Po raz pierwszy w Polsce i na świecie 24 maja będzie obchodzony Dzień Modlitw za Kościół w Chinach. Jest to odpowiedź na prośbę Benedykta XVI wyrażoną w „Liście do Katolików Chińskich”. W Polsce informacje o upamiętnieniu tego dnia przygotowała Komisja ds. Misji Konferencji Episkopatu Polski.
Papież Benedykt XVI ogłosił Dzień Modlitw za Kościół w Chinach w „Liście do Katolików Chińskich” z 27 maja 2007 r. Prosił w nim, żeby liturgiczne wspomnienie Najświętszej Dziewicy Maryi, Wspomożycielki Wiernych, czczonej z wielką pobożnością w sanktuarium maryjnym Sheshan w Szanghaju, stało się okazją dla katolików całego świata, by zjednoczyć się w modlitwie z Kościołem, który jest w Chinach.
50 proc. Chińczyków to agnostycy, tradycyjne religie chińskie wyznaje blisko 30 proc. ludności, ok. 9 proc. to buddyści, a tylko 1 proc. stanowią katolicy. Choć procentowo wydaje się to niewiele, jest to 12 do 14 mln wiernych, którzy doznają licznych prześladowań. Na 138 diecezji 22 nie mają swoich kapłanów. Prawie 2400 duchownych i sióstr zakonnych stanowi tzw. Kościół podziemny.
„Tym, czym każdy z nas, od zaraz, może wesprzeć Chiny jest modlitwa. Chiny bardzo potrzebują naszej modlitwy. Są największym i najliczniejszym narodem na świecie. Od lat doznają szczególnych prześladowań. Dołączmy się do duchowego łańcucha - czytamy w materiałach przygotowanych przez Komisję ds. Misyjnych Konferencji Episkopatu Polski. - W tym duchowym pomoście ludzi spieszących z modlitewną pomocą uciśnionym Chinom nie może nas zabraknąć. Wspierajmy Kościół w Chinach naszą codzienną modlitwą. Módlmy się o wolność tego Kościoła. Prośmy Boga o nawrócenie całych Chin”.
Przewodniczący Komisji ds. Misji KEP bp Wiktor Skworc wyraził przekonanie, że modlitwa Kościoła w Polsce za katolików żyjących w Chinach będzie dla nich oczekiwanym wsparciem.
Życie katolików w Chinach przybliża wydawany w Polsce od 2006 r. biuletyn informacyjny „Chiny Dzisiaj”. Jest on poświęcony problematyce religii w Chinach, ze szczególnym uwzględnieniem chrześcijaństwa, a zwłaszcza Kościoła katolickiego w Chińskiej Republice Ludowej. Przy jego tworzeniu współpracują Komisja Episkopatu Polski ds. Misji, Polska Prowincja Zgromadzenia Słowa Bożego (werbiści) oraz Polska Prowincja Chrystusa Króla Stowarzyszenia Apostolstwa Katolickiego (pallotyni). Część zamieszczonych w biuletynie materiałów pochodzi z niemieckiego dwumiesięcznika katolickiego „China heute”, wydawanego przez China Zentrum w Sankt Augustin.
Warto wspomnieć, że w dziejach ewangelizacji Chin nie brakuje polskich akcentów. Franciszkanin Benedykt Polak uczestniczył w pierwszym poselstwie papieża Innocentego IV do mongolskiego chana Goryuaka i złożył papieżowi osobiste sprawozdanie z wyprawy. Kontakty Polaków z Chinami ożywiły się w XVII wieku za przyczyną jezuitów, którzy po otwarciu się Państwa Środka poprzez Indie przybyli do Chin.
Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości rozpoczął się nowy rozdział zaangażowania Polaków w misję ewangelizacyjną w Chinach. Polscy misjonarze będący członkami międzynarodowych zgromadzeń zakonnych wyjeżdżali do pracy w Chinach. Swoje placówki otwierały także polskie prowincje zakonne - tak męskie, jak i żeńskie. Wśród nich należy wymienić m.in. jezuitów, dominikanów, werbistów, oblatów Maryi Niepokalanej, franciszkanów, misjonarzy Wincentego á Paulo, karmelitów oraz siostry zakonne.
- To zaangażowanie jest widoczne także dzisiaj - podkreśla bp Skworc.
Polscy misjonarze działają w Chinach do dziś - bardziej lub mniej oficjalnie.
Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia uznał lewicową aktywistkę Katarzynę A., ps. „Babcia Kasia”, winną spowodowania u wolontariusza Fundacji Pro-Prawo do Życia naruszenia czynności narządu ciała w postaci stłuczeń i zasinień oraz rozstroju zdrowia trwającego nie dłużej niż 7 dni - informuje Ordo Iuris.
Zdarzenie miało miejsce 1 maja 2022 r. w Warszawie. Tego dnia odbywała się pikieta Fundacji Pro-Prawo do Życia, której wolontariusze tradycyjnie prezentowali antyaborcyjne banery oraz emitowali tematyczne komunikaty dźwiękowe. W trakcie manifestacji na miejscu pojawiła się Katarzyna A., ps. „Babcia Kasia”. Kobieta usiłowała zakłócić przebieg zgromadzenia, używając tzw. wuwuzeli i gwizdka, które kierowała w stronę twarzy i uszu wolontariuszy Fundacji Pro-Prawo do Życia. Ponadto kobieta wulgarnie obrażała wolontariuszy, zaś względem jednego z nich użyła siły fizycznej, uderzając go pięścią w klatkę piersiową i brzuch, a także gryząc go w rękę. Do mężczyzny wezwano pogotowie.
Skupmy się bardziej na czyszczeniu naszego wnętrza i na duchowym przygotowaniu na Boże Narodzenie niż na pucowaniu okien i szafek.
Powtarzalność jest jednym z rysów Kościoła. Jej rytm wyznaczają okresy roku liturgicznego. Wydarzenia, które dobrze już znamy. Tak dobrze, że potrafimy na nie zobojętnieć i przespać szansę. Powtarzalność to bicie serca Kościoła, potrafi jednak uśpić naszą czujność. To w nas, w naszym błędnym myśleniu, a nie w powtarzalności – rytmie życia Kościoła – tkwi wina. Winą jest bowiem i naiwnością nasze mylne przekonanie, że mamy przed sobą dużo czasu i jeszcze zdążymy go wykorzystać. Spójrzmy na Adwent, w który właśnie wchodzimy. Znów. Podobnie jak rok temu. Podobnie jak w przyszłym roku... Może w przyszłym roku wykorzystamy go lepiej, może znajdziemy czas, by coś w sobie zmienić, coś postanowić. A co, jeśli za rok kolejnej szansy już nie będzie, bo nas nie będzie?
Duński Instytut Praw Człowieka domaga się od tamtejszych gmin zaprzestania stosowania kontrowersyjnych testów psychologicznych, tzw. forældrekompetenceundersøgelse (FKU). Testy te, którym są poddawani rodzice przed narodzeniem ich dzieci, mają na celu diagnozowanie potencjalnych problemów w rodzinie i podjęcie możliwie szybkiej interwencji w przypadku nieprawidłowości.
W praktyce FKU są językowo i kulturowo niedopasowane do realiów, w jakich żyją grenlandzcy Inuici, co prowadzi – w przypadku niezdania testu – do odbierania im dzieci, w tym nawet kilkugodzinnych noworodków, jak świadczy o tym historia Keiry Alexandry Kronvold. W przypadku tej trzydziestoośmiolatki pochodzenia inuickiego urzędnicy 7 listopada wkroczyli na oddział położniczy szpitala w Thisted około dwóch godzin po porodzie, by zabrać jej córeczkę. Dziewczynka znalazła się w rodzinie zastępczej, a biologiczna matka może się z nią widywać jedynie dwie godziny w miesiącu. Innym przykładem jest kolejna Grenlandka, Qupalu Platou, dla której niezdany test oznaczał w 2017 r. rozłąkę z dwuletnimi bliźniakami, których następnie rozdzielono – jeden trafił do domu dziecka, a drugi do rodziny zastępczej; również i w tym przypadku przysługują jej dwie godziny na miesiąc z synkami. Według oficjalnego raportu taka sytuacja dotyczy 5,6% rodzin grenlandzkich w porównaniu z niecałym 1% Duńczyków pochodzenia nordyckiego.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.