Reklama

Zapomniana piosenka, gdzieś pod sercem ukryta...

Niedziela Ogólnopolska 19/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czy wspólny Dom - Ojczyznę,
Polskę - będziemy w stanie
Uchronić Niepodległą -
Czy będziem „jeno chcieć”?

To słowa wiersza Wnukowie Sybiraków - przesłania duchowego zmarłego 4 kwietnia br. Mariana Jonkajtysa, poety, Sybiraka. Odtworzony głos poety usłyszeliśmy na naszym Wieczorze, poświęconym Wszystkim, którzy zginęli na szlakach Golgoty Wschodu. Wiersz, z muzyką Czesława Majewskiego, stał się pieśnią. Uchronić Niepodległą...
W 2001 r. uczestniczyłem w Krakowskim Kongresie Kultury Polskiej, w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego. Swojemu wystąpieniu dałem tytuł: Bo w pieśni jest dusza narodu - Rzecz o potrzebie śpiewu narodowego w rodzinie, szkole, kościele. Oto zdanie z tego wystąpienia: „Polski śpiew patriotyczny integrował rodzinę i społeczeństwo, uczył prawdziwej historii Polski, przypominał o naszych zwycięstwach, np. w 1920 r., dlatego trzeba było go zlikwidować - aby zdezintegrować polską rodzinę i społeczeństwo, odebrać narodowi pamięć o zwycięstwach, odebrać mu honor i godność”. Przypominam te słowa dzisiaj, w trudnym momencie dziejowym, szczególnie wymagającym siły ducha i poczucia odpowiedzialności za losy Ojczyzny.
Na naszych Wieczorach wspólnego śpiewania ocalonych od zapomnienia, ukrytych pod sercem piosenek nie pojawia się żadne radio, nie pojawia się żadna telewizja. Ciągle obowiązuje zakaz rejestracji radiowej i telewizyjnej Wieczorów, a także zakaz wywiadów ze mną i uczestnikami Wieczorów. A przecież w pieśni jest dusza narodu...
Serdecznie zapraszam 16 maja o godz. 18.00 do częstochowskiego Liceum Ogólnokształcącego im. J. Słowackiego przy al. Kościuszki 8 na nasz 49. Wieczór poezji, muzyki i śpiewania ocalonych od zapomnienia piosenek. Uczcimy 84. urodziny Ojca Świętego i 60. rocznicę polskiego zwycięstwa w bitwie o Monte Cassino. Tytuł Wieczoru: Bo wolność krzyżami się mierzy. Wstęp wolny. Będzie możliwość nabycia śpiewników (cena - 3 zł). Serdecznie proszę o nagrywanie i rejestrowanie kamerą naszego Wieczoru. Pozdrawiam i zapraszam Telewizję TRWAM.

Wnukowie Sybiraków

Słowa: Marian Jonkajtys (20 V 1931 r. - 4 IV 2004 r.)
Muzyka: Czesław Majewski

Ballada

Naszym Babciom, naszym Dziadkom na zesłaniu
W Kazachstanie, wśród Sybiru wiecznych lodów -
Wiarę w Boga i Wolności ukochanie
Wyrywano z serc katorgą, wszami, głodem...
Po pół wieku prawie, w czasach PRL-u,
Pod rządami wiernych Kremla zauszników,
Wyrywano w polskich szkołach - w tymże celu -
O Syberii kartkę z polskich podręczników.

Wnukowie Sybiraków!
Stajemy przed pytaniem
O sens całego życia:
Czy ważne BYĆ?... czy MIEĆ?...
Czy wspólny Dom - Ojczyznę,
Polskę - będziemy w stanie
Uchronić Niepodległą -
Czy będziem „jeno chcieć”?
Bądźmy - w razie potrzeby
Wierni Dziadów pamięci,
Tak - jak Oni - gotowi
Życie rzucić na stos!...

Nie gardzimy zdobyczami końca wieku
I w dwudziesty pierwszy też wchodzimy śmiało...
Lecz nie chcemy, by pejdżery i gadżety
Były dla nas jedynym ideałem.
Rozumiemy, że po „kartkach na kiełbasę”,
Wolny rynek wzbudza pasje histeryczne...
Lecz obawa jest - by „czerwonego” z czasem
„Złoty Cielec” - nie zastąpił bezkrytycznie.

Wnukowie Sybiraków!
Stajemy przed pytaniem...

Sybirakiem też Piłsudski był Marszałek;
O tym nigdy nie należy zapominać!
W znacznej mierze dzięki Niemu - nie jesteśmy
Parobkami dzisiaj Moskwy czy Berlina!...
Chociaż tkwimy na tym trudnym skrzyżowaniu
Dróg i prądów między Wschodem i Zachodem -
Nie musimy papugować obcych wzorów
My, z polskości tysiącletnim rodowodem!...

Wnukowie Sybiraków!
Stajemy przed pytaniem
O sens całego życia:
Czy ważne BYĆ?... czy MIEĆ?...
Czy wspólny Dom - Ojczyznę,
Polskę - będziemy w stanie
Uchronić Niepodległą -
Czy będziem „jeno chcieć”?
Nie dopuśćmy, by mierni
Modnych dóbr konsumenci
Narkotykiem dyskotek
Zniewolili nasz los...
A za Polskę i Wiarę
Wierni „Dziadka” pamięci
Bądźmy również gotowi
Życie rzucić na stos!...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Leon XIV w Castel Gandolfo

2025-10-21 10:54

[ TEMATY ]

Leon XIV

Vatican Media

Leon XIV spędził minioną noc w Castel Gandolfo. Od ubiegłej środy jest tam również Proton, podarowany Papieżowi przez polskiego hodowcę biały koń. Zdjęcia Ojca Świętego z Protonem obiegły cały świat. Dziwiono się, że Papież wie, jak obchodzić się z koniem. W rzeczywistości aż do czasów wynalezienia samochodu papieże zawsze jeździli konno i to nie tylko w powozie.

Jak zauważa agencja ACI, ostatnim Papieżem, który regularnie jeździł konno był bł. Pius IX. Ulubionym miejscem jego przejażdżek była peryferyjna dzielnicy Rzymu Magliana.
CZYTAJ DALEJ

Św. Kasper del Bufalo - założyciel Misjonarzy Krwi Chrystusa

[ TEMATY ]

Św. Kasper del Bufalo

pl.wikipedia.org

Św. Kasper del Bufalo

Św. Kasper del Bufalo

Świętego Kaspra znamy przede wszystkim z jego niezwykłego zapału misyjnego, zdolności krasomówczych, ogromnej gorliwości i pracowitości, umiejętności zyskiwania ludzi dla Boga. Jawi się jako człowiek odważny, silny, odporny wobec wszelkich trudów, chorób, przeszkód i jakby daleki od naszej rzeczywistości. A jednak, mimo tych talentów i cnót, był on zwykłym człowiekiem, jakże bliskim nam: w swoich słabościach, problemach, ograniczeniach…

Kasper del Bufalo urodził się 6 stycznia 1786 roku w Rzymie. Po ukończeniu szkoły podstawowej rozpoczął studia w Kolegium Rzymskim i w wieku 12 lat otrzymał sutannę. Już jako chłopiec zaczął głosić kazania: początkowo jakby dla zabawy swoim kolegom, potem na placach i rynkach, a gdy ukończył 14 lat, wygłosił swoje pierwsze oficjalne kazanie w kościele św. Urszuli. Później głoszenie Słowa Bożego okazało się jego wyjątkowym charyzmatem: nazywany był przez sobie współczesnych „duchowym trzęsieniem ziemi”. Od wczesnych lat młodzieńczych angażował się w duszpasterstwo: organizował katechizację biednych dzieci, troszczył się o religijne dokształcanie rolników, opiekował się żebrakami i włóczęgami, odwiedzał więźniów i chorych, nie zaniedbując także arystokracji. Aż trudno uwierzyć, w ilu dziełach charytatywnych brał udział. Gdy skończył 20 lat, został mianowany kierownikiem hospicjum Santa Galia. Angażował się, gdzie tylko mógł, nie szczędząc czasu i sił. Narzucił też sobie surowy plan dnia, posty, umartwienia, nocne czuwania…
CZYTAJ DALEJ

Ratunek przyjdzie spóźniony

2025-10-21 21:55

[ TEMATY ]

Maryja

objawienia fatimskie

Karol Porwich/Niedziela

W ludziach mieszka niepokój... Boją się, że nadchodzi czas wypełnienia się mrocznej tajemnicy fatimskiej, że dobro jest w odwrocie, a to, że za chwilę świat stanie się domeną szatana, nie jest wcale czczą teorią.

Jest takie objawienie, które uderza w nasz pesymizm, aczkolwiek przewrotnie. Przypomina, że ostatnie słowo należy do Boga, ale Stwórca nie będzie się z jego wypowiedzeniem spieszył. W ekwadorskim Quito Maryja ogłasza, że gdy wydawać się będzie, iż zło zwyciężyło, a diabeł stał się władcą świata, wtedy Ona „zrzuci z tronu nadętego pychą i przeklętego na wieki szatana, miażdżąc go pod stopą i strącając go do piekielnych przepaści”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję