Brytyjski dziennik „The Times” nie tak dawno szeroko informował, że 15-letnia Holly Grogan popełniła samobójstwo, skacząc z 10-metrowego wiaduktu na ruchliwą dwupasmową drogę - zginęła pod kołami przejeżdżających pojazdów. Co doprowadziło nastolatkę do takiego kroku? Okrutne koleżanki. Cóż takiego one zrobiły? Pozornie nic wielkiego. Na popularnym portalu społecznościowym Facebooku zamieszczały na jej temat obelżywe komentarze. Właśnie ich treść doprowadziła do tego, że owa dziewczyna podjęła decyzję o samobójstwie.
Ktoś może powiedzieć, że owa nieszczęsna Brytyjka miała słabą psychikę, skoro nie poradziła sobie w sytuacji, w której się znalazła. Może tak, a może nie. Dziś tego nie da się już rozstrzygnąć. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na co innego. Współwinnych śmierci tego dziecka - którego imię na polski tłumaczy się jako święta - może trzeba byłoby szukać również wśród administratorów owego portalu. Dlaczego pozwolili na opublikowanie tekstów, które obrażały jedną z użytkowniczek? Oczywiście, nie chcę nikogo oskarżać. Pragnę tylko zwrócić uwagę na to, że wpisy internautów mogą i powinny być kontrolowane. Co prawda, każdy z portali ma swój regulamin, ale bywa on lekceważony przez użytkowników. Nad jego przestrzeganiem czuwają przecież administratorzy. Okazuje się, że owi strażnicy Internetu raczej mają niewiele wspólnego z aniołami stróżami. Wręcz przeciwnie. Mogą przyczyniać się, jak widać na przykładzie przywołanej wyżej Brytyjki, do ludzkich upadków dosłownie i w przenośni.
Rodzime fora internetowe też nie są wolne od komentarzy nienadających się do publikacji. Wiele z nich nawołuje do wrogich wręcz zachowań, m.in. wobec Kościoła katolickiego. Wolność słowa wolnością słowa. Nie może jednak tak być, że Internet staje się przestrzenią, gdzie można właściwie zamieścić wszystko i nie ma nad tymi treściami jakiejś elementarnej kontroli. Dotyczy to przede wszystkim tych jego obszarów, które są najczęściej odwiedzane przez internautów (np. portale informacyjne czy społecznościowe).
Mel Gibson wraca na plan po ponad dwóch dekadach. W Rzymie ruszyły zdjęcia do „Pasji 2” – kontynuacji słynnego filmu z 2004 roku. W jednej z głównych ról zobaczymy Polkę, Kasię Smutniak. Premiera zapowiedziana jest na 2027 rok.
Po ponad dwudziestu latach od premiery „Pasji”, Mel Gibson ponownie stanął za kamerą, by zrealizować drugą część głośnego filmu. Zdjęcia do produkcji rozpoczęły się w ubiegłym tygodniu w Rzymie. Jak poinformował magazyn Variety, obsada została całkowicie wymieniona, a wśród nowych twarzy znalazła się także polska aktorka.
Św. Jadwiga to nie tylko patronka Dolnego Śląska. W Polsce ma pod swoją opieką ponad sto parafii, ale wieść o księżnej rozniosła się właściwie na cały świat
Miłosierdzie – to właśnie ta cecha, tak charakterystyczna dla św. Jadwigi, sprawia, że księżna z Trzebnicy przekracza granice. Najpierw te czasowe. – Św. Jadwiga, oprócz tego, że w konkretny sposób pomagała potrzebującym i chorym, miała jeszcze wyobraźnię miłosierdzia – umiejętność dostrzegania potrzeb drugiego człowieka i zarazem sposobów, którymi można mu pomóc – mówi ks. Jerzy Olszówka, proboszcz parafii pw. św. Bartłomieja i św. Jadwigi w Trzebnicy, kustosz tamtejszego sanktuarium. – Robiła to w sposób, powiedzielibyśmy dziś, archaiczny. Na przykład na swoim dworze utrzymywała 13 chorych, którym osobiście usługiwała, a którzy przypominali jej Chrystusa w otoczeniu apostołów. Jest znanych wiele innych czynów św. Jadwigi, które potwierdzają jej wyobraźnię, dzięki której potrafiła pomagać. I na tym polega jest aktualność, jej fenomen.
W diecezji Santander, na północy Hiszpanii rozpoczął się drugi międzynarodowy kongres dotyczący domniemanych objawień maryjnych w miejscowości San Sebastián de Garabandal, zwanym potocznie Garabandal. Odbywa się zarówno w Garabandal, jak i w położonych w pobliżu tej hiszpańskiej wsi miejscowościach Puentenansa oraz Santo Toribio de Liébana, które jest popularnym miejscem pielgrzymkowym.
W komitecie organizacyjnym tegorocznego kongresu są zarówno osoby duchowne, jak i świeccy, w tym były minister spraw wewnętrznych Hiszpanii Jorge Fernández Díaz. W rozpoczętym w piątek wydarzeniu bierze udział zarówno ten związany z Partią Ludową (PP) polityk, jak również grono teologów, historyków i znawców objawień maryjnych z Hiszpanii, USA, a także kilku państw Ameryki Łacińskiej.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.