Reklama

Rok św. Bernadetty

Niedziela Ogólnopolska 7/2009, str. 20

Ze zbiorów autora

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Obecny - 2009 rok, po uroczystościach Wielkiego Jubileuszu w Lourdes, jest poświęcony w sposób szczególny św. Bernadetcie.

Przedłużenie jubileuszu dla utrwalenia jego owoców

Wielki jubileusz 150-lecia objawień Matki Bożej w Grocie Massabiellskiej był wyjątkowo wielkim sukcesem: wizyta Papieża Benedykta XVI, 9 mln pielgrzymów… Dlatego, zdaniem bp. Jacques’a Perriera, błędem byłoby pozwolić, aby ten wielki entuzjazm nie został należycie wykorzystany przez ukazanie wspaniałych owoców, jakie zrodziły objawienia w sercu Bernadetty, której 130. rocznica śmierci przypada w tym roku.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Droga Bernadetty do świętości

Proponując pielgrzymom duchowe przejście śladami Bernadetty, zachęca się ich do zwrócenia szczególnej uwagi na cztery aspekty jej życia:
- związek z Kościołem: wiara i jej praktykowanie;
- życie eucharystyczne: spotkanie z Chrystusem w Komunii św.;
- miłość bliźniego: spotkanie z Chrystusem w bliźnim potrzebującym pomocy;
- powołanie zakonne: kierowanie się tylko względami na królestwo Boże przy realizacji każdego powołania: zakonnego, małżeńskiego...
Rozważanie tych czterech aspektów w życiu Bernadetty powinno być dla pielgrzymów inspiracją i okazją do osobistej refleksji; rewizji dotychczasowego postępowania i nawrócenia.

Wiara i jej praktykowanie

Reklama

Bernadetta zawsze przynależy do Kościoła. Przychodzi na świat w rodzinie katolickiej, głęboko wierzącej i praktykującej. Już dwa dni po urodzeniu zostaje ochrzczona i otrzymuje chrześcijańskie imiona: Maria Bernarda.
Nie może chodzić do szkoły ani na lekcje katechizmu, bo ze względu na skrajną biedę jej rodziców jako najstarsza musi pomagać w domu i opiekować się rodzeństwem. Zawsze jednak jest obecna w kościele: chodzi regularnie na Mszę św., na Nieszpory i inne nabożeństwa. Codziennie razem z rodzicami odmawia Różaniec.
Pan Bóg patrzy w serce i widzi to, co jest ukryte przed oczami świata, dlatego Bernadettę - biedną, schorowaną, nieumiejącą ani czytać, ani pisać, nieznającą nawet katechizmu - wybiera opatrznościowo dla Maryi na powiernicę i pośredniczkę w przekazywaniu ważnego orędzia światu.
Z polecenia Matki Bożej idzie, i to wielokrotnie na probostwo, bo jest posłana do kapłanów z misją kościelną: organizowania procesji i wybudowania kaplicy. Z kolei, w imieniu proboszcza (Kościoła) zwraca się z pytaniem do Pani, jakie jest Jej imię?

Życie eucharystyczne

Wielkie pragnienie uczestniczenia w katechizacji przygotowującej do Pierwszej Komunii św. jest głównym powodem, dla którego Bernadetta udaje się do swej mamki w Bartrès. Z tego samego powodu, widząc, że nie ma tam szans zrealizowania swego pobożnego planu, wraca pod koniec stycznia 1858 r. do Lourdes, gdzie zaczyna uczęszczać do szkoły w hospicjum prowadzonym przez Siostry Miłosierdzia z Nevers i jednocześnie na lekcje katechizmu, którego uczy ks. Pomian.
Bernadetta, odpowiednio przygotowana przez Maryję w czasie kolejnych objawień, i przez pilne uczestnictwo w katechezie, po raz pierwszy spotyka Chrystusa w uroczystość Bożego Ciała, 3 czerwca 1858 r., przyjmując Go podczas Pierwszej Komunii św. do swego serca w kaplicy Sióstr Miłosierdzia w Lourdes.

Powołanie zakonne i jego realizacja

Równo 15 lat później, 3 czerwca 1873 r., idąc za głosem powołania w klasztorze Sióstr Miłosierdzia w Nevers, z miłości do Chrystusa składa swoje pierwsze śluby zakonne.
Bernadetta zawsze odczuwała w sobie powołanie do życia zakonnego; zawsze pragnęła być zakonnicą. Jedynym jej problemem był wybór zakonu, w którym mogłaby, mimo bardzo wątłego zdrowia, realizować swoje powołanie miłości Boga i bliźniego.
W czasie 6-letniego zamieszkania w hospicjum u Sióstr Miłosierdzia w Lourdes Bernadetta stopniowo odkrywa swoje powołanie.
Ostatecznie wybiera Kongregację Sióstr Miłosierdzia z Nevers, bo odpowiada jej reguła oraz poświęcenie się dla biednych i chorych. Po raz pierwszy tę swoją decyzję wypowiada przed przełożoną sióstr w hospicjum 4 kwietnia 1864 r., to znaczy w uroczystym dniu poświęcenia przez bp. Bertranda Laurence’a figury Matki Bożej w Grocie Massabiellskiej.
Najwięcej łask dla siebie i innych wyprosi Bernadetta z chwilą wstąpienia do zakonu. Przez całe życie zakonne z wielką gorliwością wykonuje polecenia Pani: modli się o nawrócenie grzeszników i ofiarowuje za nich wszystkie swoje cierpienia, a jednocześnie, pracując w infirmerii, bardzo troskliwie opiekuje się chorymi.
21 lat życia Bernadetty po objawieniach - 8 w Lourdes i 13 w klasztorze Sióstr Miłosierdzia w Nevers - to czas jej pielgrzymowania w wierze.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Grzegorz Braun spalił unijną flagę przed kopalnią Wujek

2025-05-06 15:10

[ TEMATY ]

Grzegorz Braun

PAP/Michał Meissner

Europoseł, kandydat na prezydenta Grzegorz Braun spalił we wtorek unijną flagę przed Krzyżem-Pomnikiem Dziewięciu z Wujka, znajdującym się przy kopalni Wujek w Katowicach. Krzyż-Pomnik upamiętnia śmiertelne ofiary krwawej pacyfikacji strajkującej załogi tego zakładu w 1981 r.

Wcześniej we wtorek Braun wraz z posłem Robertem Fritzem (niez.) uczestniczył w - jak to określili - "interwencji poselskiej" w Ministerstwie Przemysłu w Katowicach. Wywieszoną tam unijną flagę Braun zdjął, podeptał i zabrał ze sobą. Przedstawiciele resortu zapowiedzieli zawiadomienie ws. zniszczenia mienia.
CZYTAJ DALEJ

"Carlo Acutis. Plan na życie" – nowy film w kinach już za miesiąc!

2025-05-06 08:49

[ TEMATY ]

bł. Carlo Acutis

RafaelKino/Mat.prasowy

Już za miesiąc na wielkim ekranie – poruszająca historia młodego chłopaka, który zmienił życie tysięcy ludzi. Premiera filmu „Carlo Acutis. Plan na życie” już 6 czerwca 2025 roku w kinach w całej Polsce.

To już drugi film o niezwykłym nastolatku, dystrybuowany przez Rafael Film. Pierwszy – Niebo nie może czekać. Historia Carla Acutisa – dostępny jest online na platformie RafaelKino. Teraz czas na kolejną, poruszającą opowieść. Premiera filmu „Carlo Acutis. Plan na życie” już 6 czerwca 2025 roku w kinach w całej Polsce.
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję