Reklama

Wiadomości

Powstał raport o powiązaniach korporacji farmaceutycznych z aborcją

Fundacja Pro-Prawo do życia opublikowała raport dotyczący powiązań korporacji farmaceutycznych z aborcją. Publikacja pt. "Abortowane dzieci jako surowiec branży medycznej. O związku aborcji ze szczepieniami na COVID 19" jest dostępna za darmo w internecie w formacie PDF. Można ją również zamawiać w wersji papierowej.

[ TEMATY ]

aborcja

szczepionka

Fundacja Pro – Prawo do Życia

Adobe Stock

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jednym z najważniejszych tematów bioetycznych w ostatnim czasie jest kwestia moralnej dopuszczalności stosowania preparatów medycznych (w szczególności szczepionek na COVID 19), które zostały wyprodukowane przy użyciu tkanek lub organów dzieci zamordowanych poprzez aborcję. W przestrzeni publicznej dominuje w tej sprawie właściwie tylko jedna narracja – jest to moralnie akceptowalne, gdyż współpraca z aborcją jest w tym przypadku odległa i niewielka. Nasze społeczeństwo utwierdza się również w przekonaniu, że skala powiązań aborcji z przemysłem medycznym jest minimalna. Podaje się, że dzisiejsze produkty farmaceutyczne produkuje się z użyciem linii komórkowych pochodzących od zaledwie kilkorga dzieci abortowanych kilkadziesiąt lat temu, a skoro te aborcje już się wydarzyły i nie możemy tego cofnąć, to w korzystaniu z ich skutków nie ma nic niemoralnego.

Reklama

"Jest to błędne przekonanie" - mówi Mariusz Dzierżawski, członek zarządu Fundacji Pro-Prawo do życia. "W naszym raporcie cytujemy wypowiedzi badaczy z najbardziej prestiżowych ośrodków naukowych na świecie, którzy publicznie argumentują, że eksperymenty na organach abortowanych dzieci są niezbędne dla dalszego rozwoju medycyny i dobra ludzkości. Domniemane korzyści z aborcji dokonanych kilkadziesiąt lat temu, służą uzasadnieniu aborcji dokonywanych dzisiaj, również tych, które polegają na pobieraniu organów od żywych jeszcze dzieci" - tłumaczy Dzierżawski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Fundacja zwraca uwagę w raporcie, iż współczesne koncerny farmaceutyczne, korporacje medyczne oraz placówki badawcze masowo korzystają z organów i tkanek dzieci, których dostarcza się poprzez wykonywanie kolejnych aborcji. W latach 2011-2020 Departament Zdrowia i Opieki Społecznej Stanów Zjednoczonych przekazał 867 milionów dolarów na badania z użyciem organów abortowanych dzieci. Pieniądze te trafiają m.in. do największych w USA uniwersyteckich klinik i ośrodków badawczych, w których dokonuje się eksperymentów medycznych na organach pobranych od dzieci poddanych aborcji. Aby organy i narządy były jak najbardziej świeże i zdatne do badań, pobiera się je od dzieci jeszcze żywych, którym wciąż biją serca.

"Choć brzmi to jak eksperymenty rodem z obozów koncentracyjnych, to wszystko zostało udokumentowane i dzieje się naprawdę na masową skalę. Proceder ten uzasadniany jest chęcią dokonania postępów w medycynie. Aby mógł się on rozwijać, konieczne jest oswojenie z nim opinii publicznej i przekonanie społeczeństwa, że dla dobra ludzkości niezbędne jest przyzwolenie nie tylko na samą aborcję, ale również na pochodzące od niej produkty" - wyjaśnia Mariusz Dzierżawski.

