Politycy PiS złożyli wniosek o przeprowadzenie referendum ws. propozycji rządu włączenia Lasów Państwowych do sektora finansów publicznych. Ich zdaniem, zagrożona jest jedna czwarta terytorium Polski
Przekształcenie Lasów Państwowych w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa jest pierwszym krokiem do ich prywatyzacji. Sprawa ta jest bardzo ważna, albowiem gra się toczy o obszar zajmujący ok. 25 proc. powierzchni całego kraju. - Nie chcemy dopuścić do tego, aby w przyszłości przed lasem stanęła tabliczka z napisem: „Teren prywatny. Wstęp wzbroniony” - mówi „Niedzieli” poseł PiS prof. Jan Szyszko. Jego zdaniem, propozycje rządu zmierzają właśnie do prywatyzacji. Koalicja PO-PSL od 3 lat konsekwentnie dąży do destrukcji prawa leśnego w Polsce. - Dlatego też składamy projekt uchwały do Sejmu w sprawie ogłoszenia referendum z pytaniem: Czy jesteś za włączeniem Lasów Państwowych do sektora finansów publicznych? Mogłoby się ono odbyć razem z wyborami samorządowymi.
Polskie rozwiązanie prawne i instytucjonalne było zawsze stawiane za wzór całej Europie. Dzięki dobrej i zrównoważonej polityce leśnej nasz kraj jest bezpieczny pod względem ekologicznym. - Podczas naszej akcesji do UE gospodarka leśna była jednym z nielicznych sektorów, który był chwalony - podkreśla prof. Szyszko, minister ochrony środowiska w rządzie PiS.
Dlaczego więc tak wzorcową politykę państwa, chce zmienić rząd? - Chodzi oczywiście o pieniądze - mówi poseł Dariusz Bąk. Lasy Państwowe bowiem to wielki narodowy majątek, który regularnie przynosi dochody. Gra toczy się o zgromadzoną rezerwę finansową 2 mld złotych. Dlatego też, gdy kilka tygodni temu rząd zatwierdził strategię zarządzania długiem publicznym w latach 2011-2014, przyjął wytyczne, według których jednostki sektora finansów publicznych będą musiały lokować swoje pieniądze na kontach resortu finansów. Tak się ma też stać z Lasami Państwowymi. - Wiadomo, że minister finansów nie bierze pieniędzy po to, aby później je oddać - uważa Dariusz Bąk.
Od redakcji:
Obszerny artykuł prof. Jana Szyszki na temat Lasów Państwowych drukujemy na stronach 28-29.
W powstałej w XI wieku podwrocławskiej wsi Tyniec Mały znajduje się zabytkowy kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Budowla z 1516 r. posiada cenny skarb. Na jej głównym ołtarzu znajduje się najstarsza w Polsce figura Matki Bożej Fatimskiej.
Niemiecka baronowa Maria Józefa von Ruffer to postać dobrze znana mieszkańcom Tyńca Małego. Ta głęboko wierząca kobieta (ur. 1894 r.) cieszyła się szacunkiem i ogromną sympatią mieszkańców podwrocławskiej wsi. Czym sobie na nią zasłużyła? Przez całe swoje życie służyła chorym i ubogim. Założyła tu ochronkę dla dzieci. Wraz z rodziną swej starszej siostry Marii Emmy von Fürstenberg bardzo dbała o tyniecki kościół. Sfinansowała przebudowę jego wnętrza na styl gotycki. Wspólnie ufundowali witraż Jezusa Ukrzyżowanego, mszał, różne wyposażenia (ornaty, chorągwie, itp.) oraz XVIII-wieczne obrazy stacji Drogi Krzyżowej, które niestety nie zachowały się do dziś. Dzwony, które podczas II wojny zdjęto z wieży, by przetopić je na armaty, ufundowała matka Marii Józefy, Gabriela von Ruffer. Kiedy dowiedziała się o objawieniu Matki Bożej w Fatimie (1917 r.) bez wahania rozpoczęła działania w kierunku upowszechnienia tego cudu. Niejednokrotnie kontaktowała się w tej sprawie z Ojcem Świętym Piusem XI. W owych czasach spotkanie z papieżem nie należało do rzeczy prostych. W kontaktach z nim Marii Józefie pomagał ówczesny metropolita wrocławski abp Adolf Bertram. Uzyskanie akceptacji życiowej misji baronowej nie było łatwe, gdyż uznaniu objawień stanowczo sprzeciwiał się francuski kardynał (zapewne obawiał się przyćmienia sławy objawień w Lourdes). Mimo jego sprzeciwu, w 1930 r. Kościół uznał cud objawienia w Fatimie.
Maryja ukazywała się w Fatimie raz w miesiącu od 13 maja do 13 października 1917 roku. Z objawieniami fatimskimi i ich historią związane są fascynujące fakty, wciąż niestety mało znane lub zapomniane. Przypominamy kilka z nich.
Cud słońca, którego świadkami były dziesiątki tysięcy ludzi. Małe dzieci, którym w odległej portugalskiej wiosce objawiała się Maryja. Matka Boża przekazała im trzy tajemnice fatimskie. Dwie z nich zostały upublicznione w 1941 roku, trzecia zaś na ujawnienie czekała aż do 2000 roku. Te fakty są powszechnie znane. Ale co właściwie wydarzyło się na wzgórzach w środkowej Portugalii 105 lat temu? I jakie znaczenie ma to dla Kościoła w XXI wieku? Mija właśnie 105 lat odkąd trojgu pastuszkom ukazała się Matka Boża.
Od 1 czerwca zaczną obowiązywać nowe przepisy regulujące powierzanie pracy cudzoziemcom w Polsce. Zakładają one m.in. usprawnienie procedur oraz zaostrzenie sankcji za nielegalne zatrudnianie. Zmiany czekają także urzędy pracy.
W czerwcu wejdą w życie dwie ustawy - o warunkach dopuszczalności powierzania pracy cudzoziemcom na terytorium RP oraz o rynku pracy i służbach zatrudnienia.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.