Dwa czy trzy zdania wyłuskane z obszernego wywiadu, jaki Ojciec Święty Benedykt XVI udzielił niemieckiemu dziennikarzowi Peterowi Seewaldowi, miały być, według niektórych mediów, jak wystrzały z krążownika „Aurora”, wzywające do zdobycia Pałacu Zimowego w Petersburgu i wybuchu rewolucji październikowej. Raduj się, człowieku! Papież pozwala - wreszcie można zrzucić z siebie jarzmo katolickiego „zniewolenia” obyczajowego!
Zwolennicy „lateksowej wolności” nie zauważyli - czy raczej: nie chcieli zauważyć - głębokiego warunkowania w słowach Papieża: „wyjątkowe sytuacje”, „pierwszy krok na drodze do bardziej moralnego stylu życia”, „pierwszy akt odpowiedzialności, który uświadamia (…), że nie wszystko jest dozwolone” - słowem, podkreślenie żmudności odchodzenia człowieka od moralnego bagna, jakim jest np. prostytucja, jednak bez jakiegokolwiek usprawiedliwiania ludzkiej grzeszności. Grzech pozostaje grzechem.
O przyzwoleniu Kościoła dla powszechnej antykoncepcji mowy nie ma. Ogłoszona przez media „rewolucja listopadowa” zgasła, zanim zdążyła wybuchnąć. Choć nie można wątpić, że niektórzy chętnie odtrąbiliby jej zwycięstwo.
Czując, że zmierzch mojego ziemskiego życia się zbliża, z wiarą spoglądam ku Życiu Wiecznemu - napisał papież Franciszek w swoim testamencie, datowanym 29 czerwca 2022 roku. Zawiera on jedynie dyspozycje dotyczące miejsca pochówku w bazylice Matki Bożej Większej w Rzymie.
„Przez całe życie powierzałem moją posługę kapłańską i biskupią Matce naszego Pana, Najświętszej Maryi Panny. Dlatego proszę, aby moje doczesne szczątki złożono w papieskiej bazylice Santa Maria Maggiore (Najświętszej Maryi Panny Większej), gdzie będą oczekiwać na Dzień Zmartwychwstania. Chciałbym, aby moja ostatnia ziemska podróż zakończyła się w tym starożytnym sanktuarium maryjnym, do którego zawsze udawałem się na modlitwę przed i po każdej podróży apostolskiej, powierzając Niepokalanej Matce wszystkie moje intencje i dziękując Jej za macierzyńską opiekę” - wyjaśnił papież.
Ubolewam nad klimatem dyskusji o religii w szkole; tak lekceważącego stosunku do Kościoła nie spotkałem w żadnym cywilizowanym kraju - powiedział PAP metropolita warszawski abp Adrian Galbas. Dodał, że lekceważeni czują się nie tylko biskupi, ale też nauczyciele religii, rodzice i uczniowie.
Zapytany, czy widzi jeszcze szansę na porozumienie pomiędzy Konferencją Episkopatu Polski a Ministerstwem Edukacji Narodowej w kwestii organizacji lekcji religii w szkole abp. Galbas podkreślił, że chrześcijanin zawsze ma nadzieję.
Czy skromny franciszkanin, żyjący 100 lat temu może pomóc Ci w prowadzeniu biznesu w XXI wieku?
Choć może się to wydawać zaskakujące, coraz więcej przedsiębiorców właśnie w osobie o. Wenantego Katarzyńca znajduje duchowego przewodnika i skutecznego orędownika w sprawach finansowych. Jego pokora, pracowitość i bezgraniczne oddanie Bogu inspirują tych, którzy codziennie mierzą się z wyzwaniami współczesnego biznesu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.