Reklama

Niedziela Częstochowska

Obiecane – wykonane. Skra Częstochowa znów gra u siebie na zmodernizowanym stadionie

Na stadionie Skry Częstochowa odbyła się konferencja prasowa, podczas której podsumowano inwestycję zrealizowaną w ramach Polskiego Ładu. Na zaproszenie Klubu, w konferencji wzięła udział Europoseł Jadwiga Wiśniewska, której Prezes Skry Artur Szymczyk podziękował za wspieranie inwestycji. Na modernizację infrastruktury sportowej do Klubu trafiło 5 mln zł rządowego dofinansowania. Dzięki temu boisko ma nową, podgrzewaną murawę, zostało także doświetlone. Trwa również kompleksowa modernizacja zaplecza klubowego.

[ TEMATY ]

Częstochowa

dofinansowanie

Jadwiga Wiśniewska

boisko

Biuro Poseł do Parlamentu Europejskiego Jadwigi Wiśniewskiej

Europoseł Jadwiga Wiśniewska i Prezes Skry Artur Szymczyk

Europoseł Jadwiga Wiśniewska i Prezes Skry Artur Szymczyk

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ostatnie 2 lata drużyna grając w Fortuna 1 Lidze wszystkie swoje mecze grała na wyjazdach lub korzystała z obiektu w Bełchatowie. Dziękuję Pani Europoseł Jadwidze Wiśniewskiej za nieocenione wsparcie, bo to dzięki interwencji Pani Europoseł i wykonaniu niezbędnych prac, ostatnie mecze w sezonie Klub mógł rozgrywać już na swoim obiekcie, dzięki warunkowej zgodzie PZPN – mówił Prezes Artur Szymczyk.

Jak podkreśliła Europoseł Jadwiga Wiśniewska, Klub z tak bogatymi tradycjami, zasługuje na odpowiednią infrastrukturę i zaplecze sportowe.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Skra Częstochowa, która za trzy lata obchodzić będzie 100-lecie istnienia, zasługuje na boisko i zaplecze sportowe, które pozwala trenować i rozgrywać mecze u siebie. Dzięki 5 mln zł dotacji z Polskiego Ładu, stadion przeszedł gruntowną modernizację. Na ukończeniu są kolejne inwestycje w zaplecze klubowe. Gratuluję determinacji Zarządowi i Kadrze Klubu. Patrząc na efekt wykonanych prac, można z całą pewnością powiedzieć, że obiecane – wykonane. Stadion częstochowskiej Skry to kolejny przystanek na Trasie Dotrzymanego Słowa rządu Prawa i Sprawiedliwości. Razem tworzymy polski sport - mówiła Jadwiga Wiśniewska.

Skra Częstochowa planuje również kolejne inwestycje, w tym utworzenie nowej bazy dla dzieci, z której mogliby korzystać młodzi adepci piłki nożnej, a potrzeby w tym zakresie są duże, na co zwróciła też uwagę Europoseł Wiśniewska.

Rozpoczynamy wakacje, dla uczniów i nauczycieli to czas zasłużonego wypoczynku. Zachęcam dzieci i młodzież by spędzić je nie tylko radośnie oraz bezpiecznie, ale i aktywnie. Skra Częstochowa taki aktywny wypoczynek oferuje. W ramach Klubu działa bowiem 20 grup młodzieżowych, zarówno chłopców jak i dziewcząt z Częstochowy i okolicznych miejscowości. Łącznie to 500 młodych pasjonatów sportu. Wszystkie zrealizowane inwestycje są także z myślą o nich, tak aby mogli trenować na dobrej murawie i korzystać z odpowiedniego zaplecza sportowego – dodawała Europoseł Wiśniewska.

2023-06-23 17:17

Oceń: 0 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Miliony dla miasta

Miasto otrzyma ponad 35 mln zł. z Rządowego Funduszu Polski Ład.

Promesę na taką kwotę odebrał w Rzeszowie z rąk wojewody podkarpackiego Ewy Leniart, Dariusz Bożek, prezydent Tarnobrzega. – Bardzo dziękuję za te ogromne środki finansowe. Te pieniądze to kolejna szansa na pobudzenie aktywności inwestycyjnej miasta. Tarnobrzeg otrzymał dofinansowanie w wysokości 35 625 000 zł z pierwszej edycji pilotażowego naboru wniosków do Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych na realizację projektu pod nazwą „Budowa i przebudowa kluczowych dróg w specjalnej strefie ekonomicznej, strefie turystyczno-rekreacyjnej oraz centrum miasta Tarnobrzega”. Projekt zakłada budowę i przebudowę dróg w trzech strefach miasta to jest siedmiu dróg powiatowych i siedmiu dróg gminnych o łącznej długości 8,4 km – mówił Dariusz Bożek. Realizacja różnych inwestycji ma na celu zwiększenie dostępu do terenów inwestycyjnych i turystycznych miasta, co przyczyni się do pobudzenia rozwoju gospodarczego i wzrost ruchu turystycznego w mieście i w regionie oraz poprawi warunki życia mieszkańców. Wartość projektu wynosi 37 500 000 zł, kwota dofinansowania 35 625 000 zł, wkład własny 1 875 000 zł.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego godzina dziewiąta jest godziną piętnastą?

Niedziela lubelska 16/2011

Triduum Paschalne przywołuje na myśl historię naszego zbawienia, a tym samym zmusza do wejścia w istotę chrześcijaństwa. Przeżywanie tych najważniejszych wydarzeń zaczyna się w Wielki Czwartek przywołaniem Ostatniej Wieczerzy, a kończy w Wielkanocny Poranek, kiedy zgłębiamy radosną prawdę o zmartwychwstaniu Chrystusa i umacniamy nadzieję naszego zmartwychwstania. Wszystko osadzone jest w przestrzeni i czasie. A sam moment śmierci Pana Jezusa w Wielki Piątek podany jest z detaliczną dokładnością. Z opisu ewangelicznego wiemy, że śmierć naszego Zbawiciela nastąpiła ok. godz. dziewiątej (Mt 27, 46; Mk 15, 34; Łk 23, 44). Jednak zastanawiający jest fakt, że ten ważny moment w zbawieniu świata identyfikujemy jako godzinę piętnastą. Uważamy, że to jest godzina Miłosierdzia Bożego i w tym czasie odmawiana jest Koronka do Miłosierdzia Bożego. Dlaczego zatem godzina dziewiąta w Jerozolimie jest godziną piętnastą w Polsce? Podbudowani elementarną wiedzą o czasie i doświadczeniami z podróży wiemy, że czas zmienia się wraz z długością geograficzną. Na świecie są ustalone strefy, trzymające się reguły, że co 15 długości geograficznej czas zmienia się o 1 godzinę. Od tej reguły są odstępstwa, burzące idealny układ strefowy. Niemniej, faktem jest, że Polska i Jerozolima leżą w różnych strefach czasowych. Jednak jest to tylko jedna godzina różnicy. Jeśli np. w Jerozolimie jest godzina dziewiąta, to wtedy w Polsce jest godzina ósma. Zatem różnica czasu wynikająca z położenia w różnych strefach czasowych nie rozwiązuje problemu zawartego w tytułowym pytaniu, a raczej go pogłębia. Jednak rozwiązanie problemu nie jest trudne. Potrzeba tylko uświadomienia niektórych faktów związanych z pomiarem czasu. Przede wszystkim trzeba mieć na uwadze, że pomiar czasu wiąże się zarówno z ruchem obrotowym, jak i ruchem obiegowym Ziemi. I od tego nie jesteśmy uwolnieni teraz, gdy w nauce i technice funkcjonuje już pojęcie czasu atomowego, co umożliwia jego precyzyjny pomiar. Żadnej precyzji nie mogło być dwa tysiące lat temu. Wtedy nawet nie zdawano sobie sprawy z ruchów Ziemi, bo jak wiadomo heliocentryczny system budowy świata udokumentowany przez Mikołaja Kopernika powstał ok. 1500 lat później. Jednak brak teoretycznego uzasadnienia nie zmniejsza skutków odczuwania tych ruchów przez człowieka. Nasze życie zawsze było związane ze wschodem i zachodem słońca oraz z porami roku. A to są najbardziej odczuwane skutki ruchów Ziemi, miejsca naszej planety we wszechświecie, kształtu orbity Ziemi w ruchu obiegowym i ustawienia osi ziemskiej do orbity obiegu. To wszystko składa się na prawidłowości, które możemy zaobserwować. Z tych prawidłowości dla naszych wyjaśnień ważne jest to, że czas obrotu Ziemi trwa dobę, która dzieli się na dzień i noc. Ale dzień i noc na ogół nie są sobie równe. Nie wchodząc w astronomiczne zawiłości precyzji pomiaru czasu możemy przyjąć, że jedynie na równiku zawsze dzień równy jest nocy. Im dalej na północ lub południe od równika, dystans między długością dnia a długością nocy się zwiększa - w zimie na korzyść dłuższej nocy, a w lecie dłuższego dnia. W okolicy równika zatem można względnie dokładnie posługiwać się czasem słonecznym, dzieląc czas od wschodu do zachodu słońca na 12 jednostek zwanych godzinami. Wprawdzie okolice Jerozolimy nie leżą w strefie równikowej, ale różnica między długością między dniem a nocą nie jest tak duża jak u nas. W czasach życia Chrystusa liczono dni jako czas od wschodu do zachodu słońca. Część czasu od wschodu do zachodu słońca stanowiła jedną godzinę. Potwierdzenie tego znajdujemy w Ewangelii św. Jana „Czyż dzień nie liczy dwunastu godzin?” (J. 11, 9). I to jest rozwiązaniem tytułowego problemu. Godzina wschodu to była godzina zerowa. Tymczasem teraz godzina zerowa to północ, początek doby. Stąd współcześnie zachodzi potrzeba uwspółcześnienia godziny śmierci Chrystusa o sześć godzin w stosunku do opisu biblijnego. I wszystko się zgadza: godzina dziewiąta według ówczesnego pomiaru czasu w Jerozolimie to godzina piętnasta dziś. Rozważanie o czasie pomoże też w zrozumieniu przypowieści o robotnikach w winnicy (Mt 20, 1-17), a zwłaszcza wyjaśni dlaczego, ci, którzy przyszli o jedenastej, pracowali tylko jedną godzinę. O godzinie dwunastej zachodziło słońce i zapadała noc, a w nocy upływ czasu był inaczej mierzony. Tu wykorzystywano pianie koguta, czego też nie pomija dobrze wszystkim znany biblijny opis.
CZYTAJ DALEJ

Rozmowa z Ojcem: Niedziela Zmartwychwstania Pańskiego

2025-04-19 10:37

[ TEMATY ]

abp Wacław Depo

Karol Porwich/Niedziela

Jak wygląda życie codzienne Kościoła, widziane z perspektywy metropolii, w której ważne miejsce ma Jasna Góra? Co w życiu człowieka wiary jest najważniejsze? Czy potrafimy zaufać Bogu i powierzyć Mu swoje życie? Na te i inne pytania w cyklicznej audycji "Rozmowy z Ojcem" odpowiada abp Wacław Depo.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję