Reklama

Wiara

Świąteczny Modlitewnik Czytelników "Niedzieli"

Aby pomóc we właściwym przygotowaniu swojego serca na przyjście Pana, prezentujemy specjalny modlitewnik, złożony z modlitw naszych Czytelników. Zostały one nagrodzone w konkursie "#ModlimySię", który organizowaliśmy na początku Adwentu na portalu niedziela.pl

[ TEMATY ]

modlitwa

święta

Boże Narodzenie

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Marana tha!

Chryste wołamy do Ciebie: Marana tha! Przyjdź Panie Jezu i uczyń nasze serca nowymi. Niech dokona się w nas ta ewangeliczna menatoia, zmiana myślenia, abyśmy potrafili dostrzegać nie tylko siebie i własne potrzeby, lecz także tych drugich, nierzadko potrzebujących naszego wsparcia i pomocy. Panie Jezu prosimy cię, aby to tegoroczne Boże Narodzenie było właśnie może nieco inne, od tych naszych poprzednich, w których może skupialiśmy się bardziej na doborze bombek, neonowych światełek, aby wszystko tak zewnętrznie pięknie wyglądało, niż na dobrym przygotowaniu serca . Prosimy cię o silną wiarę, nadzieję i miłość, aby to Boże Narodzenie tak prawdziwie wydarzyło się nie tyle w kościele, szopce na rynku tylko w naszych sercach. Niech to doświadczenie Bożej obecności przenika nasze serca, ludzi, którymi się otaczamy i cały świat dookoła.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Maciej


Nadzieja

Niedługo narodzisz się Panie, w ubogiej stajence i w mrozie,

Przyniesiesz nam wszystkim nadzieję i radość na lepsze jutro,

Dasz mocną wiarę i miłość, która bije z Twojego Oblicza,

Wzmocnisz nasze życie, byśmy egzystowali w prawdzie,

Wzmocnisz naszą ufność, byśmy bardziej Ciebie kochali,

Wskażesz właściwą drogę przez wąską bramę do Ciebie,

Nadasz nowy smak naszemu gorzkiemu losowi.

Reklama

Dlaczego ciągle myślę o Twoim Narodzeniu jako czymś, co jest tylko wydarzeniem historycznym. Przecież Ty, Panie rodzisz się dla nas zawsze w stajence, na Ołtarzach świata, a nade wszystko w naszych sercach.

Boże Narodzenie to dla mnie szansa, by dostrzec to, co najważniejsze w życiu człowieka, bo nowo narodzony Chrystus niesie ze sobą pokój i nadzieję na to, że ludzie będą się więcej szanować, kochać i wzajemnie sobie pomagać.

Przymnóż mi wiary, Panie nowo narodzony w betlejemskim żłobie, niech Twe narodzenie wyda owoce w moim sercu, bym był świadkiem Twej Boskiej czułości, troski i miłości.

Najświętsza Boża Dziecino, naucz nas wszystkich szanować ludzkie życie, tak jak Maryja Najświętsza Dziewica z Nazaretu, która nosiła Ciebie pod sercem i była Pierwszym Tabernakulum, przechowującym świętość.

Daj Boże poprzez narodzenie Pana Jezusa, abym nigdy nie zapomniał o Twoich Przykazaniach, abym kształtował siebie w glinie Twojej łaski uświęcającej, która płynie z betlejemskiego żłóbka.

O Gwiazdo nadziei tkaj mnie przez Twoje Słowo, które płynie jako Orędzie z betlejemskiej Stajenki, bym trwał przy Tobie w każdej chwili mojego życia.

Niech nadzieja płynąca z Twojego Narodzenia spowoduje, że w każdym dniu mojego życia wydarza się Boże Narodzenie, abym nigdy nie zapomniał o Tobie i moim bliźnim. Tylko w Tobie nadzieja na przyszłość. Czuwam więc z zapaloną pochodnią mojego serca i duszy, aby czekać aż przyjdzie Oblubieniec na ucztę wieczną. Niech będę Twoim glinianym naczyniem, napełniaj mnie swoją łaską z Twojego Narodzenia.

Amen.

Maciej


Reklama

Aby nam wiary przybyło

Wszechmogący Wieczny Boże,

Któż bez Ciebie coś może?

Twój Syn urodził się jak człowiek,

Doprowadź każde dziecko do otwarcia powiek.

Gdyż Jego narodzenie,

Czci całe Twe stworzenie.


Jezu, który też Dzieciątkiem byłeś.

Dla ludzkości odkupienia przybyłeś.

W Świętej Rodzinie życie spędziłeś.

Z woli Ojca wszystko uczyniłeś.

Dopomóż, abyśmy się do Ciebie nawrócili.

W Królestwie Niebieskim na wieki żyli.


Matko, Duchem Świętym napełnioną.

Przez Archanioła Gabriela odwiedzona.

Któraś Chrystusa pielęgnowała,

Przez to trudu życia zaznała.

Proś za nami swego Syna,

Gdy śmierci przyjdzie godzina.


Józefie, coś wolę Stwórcy przyjął pokornie,

W niebie zostałeś obdarzony szczodrze.

Byłeś przy Pana narodzinach,

Bądź patronem w naszych rodzinach.

Bo nie znalezłeś miejsca lepszego,

Więc położyłeś go do żłobu ubogiego.


Święci aniołowie módlcie się za nami,

i bądźcie zawsze z nami.

Przy Bożych Narodzinach byliście.

Betlejem swoją opieką otoczyliście.

Módlście się, abyśmy w świecie się nie zgubili,

Do Matki Kościoła w porę przybyli.


Elżbieto, co z Maryją wcześniej się radowałaś.

Potem matką Chrzciciela zastałaś.

Anno, niezwykłą córką i wnukiem obdarzona,

z mężem Joachimem uświęcona.

Reklama

Choć Was w stajence nie było.

Pomóżcie, aby nam wiary przybyło.


Ewangeliści co część Biblii stworzyliście,

Z natchnienia Ducha czerpaliście.

Posłani do Dobrej Nowiny spisania,

Doprowadź nas do jej częstego czytania.

Abyśmy mądrość zyskali z Pisma Świętego,

A nie ze źródła niepewnego.


Obyśmy każde święta lepiej przeżywali,

Jak błogosławieni nad żłóbkiem dumali.

Nie wstydźmy się symboli wiary.

Wtedy święci wyproszą nam hojne dary.

Jak św. Franciszek szopkę ułożył.

Do niej figurę Zbawiciela włożył.

Katarzyna


Zbliż się do nas

Panie Jezu, który wybrałeś postać dziecka, przyszedłeś na świat w zwykłej, biednej Rodzinie z Nazaretu, w lichej grocie wśród wołów, osła i owiec, wybrałeś twardy żłób na tron a prostych Pasterzy trzód na pierwszych światków twego przyjścia. Daj nam ludziom XXI wieku, zapatrzonym w bogactwo, konsumpcje, świat pełen zabawy i przyjemności, łaskę przemiany i odkrycia w prostej stajence betlejemskiej sensu życia.

Reklama

Jezu niech Twoje narodzenie w skromnych warunkach na nowo przypomni nam, że swoje bogactwo mamy mieć w sercu. Pozwól na nowo odkryć nam tajemnice wcielenia i odkupienia w cichości serca oraz w miłosierdziu dla tych, którzy tego potrzebują. Niech zgiełk świata nie zagłuszy Twego płaczu z groty betlejemskiej nad naszym sercem, życiem i trudnym światem. Oczyść serca nasze. Bądź Ich Panem.

Narodziłeś się Jezu w mieście chleba, sam stając się Chlebem na drodze ku Niebu. Proszę karm nas Swoim Chlebem, Ciągle bądź dla nas Chlebem i spraw, abyśmy stawali się Chlebem dla braci i sióstr, z którymi nie zawsze się zgadzamy. Nie pozwól, abyśmy, stali się kamieniami, ale byśmy byli bochenkami chleba, dla wszystkich, jak Ty Chleb z Nieba, z którym obcujemy w Eucharystii.

Dziecię Jezus weź w opiekę dzieci i młodzież. Niech rosną w mądrości i łaskach u Boga i u ludzi. Niech odkrywają swoje powołanie w Duchu Świętym. Niech świat nie niszczy w nich świętości. Kościół niech będzie dla nich drugim domem a Rodzina miejscem miłości i rozwoju. Niech przyszłe pokolenie trwa w wierze ojców, tradycji dziadków i na nowo kosztuje darów płynących z wiary.

Maryjo, Matko Jezusa i Nasza, weź w opiekę kobiety i matki, wszystkie rodzące nowe życie. Niech czerpią siły od Ciebie. Pomóż im Maryjo spod żłóbka przyjąć każde nienarodzone życie. Niech w noc Bożego Narodzenia odkryją moc życia, które jest największym darem.

Maryjo, która rozumiesz matki, które pracują na kilka etatów, które spalają się dla dzieci, mężów, rodzin, które płaczą nad trudnym losem oraz modlą się po nocach, zachowując swoje troski w sercu — wspomagaj je i daj dar nadziei.

Reklama

Święty Józefie cichy bohaterze nocy narodzenia, weź w opiekę ojców i mężczyzn, niech stoją na straży czystości obyczajów i pobożności rodzin. Daj im męstwo w realizacji powołania. Niech zapewnienie materialnego bytu, nie przysłoni duchowej drogi, po której niech wiodą domowe Kościoły. Niech ich życie będzie podporą dla żon i wzorem dla dzieci. Niech czerpią z twojej ojcowskiej siły i chronią każde życie. Święty Józefie daj im dar pięknej miłości.

Jezu narodź się w naszych sercach, zbliż się do nas. Maryjo i Józefie prowadźcie nas po ścieżkach życia i wiary. Niech radość, pokój, miłość Bożego Narodzenia gości w naszej Ojczyźnie, Kościele, Rodzinach i Sercach teraz i na wieki Amen!

Jakub

2020-12-23 10:05

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pełnia czasu

Niedziela zamojsko-lubaczowska 51/2013

[ TEMATY ]

Boże Narodzenie

Bartolome Esteban Murillo

Coraz częściej jesteśmy świadkami różnych ważnych zjazdów, konferencji albo wizyt na wysokim szczeblu. Strona organizująca tego rodzaju imprezy musi się pod każdym względem dobrze przygotować. Czynności przygotowawcze trwają bardzo długo, im ważniejsza wizyta, tym więcej wysiłku, aby osoba odwiedzająca np. jakiś kraj dobrze się tam poczuła. Bóg także chce być obecny w życiu człowieka, dlatego od wieków daje się poznawać, staje się coraz bardziej dostępny i bliski, stopniowo odsłania swoje plany i tajemnice. Ludzkość po prostu dojrzewała do „wizyty z Nieba”, do przeżycia tak wielkiego i niecodziennego wydarzenia, które dla zwykłego człowieka było niewyobrażalne. „Wizyta z Nieba” miała miejsce za panowania Cezara Augusta, gdy wielkorządcą Syrii był Kwiryniusz, gdy „nadeszła pełnia czasu, zesłał Bóg Syna swego, zrodzonego z niewiasty (...) abyśmy mogli otrzymać przybrane synostwo” (Ga 4, 4). „A Słowo stało się człowiekiem i zamieszkało między nami” (J 1, 14). Wielokrotnie Bóg wprowadzał mieszkańców ziemi w zdumienie, wielokrotnie zaskakiwał. Tym razem wydarzyło się coś niezwykłego i niepojętego, coś, czego nigdy wcześniej ludzkość nie doświadczyła, po prostu Bóg stał się człowiekiem i rozpoczęła się „nowa era”. Jezus jako Boska Osoba Słowa istniał odwiecznie, ale w momencie Wcielenia przyjął prawdziwą ludzką naturę z tym wszystkim, co łączy się z naszym człowieczeństwem, a więc z cierpieniem, śmiercią i chorobami. W ten sposób stał się „obywatelem ziemi” – człowiekiem z krwi i kości, który sam siebie uniżył i ograniczył, przyjmując ludzkie ciało stał się takim samym jak każdy człowiek. „Syn Boży przez wcielenie swoje zjednoczył się jakoś z każdym człowiekiem. Ludzkimi rękami pracował, ludzkim myślał umysłem, ludzką działał wolą, ludzkim sercem kochał, urodzony z Maryi Dziewicy, stał się prawdziwie jednym z nas, we wszystkim do nas podobny oprócz grzechu” (Gaudium et Spes, nr 22). Można zadawać sobie pytanie, czym nasza planeta zasłużyła sobie na to, że Stwórca postawił na niej swoje stopy nie po to, aby ją zmiażdżyć, ale po to, aby połączyć swoje Bóstwo z naszym człowieczeństwem. Jest to wielki cud, ale jakże słabo rozpoznany albo wręcz odrzucany przez wielu ludzi. Można pytać dalej, dlaczego nie zadrżała cała ziemia, nie wybuchły wszystkie wulkany, a światłość betlejemska nie rozjaśniła całego świata? Dlaczego przyszedł nie jako wódz z wielką mocą, ale jako bezbronne dziecko? Odpowiedź znajdujemy w anielskiej pieśni wyśpiewanej w miejscu narodzenia: „Chwała Bogu na wysokości, a na ziemi pokój ludziom, których sobie upodobał” (Łk 2, 14). Chwała to doświadczenie mocy i władzy Boga nad światem. Bóg objawia się jako Stwórca świata i człowieka, i właśnie w stworzeniu objawia swoją chwałę. Stworzenie jest jakby ekranem, na który pada strumień Bożego światła i wtedy na tym ekranie widać przepiękny kolorowy obraz, czyli chwałę Bożą. Oglądanie chwały Boga, Jego mocy, piękna i działania, uszczęśliwia i uszlachetnia człowieka. Za każdym razem, gdy w czasie modlitwy oddajemy chwałę Bogu, On przychodzi do nas wypełniając nasze serca pokojem. Pokój możemy dawać światu wówczas, gdy go sami posiadamy. Największym wrogiem pokoju jest grzech, który powoduje zerwanie więzi z Bogiem, psuje człowieka i sprawia, że serca ludzkie stają się niespokojne. Dlaczego Bóg stał się człowiekiem? Jedną z możliwych odpowiedzi daje nam właśnie słowo „chwała”. Ewangelista Jan, który we wcieleniu Chrystusa widzi „oglądanie Jego chwały”, napisze, że Bóg tak ukochał człowieka, że „Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne” (J 3, 16). Narodzenie się Jezusa to objawienie chwały Bożej, a jednocześnie tajemnicy Bożego Miłosierdzia oraz niczym nie zasłużonej przez nas Bożej Miłości, która zniża się do największych grzeszników, do człowieka zepsutego przez grzech, i podnosi go z największych upadków. Bóg nie pozostaje w roli biernego świadka, który tylko obserwuje. To tylko niektórzy ludzie nie reagują, gdy np. kogoś pobiją udając, że nic się nie dzieje. On proponuje nam pomoc. Tą pomocą jest Dziecina z Betlejem pozornie bezbronna, która chce wejść do naszego życia cicho, bez rozgłosu, chce być przyjęta i usłuchana. Niedoskonałą ilustracją tego procesu niech będzie przykład wzięty z naszej rzeczywistości. W pewnej parafii była wioska znana z czasów przedwojennych i powojennych ze złodziejstwa i napadów. Przypisywano to miejscowym komunistom, których tam było wielu. Mieszkańcy wioski niezbyt życzliwie byli nastawieni do Kościoła, ale za to gorliwie wypełniali każde polecenia „władzy ludowej”. Nie bez powodu miejscowość tę nazywano „Czerwoną Moskwą”, a jej aktywistów najbardziej obawiano się w czasach stalinowskich. Mijały lata, do wioski wprowadzali się nowi ludzie z innych parafii. Miejscowi także chętnie znajdowali żony w sąsiedztwie, gdzie ludzie byli pracowici, uczciwi i bardzo religijni. Ci nowi, wartościowi i zaradni ludzie, z czasem przejęli inicjatywę i sprawili, że powoli wszystko zaczęło się zmieniać. W 1980 r. poświęcono tam nowy dojazdowy kościół. Przez kilka miesięcy przy budowie pracowali prawie wszyscy. Mieszkańcy wioski byli bardzo dumni ze swego dzieła, okazywali to m.in. przez liczną obecność na niedzielnej Mszy św. Pewnego dnia przyszli do proboszcza z prośbą, aby ogłosił, że oni nie są już „Czerwoną Moskwą”, ale „Polskim Watykanem”. Miejscowi zmienili się, bo przyjęli nowych wartościowych ludzi, ich styl życia i zasady. W podobny sposób na przestrzeni 2 tys. lat zmieniała się ludzkość, a ziemia stawała się coraz lepszym miejscem do życia. Do każdego człowieka przychodzi Boża Dziecina, aby nas obdarzyć swoim Bóstwem; daje nam moc, abyśmy się stali dziećmi Bożymi. Św. Atanazy uczy nas, że: „Syn Boży stał się człowiekiem, aby uczynić nas Bogiem”. Śpiewamy też w jednej z naszych pieśni, że: „Bóg kiedyś stał się jednym z nas, by nas przemienić w siebie”. Jezus Chrystus Syn Boży bierze na siebie wszystkie konsekwencje naszych grzechów, aby poprzez cierpienie, śmierć i zmartwychwstanie dać każdemu człowiekowi możliwość lepszego życia na ziemi, a przede wszystkim daje szansę życia wiecznego i pełni szczęścia poprzez przebóstwienie naszej ludzkiej śmiertelnej natury. Do nowo narodzonego Dziecięcia przyszli tylko Pasterze i Mędrcy, nie przyszedł Herod i inni wielcy tego świata. Każdy, kto chce mieć udział w Cudzie Narodzenia musi sobie zadać trochę trudu, aby przyjść i przyjąć Dziecię wraz z tym, co z Nieba przyniosło na ziemię.
CZYTAJ DALEJ

Cała diecezja będzie modlić się w intencji Zmarłego Papieża

2025-04-22 21:37

[ TEMATY ]

Franciszek

Zielona Góra

Karolina Krasowska

Bp Tadeusz Lityński - biskup zielonogórsko-gorzowski

Bp Tadeusz Lityński - biskup zielonogórsko-gorzowski

W diecezji zielonogórsko-gorzowskiej ustalono dzień modlitw za Zmarłego Papieża.

Zgodnie z zarządzeniem Pasterza diecezji biskupa Tadeusza Lityńskiego modlitwy w intencji zmarłego Ojca Świętego Franciszka odbędą się we wszystkich parafiach diecezji zielonogórsko-gorzowskiej w najbliższy piątek 25 kwietnia po wieczornych Mszach świętych. Diecezja przygotuje proponowany schemat nabożeństwa żałobnego, a proboszczowie po jego otrzymaniu poinformują wiernych o godzinach celebracji w poszczególnych kościołach
CZYTAJ DALEJ

Wilkanów. Nowa kaplica dla sióstr i pielgrzymów

2025-04-23 21:08

[ TEMATY ]

bp Marek Mendyk

wilkanów

Misjonarki Krwi Chrystusa

Archiwum prywatne

Bp Marek Mendyk wraz z Siostrami Misjonarkami Krwi Chrystusa i kapłanami podczas uroczystości poświęcenia nowej kaplicy

Bp Marek Mendyk wraz z Siostrami Misjonarkami Krwi Chrystusa i kapłanami podczas uroczystości poświęcenia nowej kaplicy

Tuż przed Świętami Wielkanocnymi, bp Marek Mendyk poświęcił nową kaplicę mszalną w domu Sióstr Misjonarek Krwi Chrystusa.

Siostry powróciły do tego miejsca po kilkuletniej przerwie, otwierając je na nowo nie tylko dla siebie, ale i dla wszystkich, którzy szukają duchowego wytchnienia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję