Reklama

Bielsk Podlaski w hołdzie Męczennikowi

W niedzielę 23 stycznia w parafii pw. Miłosierdzia Bożego w Bielsku Podlaskim miało miejsce niezwykłe wydarzenie. O godz. 12 podczas Mszy św. uroczyście wprowadzono do kościoła relikwie bł. ks. Jerzego Popiełuszki pochodzącego z naszej, podlaskiej ziemi

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Proboszcz parafii ks. kan. Marian Wyszkowski odebrał relikwiarz z rąk piszącej te słowa. Od 3 lat posługuję bowiem w Ośrodku Dokumentacji Kultu bł. Jerzego przy kościele pw. św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu i dlatego stałam się inicjatorką przewiezienia do parafii relikwii kości Męczennika. Kiedy zabrzmiała pieśń: „Chrystus Wodzem, Chrystus Królem”, relikwiarz został procesjonalnie przeniesiony od drzwi wejściowych świątyni do prezbiterium. Tam na wcześniej przygotowanym stoliku ustawiony był już obraz bł. ks. Jerzego. Uroczysty charakter podkreślały płonące kaganki i stojące w wazonie piękne, czerwone róże. Relikwiarz ustawiony na stoliku przed ołtarzem był czytelnym znakiem obecności w naszej świątyni kapłana Jerzego, który był z nami poprzez tajemnicę świętych obcowania.
Rozpoczęła się uroczysta Msza św., która była sprawowana specjalnie na tę okoliczność według liturgicznego formularza o bł. ks. Jerzym Popiełuszce. Oddanie czci Błogosławionemu było dla wielu ludzi ogromną radością. Niektórzy pamiętają jeszcze czasy wyjazdów na historyczne Msze św. za Ojczyznę odprawiane przez bł. ks. Popiełuszkę w warszawskim kościele na Żoliborzu. Miałam zaszczyt głosić - w ramach liturgii słowa - świadectwo mojej obecności przy procesie beatyfikacyjnym. „Oto dziś przybywa do naszej parafii Kapłan Męczennik w świętym znaku relikwii. Tak jak za życia nadal pragnie on być pośród ludzi, pośród ich codziennych trosk i radości...” - powiedziałam na wstępie. Cieszę się, że mogłam przybliżyć wszystkim osobę bł. ks. Jerzego, a także jego życie pełne poświęcenia Bogu i ludziom. Podzieliłam się także swoim osobistym doświadczeniem duchowej przyjaźni z Kapłanem Męczennikiem, która rozpoczęła się przed 6 laty. Dzisiaj owocuje to moją posługą na rzecz rozwoju jego kultu: „Pamiętam tę niezwykłą radość, kiedy po raz pierwszy mogłam dotknąć osobistych rzeczy ks. Jerzego. Radość z faktu, że święty kapłan staje się nagle kimś bardzo bliskim, wręcz namacalnym w moim życiu...”. Dalej wierni usłyszeli wiele ciekawych i nieznanych szerzej informacji o pracy Ośrodka Dokumentacji Kultu bł. Jerzego, który znajduje się w dawnym mieszkaniu kapłana na plebanii kościoła św. Stanisława Kostki. Podczas swojej 20-minutowej wypowiedzi wspomniałam także osoby, które znały się i przyjaźniły się z bł. ks. Jerzym, a które w ubiegłym roku odeszły do domu Ojca Niebieskiego, m.in. ks. Zdzisława Króla - diecezjalnego postulatora procesu beatyfikacyjnego oraz ks. prof. Ryszarda Rumianka - przyjaciela z czasów seminaryjnych, gdyż obaj zginęli w katastrofie prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. Wspomniałam zmarłego niedawno aktora Krzysztofa Kolbergera, który współpracował z bł. ks. Jerzym przy oprawie artystycznej Mszy św. za Ojczyznę, Zofię Grzelczyk pełniącą rolę notariusza w diecezjalnym etapie procesu beatyfikacyjnego oraz kolegę kursowego z seminarium, a zarazem długoletniego proboszcza parafii pw. św. Stanisława Kostki ks. prał. Zygmunta Malackiego. Na zakończenie przypomniałam wszystkim krótki rys przebiegu procesu beatyfikacyjnego, który trwał 13 lat.
Podczas Eucharystii widziałam twarze ludzi wpatrujących się w obraz bł. ks. Jerzego Popiełuszki - kopię obrazu z uroczystości beatyfikacyjnej. Ukazuje on prostotę żoliborskiego kapłana, a także oddaje tajemnicę jego świętości - ofiarną miłość i męstwo w głoszeniu Ewangelii. Bł. ks. Popiełuszko przedstawiony jest na nim w czerwonym ornacie, ma splecione dłonie, zamyślony wzrok i skupioną twarz, a nad głową jaśnieje mu smuga światła. Tak właśnie wielu ludzi pamięta tego świętego kapłana. Wzruszeniom i refleksji nie było końca. Na zakończenie Eucharystii Ksiądz Proboszcz podziękował za zaangażowanie włożone w sprowadzenie relikwii do naszej parafii, za wygłoszone słowo podczas dwóch Mszy św. W postawie stojącej odśpiewaliśmy hymn: „Boże, coś Polskę”, by prosić za wstawiennictwem Męczennika o sprawiedliwość i prawdziwy pokój w naszym kraju. Przed wystawionym Najświętszym Sakramentem proboszcz ks. Marian Wyszkowski odczytał, po raz pierwszy w naszej parafii, Litanię do bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Na zakończenie parafialnego święta przyszedł czas na to, aby każdy z wiernych mógł osobiście oddać hołd Męczennikowi za wiarę. Podchodząc w wielkim skupieniu i rozmodleniu do relikwiarza trzymanego przez ks. Janusza Szymańskiego, prosiliśmy bł. ks. Jerzego, aby uczył nas życia w prawdzie, by dopomógł nam zło zwyciężać dobrem. Dlatego będziemy do niego nieustannie wołać: Mocarzu Ducha, wierny Ewangelii, zanurzony w tajemnicy krzyża, święty chrześcijaninie - módl się za nami!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Francja: Kardynał Andre Vingt-Trois spoczął w katedrze Notre-Dame

2025-07-24 07:20

[ TEMATY ]

kard. André Vingt‑Trois

PAP/EPA/MOHAMMED BADRA

W katedrze Notre Dame w Paryżu odbyły się w środę uroczystości pogrzebowe kardynała Andre Vingt-Trois, emerytowanego arcybiskupa Paryża, zmarłego 18 lipca. Kardynał został pochowany w krypcie arcybiskupów w chórze katedry, w której spoczywają jego poprzednicy.

Na życzenie zmarłego uroczystość była skromna, a jej uczestnikami byli duchowni i wierni diecezji paryskiej. Jedyną ozdobą prostej trumny ustawioną przy głównym ołtarzu był krzyż z białych kwiatów. W trakcie mszy, którą celebrował arcybiskup Paryża Laurent Ulrich, na trumnie złożono albę, czerwoną stułę, biskupią mitrę i paliusz - symbol łączności ze Stolicą Apostolską.
CZYTAJ DALEJ

Francja: dlaczego kobiety w kościele zakrywają głowę, skąd ten nowy trend?

2025-07-22 19:07

[ TEMATY ]

kobieta

Adobe Stock

To duchowy rytuał, który pomaga w lepszym przeżywaniu Eucharystii, znak, że w tym szczególnym czasie chcę być tylko dla Boga – opowiadają na łamach La Croix kobiety, które podczas liturgii zdecydowały się zakrywać głowę koronkową chustą, tzw. mantylą. Paryski dziennik przypomina, że w przeszłości był to we Francji powszechny zwyczaj. Dziś ta tradycja odżywa na nowo, choć wciąż jest zjawiskiem mniejszościowym. Można ją zaobserwować w kręgach tradycjonalistycznych i u neofitek.

Cytowana przez La Croix Isabelle Jonveaux, socjolog religii na Uniwersytecie we Fryburgu zauważa, że osoby nawrócone mają tendencję do eksponowania zewnętrznych znaków swojej wiary, aby zaznaczyć swoje nawrócenie. „Noszenie odzieży o charakterze religijnym to również sposób na wyrażenie pewnego radykalizmu” – dodaje szwajcarska socjolog.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Dziwisz w Wieliczce o św. Kindze: Nie przespała życia. Wypełniła je dobrem, bezinteresowną i mądrą służbą

2025-07-24 16:00

[ TEMATY ]

kard. Stanisław Dziwisz

św. Kinga

Wieliczka

Rafał Stachurski / Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

- Jej przykład może nas inspirować do miłości i służby, choć żyjemy w innych czasach, choć stają przed nami inne wyzwania – o św. Kindze w dniu jej liturgicznego wspomnienia mówił kard. Stanisław Dziwisz. Arcybiskup krakowski senior przewodniczył porannej Mszy św. w kaplicy poświęconej patronce górników w Kopalni Soli „Wieliczka”.

24 lipca w liturgii przypada wspomnienie św. Kingi. To właśnie dlatego tego dnia porannej Mszy św. w kaplicy poświęconej patronce górników w Kopalni Soli „Wieliczka” przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz. – Gromadzimy się w tym niezwykłym miejscu, 100 metrów pod ziemią. (…) Kaplica jest miejscem modlitwy i kultu Bożego, słusznie więc ogarnia nas podziw dla zmysłu wiary tych, którzy w ten sposób chcieli podkreślić, że Bóg jest i powinien być wszędzie tam, gdzie człowiek żyje i pracuje, trudzi się i czyni sobie ziemię poddaną, podejmując w ten sposób zadanie przekazane mu przez Stwórcę i Pana nieba i ziemi – mówił na początku homilii arcybiskup krakowski senior. Zauważył przy tym, że położenie kaplicy św. Kingi „przemawia do naszej wyobraźni”, gdyż przypomina, że człowiek żyje w świecie stworzonym przez Boga i oddanym mu do dyspozycji, ale nie na zawsze. – Ziemia bowiem dla każdego człowieka jest wstępnym etapem wędrówki i przygotowania się do nieskończenie większej rzeczywistości, którą nazywamy niebem i która będzie życiem bez końca z Bogiem w Jego królestwie, przygotowanym nam od założenia świata – wyjaśnił kard. Stanisław Dziwisz.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję