Episkopat Włoch: Msze i nabożeństwa bez paszportów covidowych
We Włoszech trwają ostatnie przygotowania do wejścia w życie w piątek obowiązku posiadania paszportu covidowego w wielu miejscach użyteczności publicznej. Episkopat Włoch zapewnił, że nie będzie on wymagany do udziału w Mszach, nabożeństwach i procesjach religijnych.
Tzw. Green Pass wchodzi w życie, gdy szczepienia zakończyło ponad 60 proc. Włochów. Sondaże mówią, że aż dwie trzecie społeczeństwa popiera wprowadzenie covidowych przepustek. Obowiązywać one będą m.in. przy wejściu do restauracji i barów w zamkniętych pomieszczeniach, teatrów, kin, muzeów i hal sportowych.
Specjalne vademecum w tej sprawie przygotował włoski episkopat. W dokumencie, który trafił do wszystkich parafii czytamy, że wprowadzenie tzw. zielonej przepustki nie nałoży żadnych dodatkowych ograniczeń na życie liturgiczne i sakramentalne. W kościołach obowiązywać nadal będą jedynie istniejące już zasady: maseczki, dystans społeczny, zakaz przekazywania sobie znaku pokoju i komunia wyłącznie na rękę.
W gestii poszczególnych diecezji episkopat pozostawia decyzję dotyczącą wydawania zgody na organizowanie procesji religijnych, które w czasie wakacji są bardzo popularne na Półwyspie Apenińskim. Przykładowo, biskupi regionu Apulii do odwołania zrezygnowali z możliwości organizowania tego rodzaju wydarzeń tłumacząc, że się ich masowością, która nie pozwala na zachowanie zasad bezpieczeństwa sanitarnego.
Podziel się cytatem
Paszporty covidowe będą wymagane w czasie spotkań organizowanych w salach parafialnych i oratoriach, w kościelnych muzeach i na zawodach sportowych. Nie będą konieczne do przyjęcia sakramentów, ale będą już wymagane na przyjęciach ślubnych czy komunijnych.
W swym liście biskupi Włoch zachęcają kapłanów, by w tym trudnym czasie ograniczeń pandemicznych na ile to jest możliwe organizowali wspólne chwile modlitwy i adoracji Najświętszego Sakramentu oraz dążyli do tego, by koronawirus nie doprowadził do przerwania życia religijnego.
Matka Boża Świdnicka czczona jest od wieków pod wzniosłym tytułem „Uzdrowienie Chorych”
W naszym społeczeństwie przeżywamy trudny okres związany z panoszącym się koronawirusem. Jest on groźny, bo zabija naszą doczesność. Nie możemy jednak zapomnieć, że poza życiem doczesnym istnieje jeszcze życie wieczne.
Koronawirus jest groźny, co do tego nie ma wątpliwości. Co dzień słyszymy o nowych zarażeniach, a także o przypadkach śmiertelnych. Dlatego trzeba się przed nim chronić i zapobiegać zarażeniom. Nasze władze państwowe działają w tym kierunku, aby nie powtórzyła się sytuacja, która miała miejsce we Włoszech, gdzie na pewnym etapie zbagatelizowano problem zakażeń. – Ogłoszenie w dniach 12-25 marca kwarantanny, odwoływanie imprez masowych, zamykanie kin, teatrów, czy muzeów to działania państwa, które mają na celu bronić życia doczesnego. To jest logika świeckich, doczesnych instytucji – pisze w artykule Tomasz Terlikowski na jednym z ogólnopolskich portali internetowych. – Jeśli jednak Kościół, a szerzej religia mają mieć sens, a nie przekształcić się tylko w instytucję pozarządową, to musi ona zachować własną logikę działania. Ta jest zaś taka, że poza tym życiem, poza życiem doczesnym istnieje jeszcze życie wieczne. I to ono jest najważniejsze. „Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa. Bo cóż za korzyść ma człowiek, jeśli cały świat zyska, a siebie zatraci lub szkodę poniesie?” (Łk 9, 24-25) – mówi Jezus do swoich uczniów – pisze dziennikarz.
„Papież-pasterz, którego perspektywa wykracza poza sam Kościół katolicki, zwłaszcza w świecie, w którym wszyscy jesteśmy sobie bliżsi” - taki profil naszkicowali kardynałowie podczas XI kongregacji generalnej. Obradowała ona dziś w godzinach od 17.00-19.00.
Zgromadzenie rozpoczęło się krótką modlitwą. Obecnych było około 170 kardynałów, w tym 132 elektorów - poinformował dyrektor Biura Prasy Stolicy Apostolskiej Matteo Bruni. W około 20 wystąpieniach podkreślono potrzebę dialogu między religiami i relacji z różnymi światami kulturowymi. Poruszono temat etniczności w Kościele i społeczeństwie, migracji „jako daru, ale także jako wyzwania, jakim jest wspieranie migrantów w wierze podczas ich migracji”.
Kaplica Sykstyńska stanowi niezrównaną atrakcję. Jest to nie tylko dzieło sztuki, ale także świadectwo relacji między człowiekiem a nieskończonością. Jej sklepienie i Sąd Ostateczny stanowią magiczny moment dla tych, którzy znajdują się w tej wspaniałej świętej przestrzeni. Jest to symboliczne miejsce naszej chrześcijańskiej wiary, wizualna katecheza, która od 1492 roku jest również miejscem wyboru papieża. Jest już gotowa na wybór 267 Namiestnika Chrystusa na ziemi.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.