Reklama

Do Aleksandry

Nie umiem żyć inaczej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wielce Szanowna Pani Aleksandro!
Na mój list wydrukowany w „Niedzieli” (4418) otrzymałam kilka sympatycznych odpowiedzi. Nie mogę jednak przyjąć ofert na bliższą znajomość. Może jeszcze ktoś napisze.
Zmagaliśmy się z mężem z wieloma trudnościami, a teraz zostałam sama z długiem i dużym, niedokończonym domem w Łódzkiem. A tymczasem parter i piętro można by zamienić na pensjonat. Zaintrygował mnie Zespół Wzajemnej Pomocy, i chciałabym, by odwiedziła nas osoba, która obiektywnie by oceniła możliwość powstania takiego domu. I wsparła, gdy przyjdzie pora na urzędnicze przepisy. Panowie, którzy do mnie napisali, mogliby stworzyć dobrą ekipę budowlaną. Przyjmę każdą dobrą radę i pomysł, także porady prawne w sprawie funduszy unijnych.
Łączę wyrazy szacunku - Anna

Reklama

Czasem piszą do nas osoby posiadające jakieś miejsce do zagospodarowania - często dom opuszczony przez dzieci. Bo nie wiedzą, co dalej robić, a szkoda marnować takie dobro, gdy jest tylu potrzebujących. Nie potrafimy pomóc w takich sprawach, ale mamy przecież czytelników. Być może ktoś zechce włączyć się do jakiegoś dzieła, pomóc radą czy konkretniej, bo osobiście. A może podsunąć jakiś pomysł, jak tego oczekuje pani Anna.
Potrzeba teraz szczególnie miejsc dla ludzi starszych, by mogli się spotykać, widywać, spędzać razem czas. Po prostu - by czuli się komuś potrzebni. Nie każdy jest „wrośnięty” w rodzinę. Nie zawsze bycie w rodzinie to lekarstwo na samotność. Aby nie czuć się samotnie, potrzeba czyjegoś zrozumienia, uwagi. Ale też każdy chce być komuś potrzebny.
Pani Alina z Warszawy, osoba samotna i to nie z wyboru, tylko „wybrana” przez los, co i raz coś upiecze, ugotuje i niesie potrzebującej sąsiadce, kuzynce. Mogłaby siedzieć i nic nie robić. Słuchać radia, oglądać telewizję i gotować sobie czy chodzić na spacerki. No, ostatecznie, na Uniwersytet Trzeciego Wieku. Ale ona wciąż coś wymyśla. A to wigilię dla samotnych sąsiadów, a to jakąś „kumę” w szpitalu odwiedza, a to zaprosi kogoś na obiad, zachęci do spaceru. Potem narzeka, że to już ostatni raz, bo ani wdzięczności, ani współczucia dla wysiłku, bo to nie było łatwe w jej wieku. Ale potem znów wymyśli coś nowego… I mówi: „Ja już chyba nie umiem inaczej żyć”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Aleksandra

Zapraszam do słuchania „Familijnej Jedynki” - niedzielnej audycji Redakcji Katolickiej w Programie I Polskiego Radia (godz. 6-9), gdzie w „Kochanym życiu” w niektóre niedziele odpowiadam na listy.

2009-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Kazimierz

4 marca obchodzimy święto naszego rodaka św. Kazimierza, królewicza, drugiego z kolei syna króla Kazimierza Jagiellończyka i jego żony Elżbiety. Żył w latach 1458-84, a kanonizowany został w roku 1521. Jak wyjaśnia ks. Piotr Skarga w swych „Żywotach Świętych Starego y Nowego Zakonu”: „Imię to zmieniło się w vżywaniu iedną literą i. postaremu z Słowieńska mianowało się Każemir: to jest roskazuie pokoy: Nie Kaźimir iakoby psował pokoy. Mir, to iest, co pokoy y przymierze zowiem”.

„Wychowany z inną braćią w pilnym y ostrożnym ćwiczeniu do pobożnośći y Boiaźni Bożey, y świętych a Pańskich obyczaiow, y do nauk rozum ostrzących, w ktorych też niemały miał postępek, pod sławnym mistrzem y nauczyćielem Długoszem onym, Kanonikiem Krakowskim, pisarzem dźieiow Polskich, Nominatem na Arcybiskupstwo Lwowskie. Z którego iako źrzodła czystego y hoynego napoiony, we wszytkie cnoty rosł, y iako dobra a buyna źiemia rodzay dawał, nie tylo trzydźiesty, ale y setny. Bo w młodych leciech czytaiąc y słuchaiąc Syna Bożego mowiącego: (Co pomocno człowiekowi by wszytek świat miał, a duszęby swoię zgubił:) zamiłował dusze swoiey zbawienie, a wzgardę świata odmiennego y krotkiego do serca brał.” Już sama atmosfera domu rodzinnego bardzo była pomocna do wykształcenia w sobie umiłowania cnót chrześcijańskich. Rodzice Kazimierza byli ludźmi bardzo pobożnymi, czemu dawali wyraz w licznych fundacjach kościołów i klasztorów, a także w pielgrzymkach do miejsc świętych. Od dziewiątego roku życia miał też Królewicz za wychowawcę samego Jana Długosza, jak zaznacza powyższy fragment z Żywotów... ks. Piotra Skargi, co z pewnością nie pozostało bez wpływu na jego duchowość.
CZYTAJ DALEJ

Od gangstera do świadka

2025-03-04 13:56

Marzena Cyfert

Paweł Cwynar dzielił się świadectwem w parafii św. Franciszka z Asyżu

Paweł Cwynar dzielił się świadectwem w parafii św. Franciszka z Asyżu

W parafii św. Franciszka z Asyżu świadectwem swojego nawrócenia dzielił się Paweł Cwynar, kiedyś gangster, wielokrotny recydywista, który spędził 15 lat za kratami, dziś świadek Jezusa.

Odwiedza więzienia, poprawczaki, domy dziecka, zakłady wychowawcze, gdzie przestrzega młodzież przed zgubnymi skutkami przestępczej drogi i świadczy o Bogu Żywym. Jego książki „Wysłuchaj mnie, proszę…” i „Krzycz do woli” stały się bestsellerami. W parafii św. Franciszka dzielił się świadectwem podczas niedzielnych Eucharystii.
CZYTAJ DALEJ

Abp Kupny: Nie chcemy zakończyć synodu postawieniem kolejnego dokumentu na półce

2025-03-04 17:21

[ TEMATY ]

abp Józef Kupny

Episkopat News

Abp Józef Kupny

Abp Józef Kupny

Metropolita wrocławski spotkał się z Komisją Główną Synodu Archidiecezji Wrocławskiej, która przedstawiła mu aktualne wyzwania oraz plany na przyszłość. - Bardzo doceniam każdego, kto angażuje się w synod diecezji. Jestem każdemu z osobna wdzięczny za wszystko, co czyni dla Kościoła wrocławskiego. I mam pewność, że idziemy w dobrym kierunku - oznajmia abp Józef Kupny.

Otwarty w maju 2024 roku synod diecezjalny zbliża się do półmetka. Zakończył się kolejny ważny etap. Wierni w swoich parafiach i dekanatach pracowali nad pierwszymi dokumentami synodalnymi, które wcześniej przygotowały specjalne komisje synodalne. Jesienią zaplanowano ogólnodiecezjalne obrady plenum synodalnego i je także przygotowuje już Komisja Główna.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję