Rembrandt to wnikliwy badacz otaczającego świata i człowieka. Był zadziwiającym psychologiem, znawcą duszy. Był też znawcą Biblii, a wydarzenia biblijne miały dla niego sens mistyczny.
Działo się to w XVII-wiecznej Holandii, w tym tyglu wielu zainteresowań religią i wśród wielu sekt; tam też Biblię znali niemal wszyscy na co dzień.
Ważny temat dla chrześcijanina - Ukrzyżowanie Rembrandt podejmował wielokrotnie, nie tylko w grafice, ale i w malarstwie olejnym. Jego poszukiwania twórcze w tym kierunku trwały niemal przez całe jego życie; aż powstało arcydzieło: rycina „Trzy Krzyże” - najwspanialsze dzieło w jego dorobku graficznym. Zostało uznane za najwspanialsze dzieło historii sztuki graficznej świata.
To rycina wielkoformatowa, w randze obrazu, wykonana techniką suchej igły na miedzianej płycie.
„Trzy Krzyże” to wielki dramat pasyjny o potężnej sile oddziaływania; wywołują to w dużej mierze efekty światła i cienia, owe „chiaroscuro”, stosowane mistrzowsko przez Rembrandta również w malarstwie.
Początkowo Rembrandt zamierzał pokazać tę scenę jako nokturn, ale ostatecznie podczas opracowywania miedzianej płyty powstały aż cztery wersje, różniące się natężeniem światła, nastrojem, dramaturgią.
Tylko osoba Zbawiciela ukazana jest zawsze centralnie i wydobyta mniej lub bardziej rozproszonym snopem światła, które spływa na Niego.
Na jednej z wersji ryciny Chrystus ukazany jest rozpięty na krzyżu, niezmiernie wychudły, z szeroko rozwartymi ramionami. Oblicze Chrystusa obrazuje stan agonii, oczy i usta są lekko uchylone; głowę okrywa ciężka korona cierniowa w formie szczelnej siatki (pierwowzór w rycinie Dürera). Ogarniają nas - jak w starej pieśni wielkopostnej - żal i skrucha; oto Bóg-Człowiek cierpiący za grzechy świata; przed Jego majestatem uginają się kolana.
Aby osiągnąć jeszcze większą głębię wyrazu, Rembrandt stosuje coraz bardziej eksperymentalne zabiegi na miedziorytniczej płycie - i w istocie osiąga w prezentowanym tu ostatnim, IV stanie potężny efekt, bardzo odmienny od poprzednich, też znakomitych.
Rembrandt był mistrzem grafiki, zgłębił jej techniki; przypomnijmy sobie też jego leciutkie rysunki piórem i inkaustem w kolorze sepii lub ołówkiem czy zwykłą kredką. Wszystkie - to ukończone dzieła. Bo wszystko, co stworzył, było darem Boga.
Ukazując z konieczności jedynie centralny fragment grafiki Rembrandta, wprowadzamy Państwa w niezmiernie ciekawą, a stosunkowo mało znaną dziedzinę sztuki. Wypada na koniec podkreślić, że u wielkich artystów, takich jak Rembrandt, Dürer czy Goya, twórczość graficzna jest związana z całym ich dorobkiem artystycznym.
Watykan: 13 maja Msza św. w rocznicę zamachu na św. Jana Pawła II
2025-05-12 15:41
Vatican News
Vatican Media
W 44. rocznicę zamachu na św. Jana Pawła II - 13 maja o godz. 18.00 - sprawowana będzie Msza święta w Bazylice Watykańskiej przy ołtarzu katedry św. Piotra. Wstęp wolny dla wszystkich - poinformował kard. Stanisław Dziwisz, były sekretarz Papieża Polaka.
Rok po zamachu 13 maja 1982 roku św. Jan Paweł II udał się do Fatimy, aby podziękować na ocalone życie. Pielgrzymom zebranym w Fatimie wyznał: „Pragnę powiedzieć wam w zaufaniu: ...kiedy przed rokiem, na Placu św. Piotra miał miejsce zamach, gdy odzyskałem świadomość, myśli moje pobiegły natychmiast do tego Sanktuarium, ażeby w Sercu Matki Niebieskiej złożyć podziękowanie... We wszystkim, co się wydarzyło, zobaczyłem - i stale będę to powtarzał - szczególną matczyną opiekę Maryi”.
Maryja ukazywała się w Fatimie raz w miesiącu od 13 maja do 13 października 1917 roku. Z objawieniami fatimskimi i ich historią związane są fascynujące fakty, wciąż niestety mało znane lub zapomniane. Przypominamy kilka z nich.
Cud słońca, którego świadkami były dziesiątki tysięcy ludzi. Małe dzieci, którym w odległej portugalskiej wiosce objawiała się Maryja. Matka Boża przekazała im trzy tajemnice fatimskie. Dwie z nich zostały upublicznione w 1941 roku, trzecia zaś na ujawnienie czekała aż do 2000 roku. Te fakty są powszechnie znane. Ale co właściwie wydarzyło się na wzgórzach w środkowej Portugalii 105 lat temu? I jakie znaczenie ma to dla Kościoła w XXI wieku? Mija właśnie 105 lat odkąd trojgu pastuszkom ukazała się Matka Boża.
Konstytucja – nauki z historii. Obchody Święta Konstytucji 3 Maja w Kolbuszowej
2025-05-12 22:24
Alina Ziętek-Salwik
Alina Ziętek-Salwik
Wiwat po uchwaleniu Konstytycji w wykonaniu uczniów LO w Kolbuszowej
Głównym punktem obchodów była uroczysta Msza św. w intencji Ojczyzny odprawiona w kościele pw. Wszystkich Świętych. Po nabożeństwie przemaszerowano do Miejskiego Domu Kultury. Pod tablicą upamiętniającą uchwalenie Konstytucji 3 Maja przedstawiciele poszczególnych instytucji złożyli biało-czerwone kwiaty. Kolejnym punktem obchodów był wygłoszony przez Dariusza Fusa, dyrektora Liceum Ogólnokształcącego im Janka Bytnara, referat na temat okoliczności powstania i uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Jej znaczenie miało charakter zarówno polityczny jak i moralny - wynikało z szacunku do Prawa Bożego. Twórcy Konstytucji uważali, że ład w życiu społecznym, gospodarczym i politycznym może być podstawą potęgi narodu pod warunkiem, że jest oparty na Bożych przykazaniach. Część artystyczną uroczystości pt. ”Konstytucja-nauki z historii” przygotowali uczniowie LO w Kolbuszowej.
Pierwsza część oparta była na scenkach ukazujących moment rozbiorów Polski przez trzy sąsiadujące mocarstwa: Rosję (carycę Katarzyną zagrała Zuzanna Stępień, Austrię (cesarza Franciszka Józefa zagrał Kacper Szwed) i Prusy (króla Fryderyka zagrał Krzysztof Wojtyczka). Rozcięcie mapy Polski szablą musiało wzbudzić w widzach dreszcz emocji, bo przypomniało wszystkim tamten tragiczny dla Polaków czas i zapewnienia władców, że król Stanisław August Poniatowski (Szymon Kozłowski) będzie nadal królem, ale mocarstwa pomogą mu w rządzeniu. Druga scenka pokazała, że sami Polacy zdobyli się na wypracowanie Konstytucji 3 Maja, która była drugim, również pod względem nowoczesności, dokumentem po konstytucji amerykańskiej. Świadczyła o mądrości Polaków. W tej scence wystąpili: poseł Ignacy Potocki (Kacper Szwed), reformator Hugo Kołłątaj (Krzysztof Wojtyczka) i marszałek Sejmu Stanisław Małachowki (Filip Albrycht). Król Stanisław August Poniatowski (Szymon Kozłowski) odczytał postanowienia tego dokumentu. Następnie, przy dźwiękach poloneza Wojciech Killara, aktorzy inscenizacji opuścili salę.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.