Reklama

Gospodarka

Wielkopolskie: Pierwsza w kraju instalacja kogeneracyjna odzyskująca ciepło ze ścieków

Pierwszą w Polsce instalację kogeneracyjną odzyskującą ciepło ze ścieków i produkującą energię elektryczną uruchomiono w czwartek w oczyszczalni w podpoznańskim Szlachęcinie. System ma w ciągu roku zmniejszyć emisję dwutlenku węgla o 2 tys. ton.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uruchomienie instalacji to efekt współpracy firmy Veolia i samorządowej spółki wodno-kanalizacyjnej Aquanet, do której należy oczyszczalnia, w której zainstalowano system. W czwartek prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak i prezes Veolii Energii Polska Frédéric Faroche wirtualnie otworzyli instalację.

Instalacja w Szlachęcinie częściowo zastąpi użytkowaną do tej pory ciepłownię węglową w podpoznańskim Bolechowie, która według zapowiedzi będzie uruchamiana jedynie w czasie niższych temperatur.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Ciepło, które popłynie do Murowanej Gośliny, zamiast z węgla - wytwarzane będzie z tzw. ciepła odpadowego, powstającego w procesie oczyszczania ścieków, które dziś trafiają wprost do oczyszczalni w Szlachęcinie” – podkreślono w komunikacie poznańskiego magistratu.

W systemie zastosowano pompę ciepła, która będzie zasilana energią elektryczną, powstającą w ramach kogeneracji gazowej. Moc elektryczna instalacji wynosi około 1 MW, z czego 700 kW będzie wykorzystane na zasilanie pompy ciepła. Około 300 kW trafi do krajowego systemu energetycznego.

Reklama

Szymon Szurkowski, kierownik projektu z firmy Veolia podkreślił, że zgodnie z założeniami system ma w maksymalnym stopniu wykorzystać ciepło zawarte w ściekach, a dzięki kogeneracji wytwarzać energię cieplną i elektryczną. „Planujemy produkować ponad 38 tys. GJ ciepła odzyskiwanego ze ścieków odpadowych przez pompę ciepła, blisko 29 tys. GJ z układu kogeneracji zasilanego gazem oraz ok. 7,7 MWH energii elektrycznej rocznie. Moc cieplna systemu, razem kogeneracji i pompy ciepła, wynosi około 2,9 MW, podczas gdy moc elektryczna kogeneracji wynosić będzie to ok. 1,0 MW” – opisał.

Prezes zarządu Veolii Energii Poznań Dalida Gepfert przekazała, że ciepło wygenerowane w instalacji ogrzeje około 600 gospodarstw domowych w podpoznańskiej Murowanej Goślinie. „Dzięki temu zmniejszymy emisję dwutlenku węgla na poziomie 2 tys. ton. A co jest również ważne spalimy o ponad 3 tys. ton mniej węgla” – zaznaczyła.

Prezes Veolii Energii Polska Frédéric Faroche w kontekście celów Europejskiego Zielonego Ładu podkreślił konieczność poszukiwania nowatorskich rozwiązań w energetyce. „Jestem dumny, że jako pierwsi w Polsce zastosowaliśmy połączenie kogeneracji i pompy odzyskującej ciepło ze ścieków” – zaznaczył.

„Ciepło odpadowe może z powodzeniem służyć do ogrzewania czy to obiektów mieszkaniowych, czy też przemysłowych i stanowi przykład na praktyczne zastosowanie zasad gospodarki o obiegu zamkniętym” – dodał.

„Na wykorzystaniu zielonej energii do produkcji ciepła skorzystają wszyscy, przede wszystkim mieszkańcy, którzy dzięki tej inwestycji będą oddychać czystszym powietrzem, co ma niebagatelny wpływ na nasze zdrowie i ogólne samopoczucie” – powiedział prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.

Budowa instalacji w Szlachęcinie kosztowała 12 mln zł i w jednej trzeciej została sfinansowana z pieniędzy Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Reklama

W czwartek prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak i prezes Frédéric Faroche podpisali list intencyjny o dalszej współpracy w ramach realizacji strategii działań na rzecz klimatu w Poznaniu.(PAP)

Autor: Szymon Kiepel

szk/ drag/

2020-10-29 17:23

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ile kosztuje ogrzewanie w kościele?

Ogrzewanie świątyń to komfort, na który nie każda parafia może sobie pozwolić. W kościołach jesteśmy przyzwyczajeni do ofiar co łaska, ale proboszcz rachunki musi płacić bardzo konkretne. Ile kosztuje ciepło na Mszy św.?

Proboszcz warszawskiej archikatedry św. Jana Chrzciciela ogrzewanie świątyni włącza w każdą sobotę, by wierni w niedzielę mieli zapewnione komfortowe warunki podczas modlitwy. Parafia korzysta z miejskiego ciepła systemowego, bo w centrum stolicy innej możliwości nie ma. – Koszt takiego ogrzewania to ok. 5 tys. zł miesięcznie w sezonie grzewczym i ok. 1,4 tys. zł poza sezonem. To jest bardzo duży wydatek w budżecie parafii, zwłaszcza teraz, w czasach pandemii. Większość moich parafian to osoby starsze, które w obawie o swoje życie i zdrowie wybierają uczestnictwo we Mszy św. transmitowanej w telewizji – mówi proboszcz ks. prał. Bogdan Bartołd.
CZYTAJ DALEJ

Oto ja, poślij mnie!

2025-06-12 09:47

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Karol Porwich/Niedziela

Wierni na modlitwie

Wierni na modlitwie

Rozważania do Ewangelii Łk 10, 1-9.

Niedziela, 6 lipca. Czternasta niedziela zwykła
CZYTAJ DALEJ

Potrzeba powrotu do Bożych źródeł [Felieton]

2025-07-06 20:40

ks. Łukasz Romańczuk

Żyjemy w czasach, gdy wartości chrześcijańskie są niezwykle ważne i aktualne. To czasy, gdy cywilizacja euroatlantycka przeżywa okres zeświecczenia. Gdy całe narody odchodzą od Boga, gdy prawa Boże są łamane, gdy odrzucane są Przykazania Dekalogu, w tych czasach ważny jest głos świętych, takich jak św. Jan Paweł II. Arcybiskup Zygmunt Feliński – męczennik, wyjątkowa postać w historii warszawskiego Kościoła – wymienił trzy zasadnicze korzenie zła, które sprawiają, że człowiek traci orientację i odchodzi od Boga. Powiedział za św. Pawłem, że „korzenie owe to: chciwość pieniądza, pycha żywota, pożądliwość ciała – są to główne źródła zła, przez które w sposób szczególny działa szatan”, ale można się temu złu przeciwstawić.

Od początku istnienia chrześcijaństwa powstawały zakony, których duchowni – poprzez śluby jakie składają, przeciwstawiają się właśnie tym korzeniom zła. Są to śluby: ubóstwa – przeciwko chciwości pieniądza, posłuszeństwa – przeciwko pysze żywota, oraz czystości – przeciwko pożądliwości ciała). Z początku powstawały zakony pustelnicze, a z czasem zakony kontemplacyjne, takie jak benedyktyni czy cystersi. To właśnie mnisi zachowali skarby kultury antycznej przed zniszczeniem. Oni, w swoich klasztorach, odseparowani od świata, kierując się benedyktyńską zasadą „ora et labora”, tzn. „módl się i pracuj”, przepisywali księgi starożytnych filozofów, lekarzy, uczonych czy poetów. Bez ich pracy kultura antyczna, wiedza grecka, rzymska, prawo i inne zabytki kultury światowej nie przetrwałyby. To benedyktyni i cystersi uczyli Europejczyków – naszych przodków – jak uprawiać ziemię, jak budować mosty i domy, jak siać zboże, jak hodować bydło i trzodę. To oni stanęli u podstaw fundamentów cywilizacji europejskiej. Już w VI wieku tworzyli pierwsze szkoły powszechne, a następnie uniwersytety. To oni przekazywali Ewangelię – od najmłodszego do najstarszego chrześcijanina.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję