Reklama

Watykan

Watykan: w tym roku na Placu św. Piotra stanie szopka z Peru i choinka z włoskich Dolomitów

W tym roku na Placu św. Piotra w Watykanie po raz pierwszy w historii pojawi się szopka zza Oceanu – z Peru, podczas gdy drzewko-choinkę przekażą mieszkańcy Dolomitów z Autonomicznej Prowincji Trydentu w Północnych Włoszech. O darze z Ameryki Łacińskiej powiedział Franciszek na zakończenie spotkania z wiernymi z okazji modlitwy Anioł Pański 24 października, pozdrawiając jednocześnie obecną na Placu wspólnotę peruwiańską, obchodzącą w tym dniu święto Chrystusa – Pana Cudów.

[ TEMATY ]

Watykan

choinka

Boże Narodzenie

Peru

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szopka nawiązuje do przypadającej w tym roku 200. rocznicy ogłoszenia niepodległości Peru, ukazując wycinek codziennego życia narodów andyjskich. Ma również symbolizować powszechne powołanie do zbawienia, gdyż Syn Boży przyszedł na świat, aby zbawić każdego mężczyznę i każdą kobietę niezależnie od ich języka, narodowości, kultury i innych czynników. Całość będzie się składać z ponad 30 części a pracuje nad nią obecnie pięciu najlepszych artystów z miasta i regionu Huancavelica, skąd pochodzi przyszłe dzieło.

Postacie Dzieciątka Jezus, Maryi Panny, św. Józefa, Trzech Króli i pasterzy będą naturalnej wielkości i zostaną wykonane z takich materiałów jak ceramika, drewno z drzewa „maguey” (gatunek agawy) i włókno szklane. Będą ubrane w narodowe stroje tamtejszego ludu Chopcca, który jest ofiarodawcą szopki. Pan Jezus będzie miał wygląd dziecka „Hilipuska”, nazwanego tak dlatego, że jest owinięte w ubranka typowe dla tych stron i zostanie przepasany plecionym paskiem, zwanym „chumpi”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Królowie-Magowie ze Wschodu będą mieli ze sobą sakwy i torby z takimi artykułami spożywczymi z regionu Huancavelica, jak bataty, quinoa (komosa ryżowa), kiwicha (szarlat) i cañihua (kaniwa) i będą im towarzyszyły lamy z flagą peruwiańską na grzbietach. Narodziny Dzieciątka ogłosi chłopczyk-aniołek na ludowym instrumencie dętym – wajrapuco.

Reklama

W szopce znajdą się też posążki różnych zwierząt z tego regionu: lamy, alpaki, wikunie, owce, vizcache (odmiana zająca), parihuany (gatunek flaminga) i kondor andyjski, będący narodowym symbolem Peru. Zostaną także pokazane elementy kultury, tradycji i narzędzia pracy ludu Chopcca, używanych np. przy uprawie roli.

Cała ta wspólnota etniczna liczy nieco ponad 10 tys. osób i zamieszkuje ziemie na wschód od miasta Huancavelica – stolicy departamentu o tej samej nazwie – na płaskowyżu o wysokości od 3680 do 4500 metrów nad poziomem morza w Andach Peruwiańskich.

Pomysł i powstanie szopki andyjskiej są wynikiem współpracy episkopatu Peru, diecezji Huancavelica, władz tego regionu, Ministerstw: Handlu Zagranicznego i Turystyki oraz Spraw Zagranicznych i ambasady tego kraju przy Stolicy Apostolskiej.

Ofiarodawcą choinki jest w tym roku Autonomiczna Prowincja Trydentu a 28-metrowy świerk pochodzi z okolic Andalo w Dolomitach Paganella. Zapewni ona również dekoracje drzewka – okrągłe ozdoby z drewna. O oświetlenie w postaci energooszczędnych lampek ledowych zadba tradycyjnie Gubernatorat Państwa Miasta Watykanu za pośrednictwem Dyrekcji Infrastruktury i Usług.

Zgodnie też z wieloletnim zwyczajem otwarcie żłóbka i zapalenie lampek nastąpi, oczywiście z zachowaniem ograniczeń związanych z pandemią, w niedzielę 10 grudnia o godz. 17. Ceremonii będzie przewodniczył abp Fernando Vérez Alzaga, stojący na czele Gubernatoratu. Rankiem tegoż dnia delegacje z Huancaveliki oraz Andalo i Gallio przyjmie na audiencji Franciszek, które goście wręczą oficjalnie przywiezione przez siebie dary.

Reklama

W Auli Pawła VI odbędzie się przedstawienie Bożego Narodzenia, przygotowane przez młodzież z parafii św. Bartłomieja Apostoła w Gallio, w prowincji Vicenza i z diecezji padewskiej. Młodzi wykonawcy oparli się na wiejskim charakterze swej ziemi, której mieszkańcy hodują zwierzęta. Przed stajenką, czyli „stalotto” w miejscowym dialekcie, znajdzie się naturalnej wielkości kilka osób: Święta Rodzina, pasterz z barankiem na ramionach i owieczką u stóp oraz kobieta z gołębicą w koszyku. Będzie też kilka zwierząt; króliki, kury i kot. W środku żłóbka zostaną rozmieszczone różne narzędzia używane niegdyś przez miejscowych rolników: piły, grabie, motyki, ale także drewniane naczynie do wyrobu masła, pojemniki na mleko, rakiety (rodzaj prymitywnych nart) śnieżne, gąsiory na wino i klatki do zwabiania ptaków.

Na zewnątrz stajenki stanie ogrodzenie dla królików, wykonane z płyt kamiennych, które jeszcze dzisiaj wyznaczają granice między zagrodami i wytyczają drogi. Znajdzie się tam również drwalnia ze świerku z obciętymi gałązkami, które po wyschnięciu będą palone w małym piecu w środku pomieszczenia.

Szopka i choinka pozostaną na Placu św. Piotra do zakończenia okresu bożonarodzeniowego, czyli do Niedzieli Chrztu Pańskiego 9 stycznia 2022 roku.

2021-10-28 16:21

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Emiraty Arabskie pomagają Peru w walce z pandemią

„Na niebie, bardziej opustoszałym z powodu ograniczeń narzuconych przez pandemię, otwiera się nowy kurs solidarności” – powiedział bp. Guy-Réal Thivierge, sekretarz generalny Papieskiej Fundacji Gravissimum Educationis, działającej przy Kongregacji Edukacji Katolickiej. Do amazońskiej części Peru zostało wysłanych z Abu-Zabi 50 ton artykułów medycznych. To owoc współpracy pomiędzy Kongregacją Edukacji katolickiej i Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi.

Przekazane zostały materiały użyteczne do obrony przed pandemią, której światowe epicentrum znajduje się teraz w Ameryce Południowej: maseczki ochronne, rękawiczki, tlen medyczny oraz różne artykuły żywnościowe, które będą rozprowadzone przez Kościół lokalny: część będzie przeznaczona dla struktur służby zdrowia, a część dla placówek edukacyjnych oraz dla rodzin zamieszkujących okolice miasta Iquitos w puszczy amazońskiej.
CZYTAJ DALEJ

Świadectwo s. Marii Druch: uratował mnie mój Anioł Stróż

[ TEMATY ]

świadectwo

Anioł Stróż

Krzysztof Piasek

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

S. Maria Druch prowadzi rekolekcje i głosi konferencje na temat aniołów.

Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej.

„Nie ma dzisiaj zakątka ziemi, nie ma człowieka ani takich jego potrzeb, których by nie dosięgła ich (aniołów) uczynność i opieka”. Wiecie, Drodzy Czytelnicy, kto jest autorem tych słów? Wypowiedział je nieco już dziś zapomniany arcybiskup mohylewski Wincenty Kluczyński, który założył w Wilnie (w 1889 r.) żeńskie bezhabitowe zgromadzenie zakonne – Siostry od Aniołów. Wspominam o tym nie bez powodu, bo autorką kolejnego świadectwa jest siostra Maria Druch z tego właśnie anielskiego zgromadzenia. Historia, którą specjalnie dla was, Drodzy Czytelnicy, dzieli się tu siostra Maria, dotyczy czasów jej dzieciństwa. Jednak mocno utkwiła jej w pamięci i z pewnością miała wpływ na późniejszy wybór drogi życiowej. Oddajemy zatem jej głos. „Miałam wtedy 13 lat. Spędzałam ferie zimowe u wujka. Jego dom był położony nieopodal żwirowni. Latem kąpaliśmy się w zalanych wykopach. Trzeba było uważać, ponieważ już dwa metry od brzegu było tak głęboko, że nie dało się złapać gruntu pod stopami. Zimą było to doskonałe miejsce na spacery. Woda zamarzała, lód był bardzo gruby, rybacy łowili ryby w przeręblach. Czułam się tam bardzo bezpiecznie. W czasie jednego z takich moich spacerów obeszłam dookoła wysepkę i znalazłam się w zatoce, gdzie temperatura musiała być wyższa. Nagle usłyszałam dźwięk… trtttttt. Zorientowałam się, że lód pode mną pęka. Nie znałam wtedy zasady, że powinno się położyć i wyczołgać z zagrożonego miejsca. Wpadłam w panikę. Zrobiłam rzecz najgorszą z możliwych. Zaczęłam szybko biec do oddalonego o około dziesięć metrów brzegu. Lód pode mną się nie łamał, ale był rozmokły i czułam, że im bliżej jestem celu, tym moje stopy coraz głębiej się w niego zapadają. Kiedy ostatecznie dotarłam do brzegu, serce chciało ze mnie wyskoczyć. Byłam w szoku. Dopiero po dłuższej chwili dotarło do mnie, co się wydarzyło. Według zasad fizyki powinnam znajdować się w wodzie. Nie miałam prawa dobiec do brzegu po rozmokłym lodzie, naciskając na niego tak mocno. Wiem też, jak tam było głęboko – nie biegłam po dnie pokrytym lodem. Pode mną były wielometrowe otchłanie. Wtedy uznałam to za przypadek, szczęście.
CZYTAJ DALEJ

Quo vadis, European education? Debata w Parlamencie Europejskim o przyszłości szkoły

2025-10-02 19:41

[ TEMATY ]

szkoła

parlament europejski

Andrzej Sosnowski

Red.

Andrzej Sosnowski

Andrzej Sosnowski

1 października 2025 r. w Parlamencie Europejskim w Brukseli odbyła się międzynarodowa konferencja „Quo vadis, European Education?”, poświęcona konsekwencjom i ryzykom związanym z projektem Europejskiego Obszaru Edukacji. Wydarzenie zorganizowała europoseł Małgorzata Gosiewska (ECR), która w swoim wystąpieniu otwierającym wskazała na zagrożenia, jakie niesie ze sobą unifikacja systemów edukacyjnych w Europie.

Konferencję otworzyła poseł do Parlamentu Europejskiego Małgorzata Gosiewska, zwracając uwagę, że projekt Europejskiego Obszaru Edukacji może prowadzić do osłabienia tożsamości narodowych. Podkreśliła, że edukacja to nie tylko wiedza, ale również fundament kulturowy i aksjologiczny, bez którego Europa może utracić swoje korzenie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję