Reklama

Wiara

2021-05-14

Św. Józefie... zasłuchany w słowa Symeona

Obowiązkiem i przywilejem każdego ojca w czasach św. Józefa, było przedstawienie nowonarodzonego dziecka, samemu Bogu w Świątyni. Każde dziecko, było Jego własności, należało ono do Narodu wybranego. Ofiarowanie odbywało się po upływie około czterdziestu dni od narodzin. Wtedy Ojciec dziecięcia wraz z matką, zanosili dziecko do Świątyni, aby tam pokazać, przedstawić je Bogu.

[ TEMATY ]

św. Józef

#NiezbędnikMaryjny

Ks. Waldemar Wesołowski/Niedziela

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Obraz św. Józefa, patrona parafii

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak wiemy św. Józef spełnia ten obowiązek i przywilej, choć biologicznym ojcem Jezusa nie jest. Przestawiając Bogu, Chrystusa, pokazując się nam jak ten, który choć nie jest ojcem z zrodzenia to jest nim przez fakt wychowania Jezusa. Spełniając obowiązek prawa, w Świątyni Jerozolimskiej, święta rodzina spotyka parę starców – Symeona i Annę, prowadzonych Duchem Święty.

Spotkała parę staruszków, będących w pełni życia! To tu Symeon objawia Józefowi i Marii kolejną tajemnice dotyczącą Jezusa, pokazuje że małe dziecko w ich ramionach, jest zapowiedzmy Mesjaszem, że jest „chwałą Izraela”, „światłem i zbawieniem”. Pokazuje Boży plan, który przeznacza dziecko — 24 — na upadek i powstań wielu, jako znak któremu „przeciwstawiać się będą”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Proroctwo, które słyszy Józef zapowiada konkretne wydarzenia w życiu Jego małego synka. Słowa Symeona pokazują nie tylko kim jest Jezus, ale jaką drogę będzie musiał spełnić w historii Narodu wybranego. Proroctwo Symeona pokazuje ze ciemność Józefa, staje się dniem! Ze starość staje się życiem! Wsłuchując się w głos Symeona, wsłuchuje się w głos Boga. Zatrzymuje to Słowo w sercu, aby mogło wydać owoc! Wsłuchuje się aby tak jak Symeon, być człowiekiem pełnym życia!

Słowo Boga, w które się wsłuchujemy i zatrzymujemy w sercu, choć początkowo może wydawać się nam nie zrozumiałe, przyjęte po omacku, to tak jak u Józefa może zaowocować. Józef nie pyta anioła, pasterzy czy Symeona jak spełni się ich słowo. Słowa te przyjmuje i nosi w siebie. To mu wystarczyło aby być pełnym radości z powodu słuchania Słowa Bożego, aby być pełnym życia, być może nie rozumiejąc, nie odpowiadając lecz tylko słuchając.

2021-05-13 21:45

Ocena: +12 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania Majowe ze Świętym Józefem: 4 maja

[ TEMATY ]

św. Józef

#NiezbędnikMaryjny

Rozważania majowe

Kaol Porwich/Niedziela

We wczorajszym rozważaniu dane nam było poznać początki ziemskiego życia Józefa. Dziś idąc o krok dalej dowiadujemy się, że Józef miał oczy otwarte na wszystko i chętnie brał udział we wszystkich zajęciach w rodzinnym gospodarstwie.

Miał – jak to się mówi – złote ręce do każdej pracy. Najbardziej interesowała go praca miejscowego stolarza, zwanego w tamtym czasie cieślą. To od niego Józef nauczył się podstawowych prac stolarskich, które potem mógł wykorzystać i udoskonalić, gdy zamieszkał w Nazarecie, gdzie rozpoczął nowy etap swojego życia. Jak wspominaliśmy w poprzednich rozważaniach, Józef był człowiekiem utalentowanym i przygotowany dobrze do podjęcia każdej pracy. Patrząc zatem na jego życie, łatwo jest zauważyć, że Bóg swoim światłem napełniał serce Józefa i przygotowywał go na godnego przyszłego małżonka dla Maryi i opiekuna dla Jezusa.
CZYTAJ DALEJ

Bulwersujące! Applebaum, Holland i Tokarczuk otrzymały tytuły doktora honoris causa UMCS

[ TEMATY ]

doktor honoris causa

PAP/Wojtek Jargiło

Agnieszka Holland

Agnieszka Holland

Publicystka Anne Applebaum, reżyser Agnieszka Holland oraz pisarka, noblistka Olga Tokarczuk otrzymały w poniedziałek tytuły doktora honoris causa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Uczelnia świętuje w tym roku 80-lecie istnienia.

Senat Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie o przyznaniu tytułów zdecydował na dwóch posiedzeniach. W przypadku Anne Applebaum i Agnieszki Holland uchwały w tej sprawie przyjęto 24 września 2024 r., a przypadku Olgi Tokarczuk - jeszcze 25 maja 2022 r.
CZYTAJ DALEJ

Helena Kmieć. Dziewczyna, która stała się wzorem

2025-01-23 21:20

Fundacja Heleny Kmieć

24 stycznia przypada ósma rocznica śmierci, tragicznej śmierci Heleny Kmieć, służebnicy Bożej. W rozmowie z ks. Łukaszem Aniołem SDS, duszpasterzem Wolontariatu Misyjnego "Salvator" przybliżamy osobę tej młodej wolontariuszki misyjnej, a także rozmawiamy o tym, jak staje się ona wzorem do naśladowania na młodych ludzi.

Helena Kmieć pochodziła z Libiąża, mieście w Małopolsce, ale sympatyzowała z Ruchem Młodzieży Salwatoriańskiej i była zaangażowana w działania Wolontariatu Misyjnego "Salwator". - W 2012 roku nawiązała ona z nami kontakt i stała się wolontariuszką naszego wolontariatu misyjnego. Pomimo swojego młodego wieku, była osobą bardzo ambitną, pracowitą, zaangażowaną, a przede wszystkim była głęboko wierząca. Angażując się w nasz wolontariat postanowiła wyjechać na wolontariat do Boliwii - podkreśla ks. Anioła, przywołując tragiczny moment śmierci młodej misjonarki. - Była tam bardzo krótko, dopiero, co rozpoczęła swoją posługę misyjną. 24 stycznia 2017 roku dwóch napastników weszło do ochronki, gdzie posługiwała Helena. Jeden z nich zaatakował ją nożem, zadając jej 14 ciosów nożem.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję