Pielgrzymki są szczególną formacją, inną niż daje dom lub szkoła, inną niż daje seminarium czy nowicjat. Jakże są odmienne od naszego codziennego życia, w którym tak często zaniedbujemy poczucie wspólnoty i radość wspólnego stołu, potrzebę bycia ze sobą i dzielenia się z innymi dobrem, które jest w nas. Podczas pielgrzymki wszyscy stają się braćmi i siostrami i każdy ma coś do ofiarowania drugiemu: herbatę lub kawałek chleba, żart czy modlitwę. Ci, którzy uczestniczyli w pieszych pielgrzymkach, mówią, że nie da się porównać z niczym innym doświadczeń dni przeżytych w ten sposób: szczęścia, jakie daje patrzenie w jednym kierunku i wspólne dźwiganie krzyża, który w ten sposób staje się słodki i lekki. Pielgrzymi ubogacają również tych, których spotykają po drodze, którzy przyjmują ich serdecznie i bezinteresownie, którzy łączą się w modlitwie z nimi i za nich. Co roku tysiące pielgrzymów podążających na Jasną Górę zatrzymuje się również w naszym sanktuarium. Latem była również u nas grupa pielgrzymująca z ks. Andrzejem Szpakiem, który dużo wie o trudnych drogach młodych pielgrzymów, o historii ich życia, o dramatach, ale nie zostawia ich samych sobie. Potrafi nawiązać z nimi dialog i doprowadzić do Matki, nieustannie wypraszającej dla nich pojednanie z Jezusem.
Papież Franciszek w swoim testamencie poprosił, aby został pochowany w ziemi obok ukochanej przez niego ikony maryjnej Salus Populi Romani. Przechowywana w Kaplicy Paolińskiej bazyliki Santa Maria Maggiore (Matki Bożej Większej), otoczona wystawnym marmurem i pozłacanym brązem ikona od pierwszych wieków splata się z dziejami Rzymu.
Od czasu założenia za pontyfikatu papieża Liberiusza między 352 a 366 rokiem bazylika papieska Santa Maria Maggiore z biegiem wieków była coraz bardziej wzbogacana. Wchodząc do tej wielkiej świątyni i przechodząc przez nawy, odczuwa się złote światło, które skupia się w mozaikach apsydy i łuku triumfalnego. Wszystko tchnie imieniem Maryi, Jej boskim macierzyństwem, płaczem Dzieciątka, którego życie opowiadane jest tu od Narodzenia po dzieciństwo.
"Drybling" między dziennikarzami, szybkie wywiady na ulicy, obiady w restauracjach koło Watykanu, odwiedziny w sklepach - tak czas spędzają kardynałowie uczestniczący w codziennych kongregacjach generalnych, czyli naradach przed konklawe. Kiedy wchodzą na obrady i z nich wychodzą zawsze czekają na nich reporterzy.
Do Rzymu na kongregacje generalne przybyło około 180 kardynałów z całego świata. Jest wśród nich ponad 120 elektorów, którzy od środy będą brać udział w konklawe.
Trzask zamykanych drzwi będzie początkiem jednego z najbardziej tajemniczych i symbolicznych dni Kościoła katolickiego: w przyszłą środę, 7 maja, 133 kardynałów elektorów, zebranych na konklawe, zostanie odizolowanych od świata zewnętrznego w Kaplicy Sykstyńskiej, pod przysięgą zachowania absolutnej tajemnicy, aby wybrać nowego papieża.
Po złożeniu przysięgi Mistrz Ceremonii Liturgicznych, Monsignor Diego Ravelli, wypowie łacińskie słowa Extra omnes (Wszyscy wychodźcie!), a następnie wszyscy niebiorący udziału w konklawe zostaną natychmiast proszeni o wyjście.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.