Miało być tylko kilka miesięcy, a będzie co najmniej rok. Tak długo ekshumowane niedawno ciało zmarłego przed czterdziestu laty Ojca Pio z Pietrelciny będzie wystawione na widok publiczny. Doczesne szczątki Ojca Pio chce zobaczyć tak wielu wiernych, że abp Domenico D’Ambrosio, odpowiedzialny z ramienia Stolicy Apostolskiej za kontynuację dzieła świętego Zakonnika, zapowiedział w dzienniku „Avvenire” przedłużenie wystawienia ciała na widok publiczny. Dziennikarz spytał również metropolitę Manfredonii-Vieste-San Giovanni Rotondo o wrażenia z chwili, gdy ujrzał otwarty sarkofag, w którym pochowano Ojca Pio. Abp D’Ambrosio stwierdził, że odczuł w tym momencie ogrom świętości kapucyńskiego Zakonnika i jednocześnie swoją małość jako osoby, której powierzono kontynuowanie dzieła Świętego.
Doczesne szczątki Ojca Pio będą teraz konserwowane przez 30 do 40 dni i 24 kwietnia zostaną wystawione na widok publiczny. Ciało znajduje się, według określenia arcybiskupa, w nie najgorszym stanie, ale wymaga też wielu zabiegów, aby mogło zostać pokazane ludziom. Czemu doszło do ekshumacji? Abp D’Ambrosio tłumaczył, że jest zwykłą praktyką w przypadku osób, w sprawie których toczy się proces beatyfikacyjny, aby zobaczyć, w jakim stanie znajdują się ich doczesne szczątki. W przypadku Ojca Pio nie zrobiono tego w swoim czasie, ale pragnienie czcicieli i współbraci zakonnych przeważyło, aby dokonać tego teraz.
(pr)
Pomóż w rozwoju naszego portalu