Reklama

Raport "Abortowane dzieci jako surowiec branży medycznej. O związku aborcji ze szczepieniami na COVID 19" ujawnia kulisy ścisłej współpracy biznesu aborcyjnego z koncernami farmaceutycznymi i środowiskami naukowymi. Przedstawia wypowiedzi badaczy dokonujących eksperymentów na organach pobranych od abortowanych dzieci, podaje liczby świadczące o skali tego zjawiska, oraz prezentuje zdjęcia procederu inwentaryzacji organów abortowanych dzieci przeznaczonych na sprzedaż, dokonane ukrytą kamerą w jednym z ośrodków aborcyjnych w USA.

"Nasza broszura nie ma charakteru medycznego i nie odpowiada na pytania związane ze skutecznością takich czy innych preparatów. Pozwala jednak każdemu wyrobić sobie zdanie na temat moralności i godziwości procederu, który bez przerwy promowany jest w mediach" - mówi Mariusz Dzierżawski.

Z raportem można zapoznać się za pomocą strony: https://stronazycia.pl/stop-aborcji/raport/

2021-10-12 17:42

Ocena: +10 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Pozwólmy urodzić się geniuszowi

Niedziela szczecińsko-kamieńska 38/2010

[ TEMATY ]

aborcja

Joseph Karl Stieler

Joseph Karl Stieler, Portret Ludwika van Beethovena, Beethoven-Haus, Bonn. Gdyby matka Beethovena posłuchała argumentów rozpowszechnionych wśród zwolenników aborcji, świat nie znałby wielkiego kompozytora

W dzisiejszym świecie dziecko przed urodzeniem jest obiektem swoistej wrogości. Prowadzi się z nim drogą aborcji niespotykaną dotąd w historii walkę. Co roku na świecie uśmierca się najprawdopodobniej ok. 50 mln nienarodzonych dzieci. Jak wynika z danych statystycznych w Europie w 2008 r. dokonano 2 863 649 aborcji, w tym w krajach Unii Europejskiej - 1 207 646, co oznacza, że co 11 sekund ginie dziecko w łonie matki (raport „Aborcja w Europie i Hiszpanii”). Któż jest w stanie obliczyć rzeczywistą liczbę ofiar tej ukrytej hekatomby? Istnieją statystyki dotyczące motywów dokonywania aborcji. Wiele kobiet usprawiedliwia tę decyzję trudnymi warunkami materialnymi, problemami osobistymi itd. Jedną z ankiet przeprowadzono w latach 1996-2004 w USA (objęła stany: Luisiana, Nebraska, Utah). W 121 047 przypadkach aborcji, co stanowi 99,16% wszystkich badanych przypadków (122 083), jako uzasadnienie podano jedną z poniższych przyczyn: to nie jest właściwy moment; w tej chwili nie mogę pozwolić sobie na dziecko; nie chciałam być panną z dzieckiem; dziecko wywróciłoby moją edukację; moje dzieci są już duże; nie chciałam, żeby inni wiedzieli, że jestem w ciąży; mój mąż (mój przyjaciel, rodzice) chcieli, żebym dokonała aborcji. Natomiast zagrożenie życia i zdrowia matki stanowiło 0,42%, gwałt lub kazirodztwo - 0,22%, prawdopodobieństwo, że dziecko może urodzić się niepełnosprawne - 0,20%. Czy kiedykolwiek można podać powód dla usprawiedliwienia zamierzonego zabójstwa niewinnego dziecka? Zamachu na życie dziecka nic nie usprawiedliwia. Jego życie „jest tak samo święte jak życie matki. Stłumić go nikt (nawet państwo), nigdy nie będzie miał prawa. Niedorzecznie bardzo przywodzi się przeciw tym niewinnym istotom prawo miecza, gdyż ono obejmuje jedynie winnych. Nie wchodzi tu także w grę zasada godziwości krwawej obrony przeciw napastnikowi (któż bowiem niewinne takie maleństwo mógłby nazwać napastnikiem?). Nie ma też żadnego tzw. prawa bezwzględnej konieczności, które by mogło usprawiedliwić uśmiercenie niewinnego dziecka. Zasługują zatem na pochwałę owi sumienni i doświadczeni lekarze, którzy starają się i życie matki, i życie dziecka zachować i obronić. Niegodnymi natomiast okazaliby się szlachetnego miana i tytułu lekarskiego ci, którzy by ze względów leczniczych albo przez niewłaściwe współczucie nastawali na życie matki lub dziecka” (Pius XI, Encyklika „Casti connubii”, 31.12.1930 r.). Pewien profesor przedstawił studentom medycyny następującą sytuację z zapytaniem, co poradziliby kobiecie oczekującej piątego dziecka. Kobieta jest chora na gruźlicę, a jej mąż na syfilis. Pierwsze dziecko urodziło się niewidome, drugie umarło, trzecie urodziło się głuche, czwarte jest chore na gruźlicę. Ona chce pozbyć się piątego dziecka, które ma się narodzić. Większość studentów uznała, że najlepszym rozwiązaniem dla kobiety byłoby dokonanie aborcji. Wtedy profesor stwierdził: „Jeżeli doradzacie aborcję, to jednocześnie chcecie zabić jednego z największych twórców muzycznych wszech czasów - Ludwika van Beethovena!”. Rzeczywiście, ojciec Beethovena był chory na syfilis, a matka na gruźlicę. Jego najstarszy brat przyszedł na świat niewidomy, trzeci był głuchy, czwarty był gruźlikiem, drugi zmarł po urodzeniu. Inną historię, która może pomóc wielu matkom „w trudnych sytuacjach” pragnącym uratować życie swoich dzieci, zamieściła na swoim portalu internetowym „Acçăo Família” (portugalska organizacja katolicka). Słynny tenor i kompozytor włoski Andrea Bocelli opowiada o młodej kobiecie w ciąży, która znalazła się w szpitalu z zapaleniem wyrostka robaczkowego. Po zakończeniu leczenia lekarze sugerowali, że najlepszym rozwiązaniem jest aborcja, ponieważ dziecko może urodzić się upośledzone. Jednak młoda, odważna kobieta zdecydowała się urodzić dziecko. Bocelli zakończył: „Tą kobietą była moja matka, a tym dzieckiem byłem ja. Mogę powiedzieć, że tamten wybór był właściwy”. Andrea Bocelli urodził się z wrodzoną wadą wzroku (jaskrą), a wzrok stracił całkowicie w wieku 12 lat, po uderzeniu w głowę podczas gry w piłkę nożną. Być może popularyzacja tych i podobnych historii mogłaby pomóc w uniknięciu aborcji tysiącom innych Bocellich i Beethovenów.
CZYTAJ DALEJ

Polska na Skale. Wielka Nowenna w intencji Ojczyzny

2025-02-07 21:27

[ TEMATY ]

nowenna

Nowenna za Ojczyznę

Mat.prasowy

Od 11 lutego do 15 kwietnia br. trwać będzie Wielka Nowenna za Polskę i nasz naród. Zapraszamy do wspólnej modlitwy wszystkich, którym leży na sercu przyszłość naszej Ojczyzny.

W czasie dziewięciotygodniowej Nowenny, która zatytułowana została Polska na Skale, będziemy się modlić o Boże Miłosierdzie i i Boską interwencję dla Polski.
CZYTAJ DALEJ

Klinika Gemelli: stan papieża stabilny

2025-02-17 19:41

[ TEMATY ]

Franciszek

Vatican News

„Stan kliniczny stabilny” - czytamy w drugim dzisiejszym biuletynie wydanym przez Watykan w czwartym dniu pobytu Ojca Świętego w klinice Gemelli.

„Ojciec Święty - nadal nie cierpi na gorączkę i kontynuuje przepisaną terapię. Jego stan kliniczny jest stabilny. Dziś rano przyjął Eucharystię, a później poświęcił się pracy i czytaniu tekstów” - informuje Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję