„Sytuacja humanitarna w strefie Gazy pozostaje tragiczna. Po niedawnych ostrych starciach ludzie są w szoku” – powiedział w rozmowie z Radiem Watykańskim ks. Gabriel Romanelli, proboszcz jedynej z parafii katolickiej w Gazie. Dodaje, że Kościół, poprzez Caritas, szkoły, struktury parafialne i pomocowe, stara się dotrzeć do jak największej liczby rodzin i dzieci ze wsparciem.
Krzysztof Ołdakowski SJ /vaticannews /Ramallah (KAI)
Kapłan dodaje, że w ostatnim czasie Izrael otworzył przejście na granicy ze strefą Gazy, umożliwiając przepływ niektórych towarów. Dzięki temu zwiększył się dostęp do żywności oraz innych rzeczy potrzebnych do codziennego życia. Izrael ogłosił również nowe zasady przekazywania pomocy humanitarnej przez Katar dla Strefy Gazy.
„Wspólnota międzynarodowa powinna zadbać, aby ta część Bliskiego Wschodu nie była odizolowana. 12 lat embarga nałożonego ze strony wielu rządów stanowiło rodzaj kary, która dotknęła szczególnie najsłabszych. Dlatego oficjalne porozumienie zawarte pomiędzy Izraelem i Katarem jest krokiem w dobrą stronę, aby Gaza podobnie funkcjonowała jak cały Zachodni Brzeg i była włączona w pozostałą część Palestyny” – powiedział ks. Gabriel Romanelli.
„Postrzegamy te znaki jako rzecz dobrą i pozytywną, jednak ludność chrześcijańska oraz pozostała nie ma wielkich nadziei. Jeśli nie zobaczą konkretnego wpływu tej pomocy na swoje życie, na pokój i sprawiedliwość jako czegoś trwałego, to niestety nie będzie perspektyw na lepszą przyszłość. Już kiedyś uwierzyli władzom po jednej lub po drugiej stronie muru. Teraz są bardzo zniechęceni. Chrześcijanie, których jest ponad tysiąc, katolików jest 134, przeżywają trudności jak wszyscy. Dodatkowo są oni mniejszością i to absolutną, a bycie nią nie jest łatwe w żadnej części świata, również w Gazie. Jakieś znaki nadziei są, ale one nie czynią ludzi szczególnie entuzjastycznie nastawionymi do przyszłości“ - zaznaczył ks. Romanelli.
"Niewielka mniejszość jaką jest Kościół w tym regionie nie ma żadnych wpływów na sytuację w Ziemi Świętej" - zaznaczył o. David Jaeger z franciszkańskiej Kustodii Ziemi Świętej. Komentując dla Radia Watykańskiego obecną falę przemocy jaka przetacza się na Bliskim Wschodzie franciszkanin podkreślił, że nie można było oczekiwać, że pielgrzymka Ojca Świętego do Ziemi Świętej odegra polityczną rolę w takim sensie, że doprowadzi do pokoju w całym regionie. "Ojciec Święty dał świadectwo orędzia Księcia Pokoju, naszego Pana Jezusa Chrystusa - to jest wszystko, co Kościół mógł uczynić!" - powiedział.
Nowa fala przemocy w Ziemi Świętej wybuchła w kilka tygodni po papieskiej wizycie, która wzbudziła tak wiele nadziei na pokój i porozumienie w tym regionie. Franciszkanin o. David Jaeger z franciszkańskiej Kustodii Ziemi Świętej obywatel Izraela i katolik, co jest bardzo rzadkim przypadkiem, pytany przez Radio Watykańskie dlaczego papieska wizyta, modlitwy o pokój w Watykanie niewiele przyniosły powiedział: "Nie można było oczekiwać, że pielgrzymka Ojca Świętego odegra polityczną rolę w takim sensie, że doprowadzi do pokoju w całym regionie. Ojciec Święty dał świadectwo orędzia Księcia Pokoju, naszego Pana Jezusa Chrystusa - to jest wszystko, co Kościół mógł uczynić! Lecz bez wątpienia jego obecność i jego słowa, ziarna pokoju zapadły w wielu sercach. Nie możemy wiedzieć, kiedy te ziarna wydadzą owoce. Ufamy, że kiedyś, w jakiś sposób, to się dokona".
Planowana na niedzielę 27 kwietnia kanonizacja błogosławionego Carlo Acutisa, włoskiego nastolatka zmarłego w 2006 roku, została zawieszona - ogłosił Watykan w poniedziałek po śmierci papieża Franciszka.
W obecnej sytuacji nie wiadomo, kiedy odbędzie się kanonizacja, w której miało uczestniczyć ponad 80 tysięcy osób.(PAP)
Okładki włoskich gazet po śmierci papieża Franciszka
Zainicjowanych przez Franciszka procesów w Kościele nie da się zatrzymać niezależnie, kto zostanie nowym następcą św. Piotra – powiedział we wtorek kard. Kazimierz Nycz. Zaznaczył, że potrzebny jest papież – kreatywny kontynuator, który będzie zerkał także w pontyfikat Benedykta XVI.
W czasie wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie kardynał Nycz powiedział, że "po ludzku byliśmy wszyscy na śmierć papieża przygotowani". Jak stwierdził, Franciszek odszedł w pięknym czasie – w Wielkanoc.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.