Na badania
Ryszard C., zabójca Marka Rosiaka, miał być wcześniej w biurze wicemarszałka Stefana Niesiołowskiego. Tą historią żyła cała Polska, a cudownie uratowany Stefan Niesiołowski płakał na łamach co drugiej gazety, że otrzymał drugie życie. Po tygodniu okazało się, że był to kolejny głodny kawałek Niesiołowskiego, a Ryszard C. zarzeka się, że nigdy w biurze posła PO nie był. Może dlatego trafił na obserwację do szpitala psychiatrycznego. Tam mu zapewne wróci pamięć.
Milczy i płacze
W tej sprawie marszałek Niesiołowski się nie wypowiadał. Nadal płacze i cieszy się z drugiego życia.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Która jesień
Już dawno po wykopkach, zima za pasem, a o jesiennej ofensywie legislacyjnej rządzącej koalicji ani widu, ani słychu. Ale nie ma się do czego doczepić, bo zapowiadając ją, nie precyzowano, o którą jesień chodzi.
Lifting
Premier odmłodniał. Nie, to nie sprawa cudownego eliksiru młodości, ale photoshopa. Donald Tusk przeszedł w nim mały lifting. Ponoć dodano mu nawet napęd hybrydowy.
Fotomontaż
Zresztą teraz odmłodzony premier nawołuje z billboardów, że polityka jest „be”, a w cenie jest murarka. Miłośników przyrody chcemy uspokoić. Nie zabetonują nam kraju. To tylko fotomontaż.
(pr)