Wiara w moim życiu jest bardzo ważna. Żegnam się przed skokiem, bo to jest symbol wiary, z którym się identyfikuję – powiedział skoczek kilka lat temu w rozmowie z Onet Sport. Wydaje mi się, że ten znak krzyża pomaga mi być lepszym zawodnikiem. Dzięki temu czuję, że mam na skoczni dodatkowe wsparcie. Tak, jakbym miał przy sobie psychologa – stwierdził.
Kubacki podkreślił, że „wsparcie z góry pomaga mu podejść do pewnych rzeczy ze spokojem”. Dlatego jest to może trochę taki środek psychologiczny. U mnie to się sprawdza.
Identyfikuję się z tym i nie jest to dla mnie wstydliwy temat. Nie uważam, żebym musiał się ograniczać albo tłumaczyć, dlaczego to robię – wyznał Kubacki.
Pomóż w rozwoju naszego portalu