Urodził się w Warszawie w 1950 roku. Jako młody chłopak zmagał się z jąkaniem, uporać się z tą dolegliwością pomógł mu m.in. Andrzej Krasicki, ówczesny dyrektor Teatru Polskiego.
Pomoc była na tyle skuteczna, że Krzysztof Kiersznowski, marzący o karierze aktorskiej, już za pierwszym razem dostał się na Wydział Aktorski PWSFTviT w Łodzi. Studia ukończył w 1977 roku.
W wieku 26 lat wystąpił w „Człowieku z marmuru” Andrzeja Wajdy, a w 1976 zadebiutował na scenie Teatru Ochoty.
Występował w warszawskich teatrach: Studio, Sceny Prezentacje, Komedia, Rampa, Rozmaitości, „Polonia”, Capitol, tm, IMKA i Kamienica.
Szerokiej publiczności dał się poznać dzięki rolom w filmach „Vabank”, „Vabank II”, „Kiler” i „Kiler-ów 2-óch”. Zagrał też w filmach „Superprodukcja”, „Ile waży koń trojański?”, „Cześć Tereska” i „Ballada o Piotrowskim”.
Występował również w telewizji w rolach serialowych. W 2007 przyjął rolę Stefana Górki, ojca Kasi (Katarzyna Glinka) w serialu TVP2 Barwy szczęścia.
Papież: kto krzywdzi dziecko, odpowie przed Bogiem
Dzieci zajmują szczególne miejsce w Sercu Boga i każdy, kto krzywdzi dziecko, będzie musiał przed Nim odpowiedzieć – powiedział Papież na audiencji ogólnej. Nawiązując do Bożego Narodzenia postanowił poświęcić dwie kolejne katechezy dzieciom. Zwrócił uwagę na doznawane przez nie krzywdy. „Potrafimy dzisiaj zwrócić wzrok w kierunku Marsa lub światów wirtualnych, ale z trudem patrzymy w oczy dziecka, które zostało pozostawione na marginesie i które jest wykorzystywane i krzywdzone”.
Ojciec Święty przypomniał na wstępie przesłanie, jakie na temat dzieci niesie Biblia. Syn to słowo, które po boskim imieniu Jahwe, najczęściej pojawia się na kartach Pisma Świętego. Dzieci są ukazane jako dar Boga, „nagroda”. Zarazem jednak już sama Biblia daje świadectwo o tym, że dar ten nie zawsze jest traktowany z szacunkiem. Wspomina o dzieciach umierających z głodu czy padających ofiarą przemocy. „Pomyślmy, jak wiele dzieci umiera dziś z głodu i niedostatku lub jest rozrywanych bombami” – mówił Papież.
CZYTAJ DALEJ