Reklama

Kościół

USA: spory po wyborze ateisty na szefa kapelanów uniwersytetu Harvarda

Duże poruszenie wywołał wybór 26 sierpnia przez ponad 40 kapelanów posługujących na najbardziej znanym uniwersytecie amerykańskim – Harvardzie ich nowego lidera. Został nim 44-letni Greg Epstein, uważający się za ateistę. Jest on autorem wydanej w 2009 książki „Good without God” (Dobro bez Boga). W wywiadzie dla amerykańskich mediów podkreślił, że chce posługiwać „rosnącej grupie studentów, którzy przestali się już utożsamiać z tradycją religijną, ale nadal potrzebują wsparcia w szukaniu tego, co to znaczy dobre życie i «życie etyczne»”.

[ TEMATY ]

ateizm

pl.wikipedia.org

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W artykule „Kapelan Harvardu jest ateistą. Czy to jest sprzeczność sama w sobie?” na łamach czasopisma „The Week” z 26 sierpnia Samuel Goldman napisał, że „ten zdumiewający wybór pokazuje napięcie między pierwotną misją Harvardu a jego współczesną orientacją w kierunku sekularyzmu”.

Dużo miejsca temu niezwykłemu wydarzeniu poświęciły także inne media, i to nie tylko amerykańskie, m.in. „New York Times” (NYT), angielski „The Guardian” i francuskie. Przytaczają one wypowiedzi innych kapelanów i studentów na ten temat. Na przykład Margit Hammerstrom, kapelanka ze Stowarzyszenia Nauki Chrześcijańskiej oświadczyła, że „na bardziej konserwatywnych uczelniach już pewnie zareagowano na to: «Co do cholery wyprawiają na Harvardzie, wyznaczając humanistycznego kapelana na taką funkcję?». Ale w tym środowisku [na Harvardzie] to działa. Greg jest znany z tego, że próbuje zakładać «linię łączności» między różnymi religiami”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nowy szef kapelanów chce odpowiedzieć na nowe tendencje na Harvardzie, gdzie np. 50 proc. studentów, którzy rozpoczęli tam studia w 2019, uważało siebie za „ateistów”, „agnostyków” i „niemających związku ze zorganizowanymi formami religii”.

Reklama

Dlaczego następuje tak duże „odłączenie się” studentów od ich tradycji religijnych. Według socjologa Christiana Smitha z katolickiego uniwersytetu Notre Dame częściowo ma to związek z rosnącymi powiązaniami chrześcijańskiej prawicy z Partią Republikańską. Spada też zaufanie do różnych instytucji, rośnie sceptycyzm do religii, także w kontekście ataków terrorystycznych z 11 września 2001 oraz postępuje odchodzenie od tradycyjnych struktur rodzinnych, w których ważnym elementem było „chodzenie do kościoła”.

Wszyscy autorzy artykułów zauważają, że ateizm Epsteina nie jest „antagonistyczny”, to znaczy nie jest w stylu wojującego marksizmu. Nowy kapelan, wychowany w tradycji żydowskiej, bywa nazywany „humanistycznym rabinem”, jako że wcześniej został ordynowany na rabina. W ramach „Projektu Wspólnoty Humanistycznej” organizuje on dialogi międzyreligijne, tygodniowe „nabożeństwa humanistyczne”, na których głosi kazania. Organizuje też koncerty i oczywiście, jak każdy kapelan, doradza tym studentom, którzy przychodzą do niego ze swoimi problemami etycznymi. Ma to też dobre strony.

W swoim eseju w „NYT” badająca współczesną kulturę amerykańską Emma Goldberg przywołała m.in. studentkę -katoliczkę, która wyznała, że kontakty z buddyzmem (na seminariach Epsteina) pomogły jej zrozumieć „głęboką katolicką wiarę mojej babci w Opatrzność, w to, że żyjemy w «dłoni Boga». W przeciwnym wypadku nigdy nie znaleźlibyśmy wspólnego języka”.

Reklama

We wspomnianym artykule w „The Week” jego autor sięga do historii i tradycji założonej w 1636 w stanie Massachusetts przez angielskiego pastora purytańskiego Johna Harvarda (1607-38) instytucji, która była początkowo nastawiona na kształcenie kadr duchownych. Wiązało się to z jej początkowym mottem „Veritas Christo et Ecclesiae” (Prawda dla Chrystusa i Kościoła) oraz „In Christi Gloriam” (Ku Chwale Chrystusa). Obecnie, w miarę sekularyzacji uczelni, motto to skrócono tylko do słowa „Veritas” (Prawda).

„Dla założycieli Harvardu «prawda» oznaczała szukanie właściwej więzi z Bogiem (nota bene można tu odwołać się do drugiej zwrotki hymnu Holandii, która wówczas miała związek właśnie z purytanizmem). Obecne kierownictwo uniwersytetu być może nadal głosi, że szuka prawdy, ale może to być pustosłowie w stylu «(wszyscy wiemy), że wiedza pomaga». Szukanie prawdy nie jest też tylko problemem indywidualnym, gdyż na ten cel idą miliardy dolarów m.in. z kieszeni podatnika. (...) Nie można jednak krytykować Epsteina za sekularyzm, który wkracza do instytucji oświatowych, które z założenia były kiedyś religijne. Gdzie więc szukać rozwiązania tego problemu? Mimo wyraźnych sprzeczności i kontrastów między wiarą purytańskich założycieli Harvardu a humanistycznym ateizmem, oba te światy łączy jedno przekonanie, że «prawda was wyzwoli». Nie można tego zbyć wzruszeniem ramion” – kończy swój artykuł Samuel Goldman.

Na Harvardzie kształci się dziś nieco ponad 21 tys. studentów, a działający tam kapelani reprezentują głównie chrześcijaństwo, judaizm, hinduizm i buddyzm.

2021-08-31 07:21

Oceń: +4 -5

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Do czego dążą ateiści?

Współcześni ateiści przekonują, że religie nie są człowiekowi do niczego potrzebne, że powinny stanowić margines życia, a nie jego centrum. Co na to wierzący?

Wszyscy mają jakąś religię. Zazwyczaj pojawia się mocne przekonanie, że człowiek jest i pozostaje istotą religijną, która jeśli nie wyznaje prawdziwego Boga, to otacza się bożkami, jak wykazał np. Max Scheler. Wielu innych myślicieli badających zjawisko religijne potwierdza to przekonanie i je uzasadnia. Jeśli chcemy jednak zareagować na propozycje współczesnych ateistów, którzy agresywnie sprzeciwiają się religii, zwłaszcza chrześcijańskiej, przyjrzyjmy się nieco szerzej temu zjawisku.
CZYTAJ DALEJ

Wałbrzych/ Policja rozwiązała pikietę Ruchu Obrony Granicy

2025-07-27 07:51

[ TEMATY ]

Robert Bąkiewicz

Monika Książek

Ruch Obrony Granic na przejściu granicznym w Słubicach

Ruch Obrony Granic na przejściu granicznym w Słubicach

Policja rozwiązała pikietę Ruchu Obrony Granicy, która odbywała się w sobotę w Wałbrzychu. Wylegitymowano uczestników tego zgromadzenia; będą wobec nich kierowane wnioski do sądu – powiedziała PAP asp. szt. Monika Kaleta z biura prasowego dolnośląskiej policji.

Pikieta, której przewodniczył Robert Bąkiewicz, odbywała się na Placu Magistrackim w Wałbrzychu. W zgromadzeniu brało udział kilkadziesiąt osób.
CZYTAJ DALEJ

Reformę należy zacząć od siebie [Felieton]

2025-07-27 13:00

ks. Łukasz Romańczuk

Proces synodalny trwa, a Stolica Apostolska oczekuje dalszej transformacji Kościoła. Bardzo często słyszy się dziś opinie, że Kościół przeżywa kryzys i że jest potrzebna reforma. Na czym ta reforma ma polegać?

W każdej epoce były takie kryzysy dlatego, że walkę dobra ze złem każde pokolenie podejmuje na nowo. Każde pokolenie i każdy człowiek musi podejmować tę walkę ze złem, dlatego ten kryzys będzie obecny zawsze. Kościół musi się stale reformować, ale prawdziwa reforma Kościoła nie polega na zmianie struktur, bo to jest drugorzędna sprawa. Podstawową sprawą jest nawrócenie ludzkich serc. I tę reformę należy zacząć od siebie, od swojego życia duchowego i fizycznego, od swojego stosunku do bliźnich, od swojego stosunku do żywych obowiązków, do społeczeństwa, do kultury, do polityki, do posiadania i używania dóbr doczesnych. Każdy musi zacząć reformę od siebie – nie żądać od papieża czy biskupa, by zmieniał obowiązujące w Kościele zasady. Potrzebne jest dziś bowiem nawrócenie wszystkich – polskich rodzin, by byli prawdziwymi naśladowcami Jezusa Chrystusa. Potrzebne jest nawrócenie naszej polskiej młodzieży - ideowo i moralnie. Potrzebne jest też nawrócenie naszych polityków, aby myśleli kategoriami „dobra wspólnego” - tzw. „bonum commune” [łac] - w kontekście filozofii i etyki, odnosi się do korzyści i pomyślności, które dotyczą całej społeczności, a nie tylko jednostek. Pojęcie to ma głębokie korzenie w historii i jest fundamentalne w prawie kanonicznym oraz świeckim. Potrzebne jest nawracanie pracowników, urzędników, lekarzy, duchownych, nauczycieli i wszystkich innych. Nawrócenie potrzebne jest każdemu z nas.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję