Reklama

Mięsa

Z zakonnej kuchni

Gołąbki ziemniaczane

Przepis z książki „Kuchnia klasztorów prawosławnych”, Mykoła Mańko

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Składniki:
1 główka kapusty, 1 kg ziemniaków, 2 łyżki śmietany, ½ kostki masła, 4 duże cebule, sól, świeżo zmielony czarny pieprz

Wykonanie:
Kapustę oczyścić, usunąć głąb, następnie zalać wrzątkiem w garnku i trzymać ok. 30 minut w posolonej wrzącej wodzie. Wyjąć z wody, odsączyć, wystudzić i rozdzielić liście. Na drobnej tarce zetrzeć ziemniaki i 1 cebulę. Resztę cebuli obrać, posiekać, przyrumienić na maśle. Podsmażoną cebulę dać do ziemniaków, dodać 2 łyżki śmietany, posolić i popieprzyć. Półpłynne ziemniaczane nadzienie zawijać w liście kapusty i ciasno układać w garnku do ¾ wysokości garnka. Następnie zalać posoloną wrzącą wodą, tak aby gołąbki były zakryte, przykryć i dusić 1,5 godz. na ogniu lub w piekarniku (190° C).
Przed podaniem polać sosem grzybowym lub śmietaną.

Pod patronatem „Niedzieli”

Tę książkę trzeba smakować. Wbrew pozorom to nie tylko zbiór przepisów, ale historia prawosławia zamknięta w składnikach na tradycyjne barszcze, czorby, warenyky... Napisane ze znawstwem wstępy, poprzedzające przepisy narodowych kuchni, wprowadzają nas w świat zapachów i smaków, a także w życie zamknięte za murami ławr, klasztorów i świątyń. To fascynujący świat, tak samo jak fascynujący wydaje się pomysł autora na pokazanie nam tego świata.

Wydawnictwo Nemrod, ul. Chmieleniec 29/22, 30-348 Kraków, tel./fax (0-12) 263-67-40, biuro@nemrod.pl

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2007-12-31 00:00

Oceń: +7 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dania z podrobów

W PRL gościły często na stołach Polaków. Serwowały je nawet najlepsze restauracje. Dziś trochę zapomniane, ale może warto znów je przygotować.

SKŁADNIKI : * 1 kg żołądków z kurczaka * 4 pałki z kurczaka * 2 cebule * kawałek selera * 1 marchewka * 1 pietruszka * 1 ząbek czosnku * 2 liście laurowe, kilka ziaren ziela angielskiego * 1 płaska łyżka soli * 1 łyżeczka utartej gałki muszkatołowej * 1 płaska łyżeczka mielonej pikantnej papryki, 1/2 łyżeczki mielonego pieprzu * 1 łyżka suszonego majeranku * masło klarowane do smażenia
CZYTAJ DALEJ

Niezbędnik Katolika miej zawsze pod ręką

Do wersji od lat istniejącej w naszej przestrzeni internetowej niezbędnika katolika, która każdego miesiąca inspiruje do modlitwy miliony katolików, dołączamy wersję papierową. Każdego miesiąca będziemy przygotowywać niewielki i poręczny modlitewnik, który dotrze do Państwa rąk razem z naszym tygodnikiem w ostatnią niedzielę każdego miesiąca.

CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję