Reklama

Do Aleksandry

„Te listy to nasza nadzieja”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szanowna Pani Aleksandro!
Od dawna jestem czytelniczką „Niedzieli”, w tym rubryki „Chcą korespondować”. Dzięki temu poznałam koleżankę, z którą koresponduję już od roku. Jako osoba samotna, szczególnie cenię sobie tę znajomość. Mam do kogo napisać, zadzwonić, a czasem poradzić się w jakiejś sprawie. Niestety, mieszkamy daleko od siebie. Miałyśmy też nadzieję na poznanie tą drogą innych osób o światopoglądzie i zainteresowaniach podobnych do naszych. Bardzo nas martwi, że rubryka prawie zanika, a drukowanych anonsów w kąciku „Chcą korespondować” jest tak niewiele. Te listy to nasza nadzieja na spotkanie ciekawych, uczciwych i porządnych czytelników, szansa na przyjaźń i oparcie w drugim człowieku. W pewnym wieku mniej się „bywa”, trudno jest kogoś poznać, a samotność jest najdokuczliwsza. Nasza prośba do Pani jest taka: żeby „Listy do Niedzieli” obejmowały co najmniej dwie strony pisma, a „Chcą korespondować” - więcej anonsów.
Wierna Czytelniczka

W drodze wyjątku drukujemy ten list, choć nie zawiera adresu nadawcy, tylko skrytkę pocztową (czyżby brak adresu świadczył o braku zaufania do Redakcji?...). Sprawa jednak była poruszana i w innych listach. Niestety, obecnie Redakcja nie widzi możliwości zwiększenia miejsca dla naszej rubryki. Ale - jak mi się wydaje - byłoby to możliwe, gdyby „Niedziela” rozchodziła się w większej liczbie egzemplarzy. Bo mało kto zdaje sobie sprawę, ile kosztuje takie wydawnictwo. Wystarczy, że każdy z czytelników pozyska dodatkowo jedną osobę, która będzie kupowała i czytała „Niedzielę”, i nie będzie wówczas problemu! Czy to tak trudno zdobyć jednego dodatkowego czytelnika? A może Państwo spróbują? Będziemy o tym pisać, jeśli otrzymamy takie świadectwa.
Proponuję taką „akcję” - aktywizację stałych czytelników. Czasami wstyd mi za nas samych. Szczególnie gdy widzę, jak inni propagują swoje pisma i wydawnictwa, a my ich nawet podziwiamy (wiadomo o kogo chodzi...), narzekamy natomiast na nasze. A przecież same się nie rozejdą. Może każdy zada sobie pytanie: co ja robię dla „Niedzieli” jako jej czytelnik? Czy przyczyniam się do jej propagowania i w ogóle do propagowania czytelnictwa prasy katolickiej? Może potraktujmy to jako wielkopostne zadanie...

PS
Na listy odpowiadam też indywidualnie.

Aleksandra

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Poruszające świadectwo nawrócenia Chopina w godzinie śmierci

2025-10-17 15:36

Adobe Stock

Fryderyk Chopin

Fryderyk Chopin

Jak umarł Fryderyk Chopin? Czy był wtedy w łasce uświęcającej? Mija 176 lat od momentu, kiedy to 17 października odszedł najznamienitszy polski kompozytor. Przejmujące świadectwo jego nawrócenia opisał w liście do Ksawery Grocholskiej Ksiądz Aleksander Jełowicki, który zaopatrzył Chopina w sakramenty. „Bez ciebie, mój drogi, byłbym zdechł – jak świnia!” - miał powiedzieć Fryderyk na łożu śmierci.

Warto wczytać się w przejmujące świadectwo, które pozostawił kapłan towarzyszący w ostatnich chwilach Fryderykowi Chopinowi:
CZYTAJ DALEJ

Sąd nie zgodził się na ekstradycję Wołodymyra Ż. "Jest Pan wolny!"

2025-10-17 14:37

[ TEMATY ]

sąd

ekstradycja

Wołodymyr Ż.

PAP

Jest pan wolny - powiedział do Wołodymyra Ż. polski sędzia podczas rozprawy

Jest pan wolny - powiedział do Wołodymyra Ż. polski sędzia podczas rozprawy

Sąd postanowił odmówić władzom niemieckim wydania Wołodymyra Ż., a także uchylić środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania i nakazać jego niezwłoczne zwolnienie - poinformował w piątek sędzia Dariusz Łubowski.

Podziel się cytatem - powiedział do Wołodymyra Ż. sędzia.
CZYTAJ DALEJ

Papież do katolików z Rosji: każdy z nas jest żywym kamieniem w budowli Kościoła

2025-10-17 17:27

[ TEMATY ]

papież

katolicy

Rosja

@Vatican Media

Niech z waszych rodzin, wspólnot parafialnych i diecezjalnych płynie przykład miłości, braterstwa, solidarności i wzajemnego szacunku wobec wszystkich ludzi, wśród których żyjecie, pracujecie i uczycie się. Tak można rozpalić ogień chrześcijańskiej miłości, zdolnej ogrzać nawet najbardziej oziębłe serca – wskazał Leon XIV podczas spotkania z grupą pielgrzymów z Rosji. Dodał, że czas po jubileuszowej pielgrzymce będzie wezwaniem do dalszego kroczenia drogą chrześcijańskiego życia w swojej ziemi.

Mówiąc o motywach pielgrzymowania, Papież przypomniał, że Rok Jubileuszowy „zaprasza nas do podjęcia pielgrzymki, ponieważ «wyruszyć w drogę to coś typowego dla tych, którzy szukają sensu życia»”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję