Reklama

Wiadomości

Katoliccy lekarze o ograniczaniu dostępności do klauzuli sumienia

Troskę o prawdziwe powołania do pracy w opiece zdrowotnej w duchu personalizmu chrześcijańskiego oraz o przestrzeganie wolności sumienia pacjentów, ich rodzin i personelu medycznego - wyrazili w przesłanym KAI oświadczeniu członkowie mazowieckiego oddziału Katolickiego Stowarzyszenia Lekarzy Polskich.

[ TEMATY ]

lekarz

stock.adobe.com

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Poniżej tekst oświadczenia:

Zakopane, 4 września 2021 roku

Prof. dr hab. n. med. Bogdan Chazan

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspólne stanowisko przedstawicieli zarządów oraz członków katolickich organizacji zawodów medycznych wobec zagrożeń dla wykonywania zawodu zgodnie z sumieniem

Zebrani w dniu 4 września 2021 roku w Zakopanem przedstawiciele polskich katolickich stowarzyszeń zrzeszających pracowników medycznych (lekarzy, farmaceutów, pielęgniarki, położne) wyrażają swoją troskę o prawdziwe powołania do pracy w opiece zdrowotnej w duchu personalizmu chrześcijańskiego, o przestrzeganie wolności sumienia pacjentów i ich rodzin oraz personelu medycznego.

Reklama

Tendencje do ograniczania dostępności do klauzuli sumienia dają się ostatnio zaobserwować w nowych propozycjach zasad etyki lekarskiej sformułowanych przez Światowe Stowarzyszenie Medyczne (World Medical Association) oraz w przyjętym przez Parlament Europejski tzw. Raporcie Matica. Budzą one nasz niepokój i zdecydowany sprzeciw. Istnieje niebezpieczeństwo zmiany polskiego Kodeksu Etyki Lekarskiej, który obecnie nakazuje wręcz lekarzowi wykonywanie zawodu zgodnie z sumieniem. W tych planach chodzi o ograniczenie autonomii zawodów medycznych, uczynienia z ich przedstawicieli biernych, bezrefleksyjnych realizatorów narzuconych im zasad postępowania, zaprzeczających istnienia misji lub powołania lekarza. Nowe zasady ograniczą wolność sumienia pacjentów pozbawiając ich prawa do informacji o mechanizmach działania niektórych metod diagnostyczno – leczniczych i możliwości korzystania z alternatywnych i moralnie dopuszczalnych ich odpowiedników. Natomiast personel medyczny zostałby pozbawiony możliwości odmowy wykonania etycznie niegodziwej procedury i zobowiązany do znalezienia osoby gotowej do jej wykonania. W ten sposób będzie zmuszony do współdziałania ze złem.

Wprowadzenie do praktyki proponowanych zmian spowoduje ograniczenie napływu do zawodów medycznych, zwłaszcza do specjalności takich jak położnictwo i ginekologia czy genetyka osób kierujących się chrześcijańskim systemem wartości. Ogromna część pacjentów kierująca się tymi wartościami nie będzie miała szans spotkania w szpitalu, poradni, aptece czy laboratorium personelu medycznego kierującego się tymi wartościami, co ograniczy prawa tych pacjentów i pogorszy jakość opieki medycznej. To byłaby jawna dyskryminacja ludzi kierujących się określonym światopoglądem, którzy ze swoich podatków również finansują opiekę zdrowotną.

Byliśmy świadkami niedawnych, budzących radość i nadzieję zmian prawa. Nie można już w Polsce zabijać nienarodzonych chorych dzieci. Trybunał Konstytucyjny zmienił w pożądanym kierunku ustawę o zawodzie lekarza, którego sumienie jest lepiej chronione. Jesteśmy przekonani, że zdrowie prokreacyjne Polaków ulegnie poprawie, co wkrótce wykażą dane statystyczne. Nie zgadzamy się na to, by wróciły zasady kierujące się „ochroną prywatności pacjenta” czy jego „prawem do usług medycznych” według jego czy jej nieskrępowanych niczym życzeń, dotyczących między innymi produkcji ludzi na zamówienie albo ich przed i pourodzeniowej selekcji.

Opowiadamy się za wolnością sumienia pacjentów i personelu medycznego w przekonaniu, że będzie ona w interesie dobra wspólnego, naszego fizycznego, psychicznego i duchowego zdrowia.

2021-09-11 13:54

Oceń: +6 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ludzka ręka to geniusz stwórcy

Niedziela wrocławska 50/2012, str. 5

[ TEMATY ]

Rok Wiary

chrześcijaństwo

cierpienie

lekarz

Tomasz Lewandowski

KRZYSZTOF KUNERT: - Panie Profesorze, ile lat nauki potrzeba, aby lekarz mógł przyszyć pacjentowi palec dłoni?
CZYTAJ DALEJ

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny

2025-04-24 08:39

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

commons.wikimedia.org

W dzisiejszej Ewangelii mamy dwie różne sceny. Pierwsza z nich ukazuje Chrystusa, który udziela apostołom daru Ducha Świętego i wraz z nim władzę odpuszczania grzechów. Mówi im: Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. Druga z kolei scena koncentruje się na niedowiarstwie Tomasza, jednego z apostołów.

Wieczorem w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, choć drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie, ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane». Ale Tomasz, jeden z Dwunastu, zwany Didymos, nie był razem z nimi, kiedy przyszedł Jezus. Inni więc uczniowie mówili do niego: «Widzieliśmy Pana!» Ale on rzekł do nich: «Jeżeli na rękach Jego nie zobaczę śladu gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i ręki mojej nie włożę w bok Jego, nie uwierzę». A po ośmiu dniach, kiedy uczniowie Jego byli znowu wewnątrz domu i Tomasz z nimi, Jezus przyszedł, choć drzwi były zamknięte, stanął pośrodku i rzekł: «Pokój wam!» Następnie rzekł do Tomasza: «Podnieś tutaj swój palec i zobacz moje ręce. Podnieś rękę i włóż w mój bok, i nie bądź niedowiarkiem, lecz wierzącym». Tomasz w odpowiedzi rzekł do Niego: «Pan mój i Bóg mój!» Powiedział mu Jezus: «Uwierzyłeś dlatego, że Mnie ujrzałeś? Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli». I wiele innych znaków, których nie zapisano w tej księdze, uczynił Jezus wobec uczniów. Te zaś zapisano, abyście wierzyli, że Jezus jest Mesjaszem, Synem Bożym, i abyście wierząc, mieli życie w imię Jego.
CZYTAJ DALEJ

Franciszek w znacznym stopniu uwarunkował przebieg nadchodzącego konklawe

2025-04-28 11:15

[ TEMATY ]

konklawe

PAP/EPA/RICCARDO ANTIMIANI

Jest rzeczą oczywistą, że każdy papież ma wpływ na wybór następnego Biskupa Rzymu poprzez oczywisty fakt, że kreuje kardynałów uczestniczących w następnym konklawe. W nadchodzącym konklawe weźmie udział 108 kardynałów mianowanych przez Franciszka (109, jeśli weźmiemy pod uwagę kard. Angelo Becciu, byłego prefekta Dykasterii spraw Kanonizacyjnych, który z racji wieku ma prawo wstępu do Kaplicy Sykstyńskiej, ale który został skazany przez watykański sąd pierwszej instancji).

Najliczniej reprezentowanym krajem na nowym konklawe są Włochy, które mają 19 kardynałów elektorów. Wśród nich jest dwóch purpuratów narodowości włoskiej, którzy pełnią swoją posługę poza krajem - Pierbattista Pizzaballa, patriarcha Jerozolimy Łacińskiej, jeden z najczęściej wymienianych w tych dniach jako papabile, oraz Giorgio Marengo, prefekt apostolski Ułan Bator (Mongolia).
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję