocykiem. A kiedy wstawiono już Józefa i Maryję, kiedy klękające bydlęta ułożono przy żłóbku, kiedy gwiazdkę betlejemską zawieszono na kartonowym niebie, przyszła być może refleksja, że to wciąż takie ubogie, skromne, ascetyczne, że tak niewiele zażyczył sobie Jezus na dzień swoich narodzin. I może w przyszłym roku każdy z nas jeśli nie fizycznie zaangażuje się, to przynajmniej duchowo zastanowi się przy szopce nad stotą Bożego Narodzenia.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sosnowiec: Zatrzymano księdza po zgłoszeniu delegata biskupiego ds. ochrony dzieci i młodzieży

2025-04-29 13:37

[ TEMATY ]

przestępstwo

diecezja sosnowiecka

delegat biskupa ds. ochrony dzieci i młodzieży

54‑letni ksiądz

Adobe Stock

Policja zatrzymała we wtorek 54-letniego księdza z diecezji sosnowieckiej

Policja zatrzymała we wtorek 54-letniego księdza z diecezji sosnowieckiej

Na polecenie sosnowieckiej prokuratury policja zatrzymała we wtorek 54-letniego księdza z diecezji sosnowieckiej, któremu śledczy zarzucają dwa przestępstwa na szkodę dzieci, chodzi m.in. o przestępstwo o charakterze seksualnym zagrożone nawet karą dożywocia - dowiedziała się PAP w prokuraturze.

To już czwarta osoba zatrzymana w ramach dużego śledztwa, prowadzonego przez Prokuraturę Okręgową w Sosnowcu. Przeciw jednej z nich prokuratura w połowie kwietnia skierowała do sądu akt oskarżenia. W postępowaniu jest więc obecnie trzech podejrzanych - dwaj czynni księża i jeden były już duchowny z diecezji sosnowieckiej.
CZYTAJ DALEJ

Filipiny stały się pierwszym krajem poświęconym Miłosierdziu Bożemu!

2025-04-28 21:39

[ TEMATY ]

Filipiny

Boże Miłosierdzie

Karol Porwich/Niedziela

W tegoroczną Niedzielę Miłosierdzia Bożego 27 kwietnia Filipiny stały się pierwszym krajem na świecie, który całkowicie poświęcił się Jezusowi dzięki Bożemu Miłosierdziu. W tym wyspiarskim dalekowschodnim państwie azjatyckim orędzie i nabożeństwo do Miłosierdzia Bożego, nazywane największym ruchem oddolnym w historii Kościoła katolickiego, jest szczególnie popularne. W archidiecezjalnym Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w El Salvador koło Cagayan de Oro w prowincji Misamis Oriental w północnej części wyspy Mindanao odbywają się największe na świecie obchody tego święta, przyciągające ponad 57 tys. pielgrzymów z całej Azji.

„Jest to niezwykłe i bezprecedensowe wydarzenie. Nigdy wcześniej w historii świata nie zdarzyło się, aby cały kraj poświęcił się Miłosierdziu Bożemu. Wierzę, że biskupów natchnął Duch Święty, aby prowadzić nasz kraj [przez tę konsekrację] do świętości” - powiedział o. James Cervantes ze Zgromadzenia Marianów Niepokalanego Poczęcia (MIC), oddanego szerzeniu orędzia Miłosierdzia Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Czy męczeństwo ma sens?

2025-04-30 07:26

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

W świecie, w którym słowo „poświęcenie” brzmi jak archaizm, a „heroizm” kojarzy się z naiwnym romantyzmem z lekcji historii, męczeństwo może wydawać się czymś wręcz niezrozumiałym. Czymś z innego porządku – może nawet obcym i niepokojącym. Żyjemy przecież w czasach, w których indywidualizm jest cnotą, a sukces mierzy się liczbą zer na koncie, lajków pod zdjęciem i umiejętnością „dbania o siebie”. Na tym tle ofiara z własnego życia – a więc męczeństwo – wydaje się gestem radykalnym, może wręcz szalonym. A jednak… nie daje spokoju.

Arcybiskup Tadeusz Wojda, podczas obchodów Dnia Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego, mówił, że „duszpasterze męczennicy są zaczynem cywilizacji miłości”. W świecie, który coraz bardziej pogrąża się w chaosie aksjologicznym, to zdanie brzmi jak manifest. Jakby ktoś rzucał kamień w szklany ekran nowoczesności i przypominał, że są jeszcze wartości, dla których warto żyć – a czasem nawet umrzeć. Tylko kto dziś w ogóle tak myśli?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję