Reklama

XIX Spotkanie Młodych w Legnickim Polu

Wojna światów zakończona

Od czwartku 23 sierpnia do niedzieli 26 sierpnia w Legnickim Polu po raz 19. odbyło się Europejskie Spotkanie Młodych, na które przyjechała młodzież z całej diecezji legnickiej. Była wspólna modlitwa, udział we Mszach św. i adoracji Najświętszego Sakramentu. Zaproszeni byli ciekawi prelegenci, którzy swoimi wykładami inspirowali do dalszej pracy w grupach. Nie zabrakło też koncertów muzycznych. Wszystko po to, by umocnić wiarę przed rozpoczynającym się nowym rokiem szkolnym i akademickim

Niedziela legnicka 36/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez wiele lat pod koniec sierpnia młodzież przyjeżdżała do gościnnego Krzeszowa, do sanktuarium Matki Bożej Łaskawej. W tym roku miejsce spotkania zostało zmienione. Związane to było z tematem spotkania oraz wydarzeniami, jakie miały tu miejsce. W 1241 r. na Legnickich Polach rozegrała się wielka bitwa o chrześcijańską Europę. Książę Henryk Pobożny wraz z wojskami sprzymierzonymi stawił czoła nawale mongolskiej (tatarskiej, jak często ich nazywali), która niosła też ze sobą islam. Choć bitwa została przegrana, a wódz poległ, Tatarzy rozpoczęli odwrót.
O znaczeniu bitwy legnickiej nie tylko dla Polski, ale i całej Europy przypomniał 15 lat temu bł. Jan Paweł II podczas pobytu w Legnicy: „…choć bitwa była przegrana, wielu historyków uznaje ją za jedną z ważniejszych w dziejach Europy. Ma ona również wyjątkowe znaczenie z punktu widzenia wiary. Trudno określić, jakie motywy przeważały w sercu Henryka - chęć obrony ojczystej ziemi i udręczonego ludu, czy też wola powstrzymania wojsk mahometańskich zagrażających chrześcijaństwu. Wydaje się, że te motywy były nierozłączne. Henryk, oddając życie za powierzony jego władzy lud, równocześnie oddawał je za wiarę Chrystusową. I to był znamienny rys jego pobożności, którą ówczesne pokolenia dostrzegały i zachowały, jako przydomek”.
Dziś także toczy się wojna, choć Tatarzy przybierają inne szaty. Trwa wojna z religią, z chrześcijaństwem. Próbuje się na różne sposoby usunąć pojęcie Boga do sfery życia prywatnego. Ta wojna zbiera obfite żniwo, nie tylko w sensie przenośnym, w postaci coraz większego lęku w dawaniu świadectwa wiary, coraz większej obojętności religijnej, ale też w sensie dosłownym. W wielu miejscach na świecie chrześcijanie giną za swoją wiarę. Przelewana jest niewinna krew z powodu nienawiści do Chrystusa. Młodzież jest nie tylko obserwatorem takich zjawisk, ale uczestniczy w nich, często staje się ich ofiarą. Dlatego podczas spotkania zastanawiano się nad tym, jak nie dać się zastraszyć, jak zwyciężyć w tej walce o swoją tożsamość, o swoje wartości, o swoje miejsce w tym świecie. Temat spotkania realizowany był przy pomocy 4 haseł.
WERBUNEK. To hasło pierwszego dnia. Do Legnickiego Pola przyjechali ci, którzy nie godzą się na taki świat, jaki proponują dziś np. media, którzy chcą czegoś więcej od życia. Ten dzień rozpoczął się od Mszy św. odprawianej przez neoprezbitera - ks. Tomasza Metelicę, który też udzielił prymicyjnego błogosławieństwa. Gościem zaproszonym był znany młodzieży o. Leon Knabit, benedyktyn z Tyńca, który mówił o sakramencie bierzmowania, sakramencie dojrzałości chrześcijańskiej. To sakrament, którego moc należy ponownie odkryć. To sakrament umocnienia Duchem Świętym. Podobnie jak apostołowie po zmartwychwstaniu, tak i dziś wielu ludzi czuje się zagubionych w świecie, niezdolnych do działania. Zesłanie Ducha Świętego zmieniło wszystko. Dziś też Duch Święty działa i daje moc. Trzeba ją tylko umieć przyjąć. Wieczorem odbył się koncert rapowego zespołu Rymcerze, który był też okazją dania świadectwa wiary.
STRATEGIA. Drugi dzień to refleksja nad opracowaniem strategii działania. Ks. Zbigniew Kucharski (Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży) mówił o miejscu młodych w Kościele. Trzeba swoje miejsce odnaleźć i trzeba z siebie coś dać, dla dobra całej wspólnoty. Nikt nie może być anonimowy, czy stać z boku. Ks. Stanisław Orzechowski (znany duszpasterz akademicki) mówił o wartości małżeństwa i rodziny. Ukazał tę wspólnotę wspólnot, jako miejsce pokoju i bezpieczeństwa. Wzywał też do obrony rodziny przed dzisiejszymi zagrożeniami. Natomiast Andrzej Wronka (zajmujący się m.in. tematem sekt) mówił o zagrożeniach wiary.
BITWA. Rycerze Chrystusa muszą stanąć do bitwy o swoje wartości. Polem walki jest nasza codzienność, która stawia wiele wyzwań, niesie wiele zagrożeń. Ks. Marcin Kozyra (salezjanin, diecezjalny egzorcysta) mówił o walce duchowej. Szatan istnieje i działa. To nie żart. Na co dzień obserwujemy skutki jego działania niemal we wszystkich dziedzinach życia. Ten nieprzyjaciel Boga robi wszystko, aby pojęcia: „Bóg”, „religia”, „wiara” ośmieszyć, sprowadzić do sfery bajek. Można z nim jednak wygrać! Trzeba być blisko Chrystusa, prowadzić życie modlitwy, korzystać z sakramentów Kościoła. To najskuteczniejszy oręż w tej walce. A walka potrafi być krwawa. Przekonywał o tym ks. Rafał Cyfka (Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie). Dziś w wielu miejscach na świecie, w tym coraz wyraźniej i w katolickiej Polsce chrześcijanie są prześladowani, dyskryminowani. Jest wiele miejsc na świecie, gdzie każdego dnia chrześcijanie są mordowani z powodu swej wiary, jak w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. Dlatego, jako wspólnota Kościoła, musimy być solidarni siłą modlitwy, ale też i konkretnej pomocy, jaką możemy nieść naszym braciom i siostrom. W tym dniu słowem i Eucharystią umocnił młodzież biskup Marek Mendyk. Wieczorem zaś niezwykły koncert zespołu Naaman, który dał wszystkim wielką porcję energii.
ZWYCIĘSTWO. Z Chrystusem nie może być innego zakończenia. „Jam zwyciężył świat” - zapewnia Chrystus. Wygrana należy do nas. Z Nim wszystko jest możliwe. Przekonywali o tym ks. Łukasz Rusinek oraz Michał Tyrpa (Fundacja Paradis Judeorum). Ten drugi mówił o niezwykłej postaci rotmistrza Witolda Pileckiego, naszego wielkiego bohatera, którego postać i dzieło dopiero są odkrywane. Człowiek, który na ochotnika dał się zamknąć w Oświęcimiu, aby informować świat o wielkiej zbrodni ludobójstwa dokonanej przez Niemców. Przeżył Oświęcim uciekając z obozu. Niemcy nie dali mu rady, zginął od kuli funkcjonariusza UB. Choć oddał życie, to jednak on jest bohaterem. W ostatnim dniu z młodzieżą spotkał się bp Stefan Cichy. A całość zakończyła się nabożeństwem wieczornym, którego główne przesłanie brzmiało: „Jam zwyciężył świat”!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie dam się zwyciężyć złu, lecz zło dobrem zwyciężę!

2025-06-13 13:29

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Rozważania do Ewangelii Mt 10, 24-33.

Sobota, 12 lipca. Wspomnienie św. Brunona Bonifacego z Kwerfurtu, biskupa i męczennika
CZYTAJ DALEJ

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV bije rekordy popularności w mediach społecznościowych!

2025-07-12 12:44

[ TEMATY ]

Milena Kindziuk

Papież Leon XIV

Red

Oficjalny profil papieski @Pontifex na platformie X (dawny Twitter) ma ponad 53 miliony followersów, natomiast @Pontifex – Pope Leo XIV na Instagramie - 14 milionów. Te dane zaskakują i wskazują, że wybór kardynała Prevosta na papieża stał się także wydarzeniem komunikacyjnym.

Pierwszy post w social mediach Leon XIV zamieścił już w piątym dniu pontyfikatu. Było to przesłanie pokoju: „Niech pokój będzie z wami wszystkimi!”, wypowiedziane z Loggii Błogosławieństw Bazyliki św. Piotra tuż po wyborze. Od tej pory papieskie wpisy (na X) opatrzone zdjęciami lub filmikami (na Instagramie) pojawiają się codziennie, niekiedy po kilka jednego dnia. Wprawdzie obecność Stolicy Apostolskiej na platformach takich jak X (dawniej Twitter) oraz Instagram była zapoczątkowana za pontyfikatu Benedykta XVI, a później kontynuowana przez papieża Franciszka, to jednak Leon XIV zdobył – zaledwie po dwóch miesiącach pontyfikatu! - rekordową, większą niż jego poprzednicy, liczbę obserwujących: na Instagramie jest to 12,6 mln, a na platformie X ponad 53 mln.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję