Reklama

Na temat...

Czytajcie Chodakiewicza!

Niedziela Ogólnopolska 7/2008, str. 28

Krystian Brodacki
Publicysta, krytyk muzyczny, fotograf, muzyk, autor kilku książek, albumu „Święte znaki” oraz kilkuset artykułów i wywiadów prasowych

Krystian Brodacki<br>Publicysta, krytyk muzyczny, fotograf, muzyk, autor kilku książek, albumu „Święte znaki” oraz kilkuset artykułów i wywiadów prasowych

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Zanim pan Gross zaczął grasować po Polsce, strasząc swą nową książką publiczność m.in. Kielc, Warszawy i Krakowa (w ogromnym Auditorium Maximum Uniwersytetu Jagiellońskiego!), odbyła się w Krakowie, Wrocławiu, Kielcach i Gdańsku promocja książki prof. Marka Jana Chodakiewicza pt. „Po Zagładzie - stosunki polsko-żydowskie 1944-1947”, wydanej przez Instytut Pamięci Narodowej. Książka jest w sprzedaży od 10 stycznia br. i polecam ją wszystkim gorąco: jako rzetelnie opracowany obraz wzajemnych relacji między Żydami a Polakami bezpośrednio po II wojnie światowej, a zarazem jako odtrutkę na „dzieło” Grossa. Ale najpierw kilka słów o Autorze.
Chodakiewicz urodził się w Warszawie w 1962 r. Mieszka w USA, gdzie na Uniwersytecie Columbia w 2001 r. obronił z wyróżnieniem pracę doktorską. Od 2003 r. jest profesorem historii w Instytucie Polityki Światowej (The Institute of World Politics) w Waszyngtonie. W 2003 r. otrzymał prestiżową nagrodę im. Józefa Mackiewicza za książkę „Ejszyszki” (miejscowość na Wileńszczyźnie, gdzie w 1944 r. w trakcie akcji Armii Krajowej zginęli Żydzi; prof. Jaffa Eliah, której matka i siostra wówczas tam zginęły, w swej publikacji nazwała akowców „bandytami, których celem było mordowanie Żydów”. Chodakiewicz uznał, że takich kalumnii nie można pozostawić bez odpowiedzi).
W książce „Po Zagładzie...” nie ukrywa niczego. Ani zbrodni dokonanych przez niektórych Polaków, ani tych dokonanych przez niektórych Żydów. W wyniku drobiazgowych badań w archiwach i bibliotekach ustalił, że po lecie 1944 r. zostało zabitych w Polsce od 400 do 700 Żydów. Kim byli sprawcy? Polacy z antykomunistycznego podziemia, partyzanci ukraińscy, niezidentyfikowany „tłum” w różnych miejscowościach, zwykli bandyci, a także polscy komuniści oraz Sowieci. Tylko w niektórych przypadkach motorem zbrodni był antysemityzm. W wielu innych chodziło o zemstę za współpracę żydostwa z komunistami („żydokomuna”!), o mordy na tle rabunkowym, a także „w sporach o własność”.
Z drugiej strony Chodakiewicz wykazał, że w tym czasie Żydzi zabili lub spowodowali śmierć od 258 do 580 Polaków. Dlaczego? Bo mścili się na donosicielach z lat okupacji bądź wysługiwali się komunistom. Wszystkie te ponure wydarzenia działy się w atmosferze ogólnego chaosu, niepewności, powojennego rozprzężenia moralnego. Autor zastrzega, że motywacja niejednej zbrodni jest niejasna i bez dalszych uczciwych badań nie można wyciągać wniosków. A na pewno nie można mówić o jakiejś „polskiej” kontynuacji Holokaustu po 1944 r.
W 2005 r. prof. Chodakiewicz został mianowany przez prezydenta Busha członkiem Amerykańskiej Rady do spraw Upamiętnienia Holokaustu - The United States Holocaust Memorial Council. To chyba wystarczający dowód uznania dla wiedzy i uczciwości naszego rodaka z Waszyngtonu!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2008-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Gerhard Müller: Wydarzenia w Polsce wołają o pomstę do nieba!

2025-05-04 13:24

[ TEMATY ]

kard. Gerhard Müller

Karol Porwich/Niedziela

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Kard. Gerhard Ludwig Müller

Kilka dni przed rozpoczęciem konklawe kard. Gerhard Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary i nadzieja konserwatywnych katolików na całym świecie, udzielił wywiadu Adamowi Sosnowskiego z wydawnictwa Biały Kruk. Kard. Müller nawiązał do wielu kluczowych kwestii dotyczących wyboru papieża – kim powinien być nowy biskup Rzymu oraz jaki będzie jego stosunek do pontyfikatu Franciszka.

Kardynał odniósł się jednak także do wyzwań stojących przed Kościołem globalnie – i doskonale jest zorientowany w tym, co się dzieje w Polsce. Krytykował antydemokratyczne działania rządu Donalda Tuska, a jego działania wobec księży nazwał wprost – torturą. I co najważniejsze – te kwestie przedstawiane są na obradach kardynałów i mają istotny wpływ na konklawe!
CZYTAJ DALEJ

Nitras: nic nie mówiłem o opiłowywaniu katolików. Internauci weryfikują

2025-05-06 09:58

[ TEMATY ]

minister

opiłowywanie katolików

Sławomir Nitras

Koalicja Obywatelska

Minister Sportu i Turystyki/Radio Zet/TVP Info

Sławomir Nitras zaprzecza, że mówił o "opiłowywaniu katolików"

Sławomir Nitras zaprzecza, że mówił o opiłowywaniu katolików

Kilka lat temu podczas spotkania Campusu Polska Przyszłości w Olsztynie Sławomir Nitras, kiedy był jeszcze w opozycji powiedział, że katolików należy "opiłować z pewnych przywilejów". Dziś zaprzecza własnym słowom.

Zarówno wtedy, gdy w Polsce niszczone były kościoły, jak i teraz, gdy postępują dewastacje miejsc kultu, a księża przetrzymywani są w aresztach lub zatrzymywani za wysłanie maila, te słowa brzmią jak wezwanie do prześladowania katolików.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję