Reklama

Rozmawiać ze sobą

Liczba rozwodów w Polsce w ciągu ostatnich 10 lat wzrosła niemal dwukrotnie, co czwarte nowo zawierane małżeństwo kończy się rozpadem. Jedną z najczęstszych przyczyn rozwodów jest nieumiejętność rozmawiania ze sobą. Jak pokonać tę barierę, radzą na weekendowych Spotkaniach Małżeńskich

Niedziela legnicka 33/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jesteśmy małżeństwem od ponad 20 lat. Nie zawsze nam się dobrze układało - opowiada Basia z Legnicy - ale 5 lat temu, jak nasze dzieci dorastały, zaczął się w naszym małżeństwie prawdziwy kryzys. Młodzież w tym wieku jest trudna. Mój mąż nie potrafił z nimi rozmawiać, z byle powodu się irytował, nigdy nie doradził, ale wciąż krytykował. W dzieciach i we mnie narastała frustracja. Dusiłam to w sobie, a gdy miara się przebierała, wybuchałam. Gdy nasza córka dokonała wyboru, z którym nie mogliśmy się pogodzić, byliśmy bezradni. Ja skrycie obwiniałam o to mojego męża. Myślałam, żeby odejść. I wtedy znajomy doradził nam Dialogi Małżeńskie - weekendowe spotkanie tylko we dwoje. - Byłem temu przeciwny - wspomina mąż p. Basi. - Nie chciałem przed obcymi roztrząsać naszych spraw, ani też żeby ktoś pouczał nas ex katedra, jak wtedy myślałem. Ale w końcu się zgodziłem. I to była najlepsza decyzja w moim życiu. Pojechaliśmy na dwa dni do domu rekolekcyjnego, sami bez dzieci, bo taka jest zasada. Po raz pierwszy spojrzeliśmy na siebie inaczej i zaczęliśmy ze sobą rozmawiać.

Idea spotkań

Reklama

Spotkania Małżeńskie to ruch rekolekcyjny, który buduje, a nierzadko odbudowuje więź małżeńską i przygotowuje do małżeństwa - mówią Jerzy i Irena Grzybowscy, odpowiedzialni krajowi za całość Spotkań Maółżeńskich. Najważniejszy dla nich jest człowiek, konkretna para małżeńska, która przyjeżdża na rekolekcje, czasem bardzo poraniona, bezradna, przybita trudnościami, nieraz na granicy rozpadu czy nawet po rozwodzie. Właśnie ci małżonkowie są dla nich największym darem. Przyjeżdżają często smutni, a wyjeżdżają na ogół radośni - chociaż przed nimi jeszcze ogrom pracy.
Charyzmatem Stowarzyszenia jest dialog, którego zasady są już wypracowane. Najważniejsze z nich to: bardziej słuchać niż mówić, rozumieć niż oceniać, dzielić się sobą niż dyskutować, a przede wszystkim - przebaczać. Dialog jako droga duchowości jest propozycją dla każdego małżeństwa: tego w kryzysie, i tego, które do niego nie chce dopuścić.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie zawsze jest sukces

W Spotkaniach Małżeńskich mogą wziąć udział nie tylko małżeństwa w kryzysie, ale też tacy którzy problemów nie mają, ale chcą pogłębić więź między sobą. Uczestniczą w nich zarówno pary z wieloletnim stażem, jak i całkiem „świeże”. - Ale umiejętność prowadzenia dialogu, słuchania siebie nawzajem potrzebna jest każdej parze - zapewniają animatorzy. - Nie da się tego nauczyć z książek, ani z wykładów, to trzeba samemu przeżyć i wypraktykować. Tym bardziej, że każde małżeństwo jest inne.
- Nie żeby jakoś źle było między nami - powiedziała Beata po jednym z weekendów rekolekcyjnych - ale przyjazd tutaj pomógł nam lepiej zrozumieć się nawzajem, wysłuchać. W codziennym zabieganiu odzywamy się do siebie często tylko półsłówkami, czasem warczymy na siebie, a tu mieliśmy ten luksus zatrzymania się, wyciszenia i porozmawiania spokojnie.
Bywa i tak, że pary uczestniczą w Spotkaniach, a mimo to nie uda się przełamać kryzysu i się rozpadają. Ważne jest bowiem, aby obie strony miały wolę porozumienia się. Nieraz zdarza się, że to tylko mąż lub żona usilnie zabiegają o przetrwanie związku, a druga strona jest obojętna, to wtedy szanse zażegnania kryzysu są mniejsze.

Historia ruchu

Ruch ten narodził się w Polsce pod koniec lat 70. ubiegłego wieku. Dziś tworzy go ok. 420 małżeństw prowadzących i 120 kapłanów. Co roku odbywa się blisko 80 wyjazdów rekolekcyjnych, zwanych weekendami małżeńskimi, i tyle samo rekolekcji dla zakochanych i dialogów narzeczeńskich. W każdych rekolekcjach Spotkań Małżeńskich biorą udział trzy małżeństwa prowadzące i kapłan. Ich wypowiedzi są w stanie zainspirować uczestników do odkrycia na nowo dialogu, porozumienia, odbudowania miłości, napełnienia nadzieją, rozpoznania na nowo miejsca Pana Boga w swoim życiu.
Więcej informacji o ruchu można uzyskać na stronie internetowej: www.spotkaniamalzenskie.pl

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Siostra księdza, który skrytykował dr Jagielską: Brat napisał prawdę, gdyż ginekolog zabiła dziecko

2025-05-01 18:55

[ TEMATY ]

Oleśnica

Fundacja Pro-Prawo do życia

Siostra ks. Grzegorza o jego zatrzymaniu: „modlił się w celi”. Z siostrą kapłana rozmawiała Aneta Zvarik - Fundacja Pro-Prawo do życia.

– Mamy 22 kwietnia br., wtorek, dzień po Świętach Wielkanocnych. Pani brat, ksiądz Grzegorz, zmaga się z zapaleniem oskrzeli, a do tego jest fizycznie wyczerpany po intensywnym Triduum Paschalnym. Co wydarzyło się tego dnia?
CZYTAJ DALEJ

Kardynałowie przed konklawe: wywiady na ulicy, obiady w restauracjach, spotkania

2025-05-03 08:04

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/ETTORE FERRARI

"Drybling" między dziennikarzami, szybkie wywiady na ulicy, obiady w restauracjach koło Watykanu, odwiedziny w sklepach - tak czas spędzają kardynałowie uczestniczący w codziennych kongregacjach generalnych, czyli naradach przed konklawe. Kiedy wchodzą na obrady i z nich wychodzą zawsze czekają na nich reporterzy.

Do Rzymu na kongregacje generalne przybyło około 180 kardynałów z całego świata. Jest wśród nich ponad 120 elektorów, którzy od środy będą brać udział w konklawe.
CZYTAJ DALEJ

Królowa Polski

2025-05-03 18:13

Magdalena Lewandowska

Wizerunek MB Częstochowskiej w katedrze

Wizerunek MB Częstochowskiej w katedrze

– Kim jest Królowa naszego narodu, bardzo szybko okazało się w kryzysowych momentach Polski – mówił w katedrze ks. prof. Sławomir Stasiak.

3 maja – w uroczystość NMP Królowej Polski i 234. rocznicę uchwalenia Konstytucji – Eucharystii w intencji ojczyzny w katedrze wrocławskiej przewodniczył ks. prof. Sławomir Stasiak, rektor Papieskiego Wydziału Teologicznego. Wcześniej uroczystości państwowe odbyły się pod pomnikiem Konstytucji 3 Maja przy Panoramie Racławickiej, a pochód z policyjną orkiestrą i kompanią reprezentacyjną WP na czele przeszedł pod katedrę. Podczas Mszy św. wspólnie modlili się przedstawicieli władz państwowych i samorządowych, służb mundurowych, harcerze i poczty sztandarowe. W homilii ks. Stasiak przypomniał, że już w XIV wieku Matka Boża nazywana była Królową Polski i Polaków, a 1 kwietnia 1656 r. król Jan Kazimierz w katedrze lwowskiej obrał Maryję za królową swoich państw, a Królestwo Polskie polecał Jej obronie i wstawiennictwu. – Tego aktu dokonał osobiście przed obrazem Matki Bożej Łaskawej. Bardzo szybko jednak wizerunek Matki Bożej Częstochowskiej stał się tym, który był nazywany obrazem Matki Bożej Królowej Polski. 8 września 1717 roku właśnie ten obraz został koronowany papieskimi koronami – opowiadał rektor PWT.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję